• <

Fala nowości w Baltic Hub. Do terminala zawijają statki działające w ramach nowych serwisów

27.03.2025 23:40 Źródło: Baltic Hub
Strona główna Porty Morskie, Terminale, Logistyka Morska, Transport Morski Fala nowości w Baltic Hub. Do terminala zawijają statki działające w ramach nowych serwisów
Fot. GospodarkaMorska.pl

Przełom marca i kwietnia wiąże się z pojawieniem się w gdańskim terminalu Baltic Hub kontenerowców działających w ramach nowych, regularnych serwisów żeglugowych, obsługiwanych przez światowych liderów branży żeglugowej. Choć wcześniej działalność zakończyła linia AE10 należąca do Maersk, w jej miejsce wchodzą kolejne, jako że rynek nie znosi próżni.

Jak poinformował Baltic Hub, od końca marca będą w nim obsługiwane dwa cotygodniowe serwisy typu shuttle. Niejako symbolem tego stało się pierwsze zawinięcie w ramach tego połączenia 25 marca kontenerowca Api Bhum (IMO: 9292149). Pływający pod singapurską banderą od 2024 roku statek ma 294 metrów i 32 metry szerokości, a jego tonaż wynosi 54271 GT. Swoim zawinięciem zainaugurował nowy serwis duńskiego Maersk oraz niemieckiego Hapag-Lloyd, Gemini Cooperation, działający od lutego br.

Czytaj więcej: Maersk i Hapag-Lloyd uruchamiają nową linię oceaniczną. Start Gemini Cooperation

Obecność tego kontenerowca w największym terminalu kontenerowym na Bałtyku jest okazją do omówienia zmian, jakie następują w liniach serwisowych kontenerowców łączących azjatyckie i europejskie porty. Nowe serwisy uruchamia także Mediterranean Shipping Company (MSC), który w miejsce wygaszanego SWAN-SENTOSA wprowadza na trasie Azja-Europa aż dwa. Są to Britannia Service i Albatros Service, których częścią jest także Baltic Hub. W związku z tym zaplanowano też pierwsze zawinięcia statków, odpowiednio 3 kwietnia MSC Rose (IMO: 9957359), mający 364 metry długości i 16 kwietnia MSC Maura (IMO: 9962536), o długości 366 metrów.

W ubiegłym tygodniu miało miejsce ostatnie zawinięcie statku Maersk w ramach serwisu AE10. Był to kontenerowiec Eleonora Maersk. W ten sposób zostały zakończone, po 15 latach, wizyty oceanicznych kolosów w charakterystycznym kolorze blue maersk. Wywołało to lawinę komentarzy, sugerujących m.in. straty dla portu i porażkę polskiej gospodarki morskiej. Jak zauważają jednak specjaliści, a także Zarząd Morskiego Portu Gdańsk, po wycofaniu się duńskiego przewoźnika z bezpośrednich rejsów oceanicznych do Gdańska, polskimi portami zainteresowali się inni armatorzy z pierwszej światowej dziesiątki. To oznacza, że w miejsce zamykanego połączenia pojawiły się już kolejne.

Czytaj więcej: Ostatni kontenerowiec Maersk linii AE10 zawinął do Baltic Hub

Oprócz zapowiedzianych nowości, gdański terminal stale obsługuje zawinięcia w ramach wieloletnich serwisów AEU1/LL1/FAL5/NE1 realizowanych przez sojusz Ocean Alliance, zrzeszający kilku czołowych przewoźników z Europy i Azji (CMA CGM, OOCL, COSCO SHIPPING, Evergreen) oraz FAL1, obsługiwany przez francuski CMA CGM. Rozszerzanie siatki połączeń i dobra współpraca z klientami ma stanowić realny wpływ na wzmocnienie pozycji Baltic Hub jako „głównej bramy handlowej” dla Europy Środkowo-Wschodniej, czemu ma sprzyjać także rozbudowa terminala, w tym zapowiadane jeszcze w tym roku otwarcie nabrzeża T3, który zwiększy zdolności przeładunkowe gdańskiego terminala oraz możliwości obsługi większej liczby statków.

Przypomnijmy, że choć do Portu Gdańsk nie będą przybywać oceaniczne statki Maersk, to wciąż będą się w nim pojawiać w ramach mniejszych rejsów wahadłowych statki większe od klasycznych, rozwozowych feederów. Dotyczy to więc kontenerowców poruszających się na trasie łączącej terminale kontenerowe. Oprócz Gdańska zawijają do niemieckich Wilhelmshaven i Bremerhaven.

SOLID PORT_790_140_2024
Port Gdańsk Business Mixer 2025

Dziękujemy za wysłane grafiki.