We środę 18 sierpnia Port w Darłowie poinformował, że przy próbie schronienia się w Porcie rozbił się niewielki jacht żaglowy.
Dwuosobowa załoga próbowała skierować łódź do portu, jednak silny wiatr dochodzący do 9 stopni w skali Beauforta uniemożliwił manewr. W efekcie łódź zniosło na wschodni brzeg, w okolice gwiazdobloków, gdzie rozbiła się o kamienie narzutowe.
Dwie osoby narodowości niemieckiej, stanowiące załogę jachtu, wydostały się na ląd o własnych siłach. Na miejscu zdarzenia pojawili się strażacy, ratownicy medyczni i ratownicy SAR. Żeglarzy na wszelki wypadek odwieziono do szpitala na obserwację, ale poza lekkimi potłuczeniami nic im nie jest.
Jak podaje Port, jacht uległ całkowitej dewastacji. Dalsze działania związane z podniesieniem go mogą zostać podjęte dopiero po tym, jak uspokoi się pogoda. Prognozy zapowiadają, że sztormy mogą potrwać do piątku.
Fot. Port Darłowo
Belgia. Władze: w pierwszym półroczu w porcie w Antwerpii przejęto m.in. 35,8 tony kokainy
Strajki w brytyjskich portach. Liverpool następny w kolejce
Dwa kolejne statki z produktami rolnymi wypłynęły z ukraińskich portów
Kuba. Ugaszono pożar w porcie Matanzas
Nowe rozwiązanie dla małych i średnich portów od SeaData Gdynia
Porty kontenerowe Chin zdominowały globalny rynek