• <
Kongres Polskie Porty 2030 edycja 2024

Duńska fregata Iver Huitfeld pierwszy raz strąciła drony Huti. Ten okręt to wzór dla "Miecznika"

10.03.2024 15:28 Źródło: Ministerstwo Obrony Danii
Strona główna Marynarka Wojenna, Bezpieczeństwo Morskie, Ratownictwo Duńska fregata Iver Huitfeld pierwszy raz strąciła drony Huti. Ten okręt to wzór dla "Miecznika"

Partnerzy portalu

Fot. MW Danii

Podczas misji na Morzu Czerwonym fregata HDMS Iver Huitfeldt (F361) zestrzeliła cztery drony wysłane w sobotę w nocy przez wrogie siły ruchu Huti. Zarówno okręt jak i jego załoga nie ponieśli szkód. Zdarzenie jest z polskiej perspektywy interesujące, gdyż jednostka była wzorem dla platformy Arrowhead 140. To na jej podstawie powstają fregaty, brytyjskie typu 31 i polskie programu "Miecznik".

Duńska fregata wzięła udział w odpieraniu zmasowanego ataku jemeńskich bojowników, którzy wysłali wiele dronów powietrznych nad Morze Czerwone. Początkowo podawano liczbę 15 jednostek, obecnie ta liczba wzrosła do 28. Wszystkie zostały zestrzelone, a kilka udanych trafień ma na swoim koncie także Ivet Huitfeldt. Będący w służbie od 2011 roku miał okazję, by sprawdzić się w realnych działaniach bojowych, pokazując zdolność załogi oraz wyposażenia do działania. 

- Trochę po godzinie 04:00 czasu lokalnego rozpoznaliśmy drona zmierzającego w stronę Ivera Huitfeldta i otaczających go statków. Po upewnieniu się, że to wróg, zaatakowaliśmy go i pokonaliśmy. W ciągu następnej godziny powtórzyło się to jeszcze trzy razy. Wraz z moją załogą odczuwam ogromny entuzjazm i ulgę, że w obliczu tak poważnego zagrożenia udało im się profesjonalnie działać i jako dowódca statku jestem bardzo dumny z ich wysiłków. Dzięki temu mam pewność co do przyszłego wykonywania zadań w tym rejonie  - powiedział kmdr Sune Lund, dowódca okrętu.


Fot. MW Danii

HDMS Iver Huitfeldt (F361) jest w ciągłym kontakcie z kilkoma statkami cywilnymi w najbliższej okolicy, które dzięki wysiłkom koalicji zostały zabezpieczone przed atakiem dronów. Okręt współpracuje także z siłami morskimi innych państw, tak działającymi w ramach misji pod egidą USA pk. "Prosperity Guardian" w której bierze udział, jak i operacji EUNAVFOR Aspides, która ma podobny cel, ale odbywa się pod auspicjami Unii Europejskiej.

- Od początku wiedzieliśmy, że z zadaniem tym wiąże się duże prawdopodobieństwo użycia siły zbrojnej, także po stronie duńskiej. Teraz to się stało i jestem dumny, że okręti załoga wykonali w sposób profesjonalny to, do czego zostali wysłani, a mianowicie ochronę swobodnej żeglugi – zaznaczył szef obrony, gen. Flemming Lentfer.

- Wczoraj w nocy duńska fregata zestrzeliła cztery drony na Morzu Czerwonym. Cieszę się, że załodze fregaty Iver Huitfeldt nic się nie stało i jestem dumny z ich szybkiej reakcji. Kontynuujemy patrolowanie okolicy wspólnie z bliskimi sojusznikami. Prawo do swobodnej żeglugi to wolność, którą musimy chronić - stwierdził minister obrony Troels Lund Poulsen.

HDMS Iver Huitfeldt (F361) jest w służbie od 2011 roku. Ma 138,7 metra długości i wyporność do 6 645 ton. Osiąga prędkość do 28 węzłów. Zasięg wynosi 9 000 mil morskich przy prędkości do 18 węzłów. Załoga liczy 165 osób, przy czym kontyngent wysłany na misję liczy dodatkowe 10 więcej. Napęd stanowią m.in. cztery silniki wysokoprężne MTU 8000 20 V M70 o mocy 8,2 MW każdy oraz dwa wały napędowe. W wyposażeniu znajdują się np. radar dalekiego zasięgu Thales Nederland SMART-L do obserwacji powietrza i powierzchni wody, radar Thales Nederland APAR do przeszukiwania, śledzenia i naprowadzania w powietrzu i na powierzchni (I pasmo), radar dozorowania i naprowadzania helikopterów Terma SCANTER 6000, sonar Atlas ASO 94 montowany na kadłubie, dwa systemy kierowania ogniem Saab CEROS 200 oraz taktyczne radarowe środki wsparcia elektronicznego (ESM) ES-3701. Na uzbrojenie składają się m.in. system VLS Mark 41 mieszczący do 32 rakiet ziemia-powietrze SM-2 IIIA, system VLS Mk.56 dla 24 rakiet RIM-162 ESSM, osiem pocisków Harpoon II SSM, dwie armaty morskie OTO Melara 76 mm, system obrony bezpośredniej (CIWS) Oerlikon Millennium 35 mm i dwie podwójne wyrzutnie torped MU90 Impact ASW. Okręt posiada hangar i lądowisko do obsługi śmigłowca MH-60R.

Decyzja o wysłaniu HDMS Iver Huitfeldt (F361) na misję na Morze Czerwone zapadła jeszcze pod koniec 2023 roku. Po zatwierdzeniu przez duński parlament, okręt wyruszył w lutym do celu i od tego czasu wykonuje zadania patrolowe i eskortowe, monitorując szlag żeglugowy prowadzący przez Kanał Sueski. Jest to wkład Danii w bezpieczeństwo międzynarodowe, wynikające również ze znaczenia żeglugi w gospodarkę państwa. Znaczny procent światowej floty statków należy do duńskich armatorów, a jeden z gigantów branży, Maersk, ma swoją siedzibę właśnie w Danii. Tak jak wiele firm, zdecydował, że jego statki będą płynąć alternatywną trasą, omijając Morze Czerwone i Zatokę Adeńską, opływając Przylądek Dobrej Nadziej w Republice Południowej Afryki. Wpływa to na czas i koszt transportu oraz zaburzenie łańcucha dostaw.

Obecność tego okrętu na Morzu Czerwonym budzi szczególne zainteresowanie brytyjskich, polskich a nawet indonezyjskich specjalistów. Na podstawie projektu fregaty Iver Huitfeld powstała platforma Arrowhead 140. Jest wzorem dla budowanych okrętów dla Wielkiej Brytanii (typ 31), Polski (program "Miecznik") oraz Indonezji. We wszystkich tych państwach trwa już budowa okrętów, przy czym brytyjskie przedsięwzięcie jest najbardziej zaawansowane. W I poł. 2024 roku prawdopodobnie odbędzie się wodowanie prototypowej fregaty HMS Venturer. Przypomnijmy, że 31 stycznia została położona stępka pod pierwszą z trzech polskich fregat, przyszły ORP Wicher.

Fakt służby fregaty Iver Huitfeld na Morzu Czerwonym jest o tyle interesująca, że wskazuje na potencjalne możliwości wykorzystania przyszłych okrętów polskiej Marynarki Wojennej. Stąd specjaliści z zainteresowaniem będą dalej śledzić jej działalność na tym obszarze, a doświadczenia duńskich marynarzy mogą być cenne dla ich kolegów i koleżanek, którzy będą służyć na podobnych jednostkach. Misja okrętu wstępnie ma potrwać od lutego do końca kwietnia.

Partnerzy portalu

Dziękujemy za wysłane grafiki.