Liczba statków dotkniętych zagłuszaniem sygnału GPS wzrosła od początku roku o 510 proc. i wyniosła 11,6 tys. tylko między lipcem a wrześniem – podał we wtorek brytyjski dziennik „Telegraph”, powołując się na firmę Windward AI, zajmującą się analizą danych dotyczących sektora morskiego.
Cyberatak na lotnisko w Bułgarii, gdzie w minioną niedzielę lądowała przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, wpisuje się w szerszy problem zakłóceń sygnału GPS – informuje „Financial Times”. Z dokumentu Unii Europejskiej z maja wynika, że zakłócenia te mają charakter „systemowy i celowy”, a ich źródłem są działania Rosji i Białorusi.
Windward wykrył w ostatnim czasie liczne przypadki zagłuszania sygnału GPS w nowej lokalizacji w porcie Nachodka. To oznacza wzrost o 30% celowych zakłóceń systemów nawigacyjnych statków w całym regionie w sierpniu. Na Bałtycu odnotowano dwie strefy, w których zagłuszanie sygnału GPS przekierowuje informacje o pozycji statków w kierunku lądu. Najczęściej ma to miejsce wokół portu w Kaliningradzie i w pobliżu Primorska.
Norweski Urząd Lotnictwa wydał we wtorek ostrzeżenia dla pilotów latających w przestrzeni powietrznej należącego do Norwegii archipelagu. Systemy naprowadzania i lokalizacji oparte o GPS mają być zakłócane od początku lipca. Służbom nie udało się dotychczas ustalić źródła zakłóceń.
Za wschodnią granicą Estonii, w pobliżu Narwy i wybrzeża Zatoki Narewskiej, Rosja zintensyfikowała zakłócanie sygnału GPS; do incydentów może dochodzić szczególnie podczas przelotów dronów w pobliżu granicy wschodniej kraju – przekazały estońskie organy regulacyjne i nadzoru transportu.
Istotne źródło dostaw ropy i gazu do Europy i Azji może zostać zablokowane. Iran zapowiedział, że może zablokować Cieśninę Ormuz. Większym zagrożeniem wydają się jednak sytuacje, w których statki tracą sygnał GPS i wyłączają systemy identyfikacyjne. Według firmy Windward, zajmującej się analizą ruchu statków, od początku konfliktu między Izraelem a Iranem około tysiąca jednostek w Zatoce Perskiej odnotowało zakłócenia sygnałów z satelitów.
Rosja zakłóca sygnał GPS w rejonie Bałtyku od kilkunastu miesięcy. W ostatnich dniach działania te nasiliły się. Zdaniem analityka ds. wojskowości, Konrada Muzyki, NATO ma środki niekinetyczne, żeby temu przeciwdziałać. Nie robi tego, żeby nie odkrywać, jakie ma karty w zakresie wojny radioelektronicznej.
Komitet Obrony Orłów poinformował w mediach społecznościowych o nietypowych efektach śledzonych przez siebie bielików zaobrączkowanych jeszcze w 2023 roku. Jak się okazuje, logger GPS-GSM jednego z nich był silnie zakłócany przez… rosyjskie stacje wojskowe z terenu Obwodu Królewieckiego. Pozwala to przyjrzeć się skali utrudniania śledzenia ruchu powietrznego i morskiego, co zagraża m.in. komunikacji i transportowi.
W 2024 roku odnotowano spadek wyników przeładunków w polskich portach w stosunku do rekordowych rezultatów z 2023 roku. Wyjaśnienie łatwo znaleziono, spadły przeładunki węgla, które w 2023 r. były kluczem do rynkowego sukcesu portów. Trzeba jednak przygotować się, że takie nieprzewidywane sytuacje będą pojawiały się w przyszłości.
Uniwersytet Morski w Gdyni oraz firma GPSPatron przeprowadziły półroczne badania zakłóceń sygnałów naziemnych globalnych systemów nawigacji satelitarnej na Bałtyku. Z podsumowującego obserwacje raportu wynika, że źródło tych zakłóceń znajdowało się najczęściej nie w Kaliningradzie, jak dotychczas sądzono, ale na jednostkach pływających na wodach międzynarodowych.
10 tys. żołnierzy i funkcjonariuszy będzie pilnować infrastruktury krytycznej
NKT zakończyło szybką naprawę kabla eksportowego w systemie przesyłowym Beatrice
„VG” ujawnia: członkostwo w związkach warunkiem pracy Polaków dla Equinora
Konferencja PSEW: morska energetyka wiatrowa kołem zamachowym polskiej gospodarki
Przełożony start rakiety z polskimi satelitami. Pozwolą skuteczniej monitorować sytuację na Bałtyku
Norweski przewoźnik otrzymał pierwszy statek PCTC zgodny z nowymi przepisami bezpieczeństwa IMO