W czasie sejmowej Komisji Skarbu Państwa, która odbyła się wczoraj, nie padła deklaracja o utworzeniu Polskiej Grupy Promowej. Jej powołanie ma zapobiec prywatyzacji Polskiej Żeglugi Bałtyckiej. Temu sprzeciwiają się związkowcy.
Działacze liczyli, że przedstawiciel Ministerstwa Skarbu Państwa w czasie komisji zadeklaruje stworzenie Grupy. Takie zapewnienia jednak nie padły. Wiceminister skarbu, Rafał Baniak miał powiedzieć jedynie, że proces prywatyzacji PŻB już ruszył. Później dodał jednak, że w tej chwili procedury stanęły.
Związkowcy skarżą się, że Ministerstwo Skarbu Państwa już miesiąc temu otrzymało projekt utworzenia Grupy, a do tej pory urzędnicy nie podjęli żadnej decyzji w tej sprawie. Utworzenie nowej spółki ma polegać na połączeniu PŻB z drugim armatorem - Polską Żeglugą Morską. Wiadomo, że zakupem PŻB zainteresowane były trzy zagraniczne spółki - z Danii, Niemiec i Włoch.
W Polskiej Żegludze Bałtyckiej pracuje około 600 osób.
Idą zmiany w Porcie Gdynia. Demontaż Bühlera na Nabrzeżu Indyjskim
Zmiany w Chińsko-Polskim Towarzystwie Okrętowym S.A. "Chipolbrok"
Unimot przygotowuje dodatkową infrastrukturę importową dla LPG
W Baltimore otwarto trzecią, tymczasową trasę w pobliżu zniszczonego mostu
MI przygotuje projekt rozporządzenia ws. planu zagospodarowania przestrzennego wód portu morskiego w Dziwnowie
Port Elbląg liczy na większy przeładunek