W ostatnich tygodniach we włoskim regionie Kampania, w bezpośredniej bliskości Neapolu, obserwowany jest wyraźny wzrost aktywności wulkanu Solfatara – jednego z najbardziej niebezpiecznych elementów kaldery Pól Flegrejskich (Campi Flegrei). Zagrożony bezpośrednio jest port w Neapolu i turystyczne wyspy w pobliżu tego miasta.
Najnowsze dane sejsmologów i wulkanologów wskazują na gwałtowny wzrost emisji siarkowodoru – wartość ta wzrosła aż pięciokrotnie w stosunku do ubiegłych miesięcy. Eksperci z włoskiego Narodowego Instytutu Geofizyki i Wulkanologii podkreślają, że stężenie gazów wulkanicznych, zwłaszcza dwutlenku węgla i siarkowodoru, osiąga wartości nieodnotowane od dziesięcioleci, co jest potencjalnym zwiastunem zbliżającej się erupcji. Zjawisku towarzyszy systematyczny, wyraźny ruch powierzchni terenu – odnotowano podniesienie się gruntu o około 3 centymetry miesięcznie, a w rejonie Pozzuoli, prowadzi do mikrotrzęsień ziemi.
Władze regionu opracowały już szczegółowe plany ewakuacji nawet 500 tysięcy osób w ciągu 72 godzin, jednak część środowiska naukowego podkreśla, że istnieje ryzyko gwałtownej, trudnej do przewidzenia erupcji. Według danych historycznych, ostatni większy wybuch miał miejsce w 1538 roku, a prognozy wskazują, że obecny cykl aktywności wulkanicznej może być preludium do zdarzenia o dużej skali – nie można wykluczyć nawet scenariusza „drugich Pompejów”. Prognozy naukowców są alarmujące – podkreślają konieczność gotowości na ewakuację i znaczenia budowy strategii kryzysowych, obejmujących cały ekosystem transportu morskiego i obsługi portowej Neapolu. Poprzednie wielkie wybuchy Pól Flegrejskich w przeszłości wpływały nie tylko na Italię, ale oddziaływały także na klimat i gospodarkę znacznej części kontynentu – nie można wykluczyć, że podobnie byłoby również obecnie.
Potencjalna erupcja niesie poważne konsekwencje nie tylko dla mieszkańców okolic, lecz także dla gospodarki regionu, a zwłaszcza sektora morskiego i portowego.
Solfatara i cała kaldera Campi Flegrei zagrażają bezpośrednio portowi w Neapolu – jednemu z największych portów Morza Śródziemnego. Chmura popiołu wulkanicznego, towarzysząca nawet umiarkowanemu wybuchowi, sparaliżowałaby żeglugę i wymusiła zamknięcie portu na wiele dni, a nawet tygodni, blokując kluczowe dostawy żywności, paliwa oraz kontenerów z całego świata. Pył i chemiczne związki uwalniane podczas erupcji mogłyby nie tylko uniemożliwić operacje statków handlowych i promów, ale także zagrażać bezpieczeństwu załóg poprzez osadzanie się agresywnych związków na pokładach i wyposażeniu nawigacyjnym.
Odległość od wulkanu Solfatara do portu w Neapolu wynosi bezpośrednio w linii prostej około 13 kilometrów. Port w Neapolu obsługuje rocznie ponad 20 milionów ton ładunków, co czyni go jednym z największych portów morskich we Włoszech. Roczna pojemność terminalu kontenerowego wynosi 500 tysięcy TEU. W pierwszym kwartale 2025 roku port obsłużył 4,62 mln ton różnego typu towarów – to wzrost o 4,3% w porównaniu z rokiem poprzednim. Najważniejsze grupy ładunków to produkty naftowe, kontenery z towarami drobnicowymi, samochody oraz towary sypkie, takie jak zboża i produkty metalurgiczne.
Terminal samochodowy w porcie Neapol obsługuje do 900 tysięcy pojazdów rocznie i zapewnia codzienną obsługę około 700 samochodów. Oprócz tego port pełni kluczową rolę jako węzeł promowy i pasażerski łączący Włochy z wyspami Zatoki Neapolitańskiej oraz dalej z Sycylią i innymi regionami Morza Śródziemnego.
W równie poważnej sytuacji znalazłyby się zamieszkane i turystyczne wyspy neapolitańskie – Ischia, Procida i Capri. W przypadku wybuchu i związanej z nim emisji popiołów i gazów, operacje promowe zostałyby zawieszone, a szlaki żeglugowe zamknięte z uwagi na toksyczność powietrza i znikomość widoczności.
Na tym nie koniec zagrożeń dla turystów. Wybrzeże Amalfi znajduje się w odległości około 50–55 km od Solfatary. Przy takiej odległości zagrożenie związane z potencjalnym wybuchem Solfatary byłoby ograniczone do skutków pośrednich, takich jak chmura popiołu wulkanicznego czy zakłócenia transportowe, ale erupcja naprawdę dużej skali mogłaby pogorszyć warunki życia w tym regionie.
Amalfi to jeden z najpopularniejszych celów turystycznych we Włoszech, wpisanych na listę UNESCO. Według najnowszych danych region odwiedza nawet kilkanaście milionów turystów rocznie – w samym tylko 2024 roku lokalne władze zarejestrowały ponad 565 tysięcy zameldowań w obiektach noclegowych, a szacuje się, że przez region przewija się w ciągu roku nawet kilkanaście milionów osób, wśród których dominują jednodniowi goście.
00:04:03
Rekordowy tunel dnie Bałtyku połączy Niemcy i Danię w 2029 roku (wideo)
00:04:15
Największe kontenerowce świata - przegląd
Polski masowiec zderzył się z suwnicą i żurawiami
Bangladesz odmawia przyjęcia rosyjskiego statku z elementami elektrowni jądrowej
Rewolucja w rosyjskich portach Bałtyku - czy grozi im upadek?
Znamy laureatów IV edycji Grantu Dzielnicowego Busole organizowanego przez Baltic Hub
Hapag-Lloyd: biznes urósł, ale zyski mocno spadły
Wietnamskie porty na liście rankingu Lloyd’s List. Refleksje po Port Gdańsk Business Mixer w Wietnamie
Prezydent Świnoujścia popiera rozwój portu, ale nie utworzenie Przylądka Pomerania
Porzucony w Basenie Północnym w Świnoujściu kuter zatonął
TransLogistica Poland 2025. Polskie porty pod wspólną marką Ports of Poland