• <
Kongres Polskie Porty 2030 edycja 2024

Morska broń króla Dawida. Uzbrojenie i potencjał Izraelskiego Korpusu Morskiego cz. 2

30.10.2023 16:22 Źródło: Siły Obronne Izraela
Strona główna Marynarka Wojenna, Bezpieczeństwo Morskie, Ratownictwo Morska broń króla Dawida. Uzbrojenie i potencjał Izraelskiego Korpusu Morskiego cz. 2

Partnerzy portalu

Fot. Siły Obronne Izraela

Istniejący od 85 lat w obecnej formie Izrael znajduje się w ciągłym stanie zagrożenia z racji na wrogie relacje z państwami arabskimi wokół siebie. Z tego powodu transport drogą morską ma kluczowe znaczenie dla jego gospodarki, stąd Izraelski Korpus Morski jest również rodzajem sił zbrojnych konsekwentnie rozwijanym w zakresie zapewnienia skutecznej obrony interesów państwa.

Trwające od 7 października walki rozpoczęte przez palestyński Hamas doprowadziły do eskalacji konfliktu izraelsko-palestyńskiego, jakiego nie widziano od dawna. W efekcie Siły Obronne Izraela powołały pod broń blisko 300 000 rezerwistów, a władze kraju nałożyły całkowitą blokadę na Strefę Gazy, szykując się do rozwiązania konfliktu siłą. W chwili pisania tego artykułu inwazja trwa, w efekcie Izraelici właściwie odcięli region od Internetu oraz dokonali wyłomu, dzieląc region na pół i dążąc do eliminacji ośrodków oporu. W gotowości pozostają siły morskie, które brały udział m.in. w atakach na łodzie i nurków Hamasu, a okręty dokonywały ostrzału nabrzeżnej infrastruktury przeciwnika.

W poprzedniej części tekstu została zaprezentowana historia konfliktów morskich z udziałem Izraela, w których brały udział okręty. Początkowo w skład kadr Izraelskiego Korpusu Morskiego wchodzili często oficerowie i marynarze żydowskiego pochodzenia, którzy przeszli na służbę do nowego państwa, tak jak w przypadku pozostałych rodzajów sił zbrojnych. Przykładem był tu drugi dowódca formacji, Paul Shulman, który wcześniej służył w US Navy podczas II wojny światowej, na froncie Pacyfiku. "Obca" przynależność początkowo dotyczyła także okrętów, początkowo przekazywanych głównie przez Brytyjczyków, którzy sprawowali kontrolę nad ówczesnym regionem Palestyny. Z czasem jednak Izrael zaczął inwestować nie tylko w zakup okrętów czy samolotów, ale też budować je własnym sumptem. Z kolei kadry dość szybko zaczęli tworzyć (po części z przyczyn politycznych) oficerowie urodzeni w regionie i mający doświadczenie ze służby w paramilitarnych, przedwojennych lub powojennych formacjach, poprzedzających stworzenie prawdziwej armii.

Na straży morskich granic


Do głównych zadań formacji należy prowadzenie działań na wodach izraelskich i ewentualnie poza nim, przede wszystkim w związku z obroną państwa, w tym obiektów strategicznych i infrastruktury krytycznej, leżącej w strefie ekonomicznej państwa. Zajmuje się też prowadzeniem działań w zakresie operacji specjalnych i działań wywiadowczych na morzu, jak i działanie w ramach morskiej służby poszukiwania i ratownictwa.

Na czele korpusu stoi Dowództwo Korpusu Morskiego Izraela, z siedzibą w Tel-Awiwie i odpowiadające za wszelkie działania formacji zgodnie z jej przeznaczeniem, także te przyszłe i odpowiadając za zamówienia na rzecz jej stałego rozwoju. W skład sił morskich wchodzi jednostka komandosów morskich Shajetet 13, specjalizującą się w działaniach w regionach przybrzeżnych oraz na morzu. Prowadzi akcje związane z bezpieczeństwem statków, okrętów, zwalczaniem terroryzmu i sabotażu, wywiadem morskim, a także ratowaniem zakładników. Jednostka jest przeszkolona dla działań morskich, powietrznych i lądowych, korzystając z doświadczenia podobnych, zagranicznych formacji, jak amerykańska Navy Seals. Morscy komandosi Izraela zaliczają się do światowej elity i ekspertów ds. działań jednostek specjalnych na morzu, mając doświadczenie z udziału we wszystkich konfliktach z udziałem państwa, a także biorąc udział w szeregu akcji antyterrorystycznych.

Fot. Siły Obronne Izraela


Osobno od tej formacji funkcjonuje też Jaltam 707, wyspecjalizowana do działań podwodnych, przede wszystkim w zakresie wykrywania niebezpieczeństw pod wodą oraz kontroli podwodnej części kadłubów okrętów oraz infrastruktury portowej i stoczniowej. Do zadań związanych z ochroną portów jest przeznaczona jednostka Snapir. Odpowiada ona także za kontrole statków cywilnych wpływających do Izraela. W skłąd sił morskich wchodzi także Wydział Wywiadu Marynarki Wojennej, odpowiedzialny za wywiad i kontrwywiad morski, wspieranie pozostałych formacji i rodzajów sił zbrojnych, przeprowadzając rozpoznanie, analizy oraz szkolenia w zakresie zwalczania terroryzmu.

Nowoczesne wyposażenie


Dziś trzon sił morskich tworzą korwety serii Sa'ar 5 i najnowsze Sa'ar 6. Nazwy te są nieprzypadkowe, gdyż rozwijają tradycje kutrów rakietowych Sa'ar 1 i 2, a kolejne stawały się coraz większymi jednostkami, mającymi coraz większe możliwości, służące z sukcesami nie tylko pod izraelską banderą, ale też innych państw. Nowe korwety rakietowe typu Sa’ar 6 mają zastąpić poprzednią generację Sa'ar 5, będącą w służbie od 1993 roku, liczącą trzy okręty. Jednostki są budowane przez niemieckie stocznie GNYH i TKMS. Mają wyporność 2000 ton i 90 metrów długości. Konstrukcję oparto na bazie projektu MEKO A-100, będącego podstawą wielu okrętów używanych na całym świecie. Cechą charakterystycznej serii izraelskich okrętów jest, że pomimo stosunkowo niedużych rozmiarów (większy od nich jest m.in. ORP Ślązak, mający 95 metrów długości i wyporność standardową 2200 ton, także oparty na proj. MEKO A-100) wyposażono je w znaczną ilość sprzętu najnowszej generacji oraz bardzo silne uzbrojenie. Do wykrywanie celów posłuży im radar AESA EL/M-2248 MF-STAR, z czterema nieruchomymi aktywnymi antenami ścianowymi AESA.

Główne uzbrojenie stanowi system artylerii morskiej Oto Melara 76 mm, dwa systemy artyleryjskie 25 mm Rafael Typhoon, 32 pionowe wyrzutnie dla rakiet średniego zasięgu Barak 8, system samoobrony C-Dome z 20-komorowymi wyrzutniami pionowymi oraz 16 przeciwokrętowych rakiet Boeing RGM-84 Harpoon Block II lub rakiety IAI Gabriel V. Każda jednostka będzie mieć do swojej dyspozycji śmigłowiec Sikorsky SH-60 Seahawk wraz z załogą.


Fot. MW Izraela

Do służby są wprowadzane cztery korwety rakietowe typu Sa’ar 6: Acma’ut, Magen, Nicachon i Oz. Koszt całego zamówienia wynosił ponad 2,3 mld dolarów.

W składzie głównych sił uderzeniowych pozostają kutry rakietowe (w liczbie ośmiu) oznaczone jako Sa'ar 4,5, podzielone na podklasy Aliya i Hetz, mające długość 61,7 metra oraz wyporność odpowiednio 498 i 488 ton. Ich uzbrojenie stanowią pociski przeciwokrętowe Harpoon i Gabriel, przeciwpowietrzne Barak 1 (seria Hetz), a także systemy artyleryjskie Phalanx (Aliya), Otobreda 76 mm lub Typhoon 25 mm (Hetz), armaty automatyczne Oerlikon 20mm i karabiny maszynowe. Podobnie jak w przypadku nowszych i większych wypornościowo korwet wpisują się w schemat małych, silnie wyposażonych okrętów, w tym przypadku wykorzystujących cenne doświadczenie starszych typów m.in. z wojny Jom Kippur, gdy doszło do starć z egipską oraz syryjską marynarką wojenną.

Od lat współpracując z niemieckim przemysłem okrętowym Izrael utrzymuje flotyllę okrętów podwodnych typu Dolphin i najnowszych Dolphin 2, po trzy okręty z każdej serii (w przypadku drugiej trwa w tym roku ma nastąpić przekazanie najnowszej jednostki). Są to jednostki oparte na wzorcach z niemieckich serii, m.in. typów 212 czy wciąż rozwijanego 214. Różnią się one rozmiarami, gdzie Dolphin ma 57,3 metra długości oraz 1900 ton maksymalnej wyporności, z kolei Dolphin 2 to odpowiednio 68,6 metrów i 2400 ton. Są zdolne osiągnąć prędkość 20-25 węzłów pod wodą, mogąc działać na głębokości 350 metrów (nie jest to maksymalna).


Fot. MW Izraela

Znaczny komponent stanowią także wszelkiej maści okręty i kutry patrolowe. Wśród nich są jednostki mające od kilkunastu do kilkudziesięciu metrów, w tym wykorzystywane do działań obronnych jednostki Defender (znane z nagraniach z walk przeciwko Hamasowi na wodach przybrzeżnych), a także należące do serii Dvora i Super Dvora MK II.

Nie licząc wszelkiej maści szybkich łodzi motorowych, do działań morskich jest przeznaczony okręt wielozadaniowy typu Stollergrund, wcześniej służący w Marynarce Wojennej Niemiec. Zwraca przy tym właściwie brak wszelkiej maści jednostek pomocniczych, stanowiących w innych marynarkach wojennych nierzadko znaczny procent wyposażenia floty. Wynika to z charakteru państwa, który swoje siły przeznacza do obrony tak terytorium morskiego, jak i lądowego, gdzie priorytetem było posiadanie niekoniecznie dużych, ale silnie wyposażonych sił okrętowych, zdolnych do odparcia każdego zagrożenia.

Nie tylko okręty


Poza komponentem morskim, w skład korpusu wchodzą także śmigłowce szturmowe Eurocopter AS565 Panther. Fakt, że to również jednostki stricte bojowe również wynika z polityki państwa, gdzie istotne jest uderzenie z użyciem silnego uzbrojenia. Oprócz tego, wykorzystując doświadczenie amerykańskie, czy też ostatnio tureckie i ukraińskie, Izrael mocno inwestuje w bezzałogowe pojazdy latające. Z racji na położenie nad morzem ważną częścią programu obrony jest wykorzystywany przeciwko rakietom Hamasu i Hezbollahu system obrony przeciwrakietowej pk. "Żelazna Kopuła" (C-Dome), opracowany przez izraelski koncern Rafael Defence Systems. Oprócz infrastruktury lądowej, w jego skład mają wchodzić wspomniane korwety typu Sa'ar 6.

Fot. Siły Obronne Izraela


Z myślą o przyszłości


Obecny konflikt, jak i stałe zagrożenie ze strony sąsiadów sprawia, że Izrael, pomimo swoich swoich niedużych rozmiarów jako państwo, może się poszczycić nowocześnie wyposażonymi rodzajami sił zbrojnych, zdolnymi do walki w każdej domenie. Wedle zapowiedzi władzy ma dojść do rozprawy z Hamasem w ramach połączonego i skoordynowanego ataku z powietrza, morza i lądu. To oznacza także potencjalnie udział sił morskich w ramach ataków rakietowych, bądź artyleryjskich, na infrastrukturę na lądzie, oraz wspieranie działań sił lądowych i powietrznych z morza, w tym np. jako baza dla sił desantowych i akcji komandosów.

Aby w przyszłości przeciwdziałać zagrożeniom i posiadać siły zdolne do obrony interesów państwa, izraelski przemysł stoczniowy ma dostarczyć nowoczesne okręty torpedowe serii Sa'ar 72, mające być nowocześniejszą wersją Sa'ar 4,5 i zarazem wpisując się w schemat małych, ale silnie uzbrojonych jednostek. Mają być dostarczane w II poł. lat 20-tych XXI wieku. Z racji na rozmiary (72 metry długości, 800 ton wyporności) będą klasyfikowane jako korwety, stając się też największymi okrętami zbudowanymi przez izraelski przemysł okrętowy. W związku z tym trwa również modernizacja posiadanej infrastruktury stoczniowej, aby zapewnić nie tylko warunki do ich budowy, ale modernizacji tych, jak i okrętów typu Sa'ar 6 oraz Dolphin 2.


Fot. Israel Shipyards

Partnerzy portalu

Dziękujemy za wysłane grafiki.