Windward wykrył w ostatnim czasie liczne przypadki zagłuszania sygnału GPS w nowej lokalizacji w porcie Nachodka. To oznacza wzrost o 30% celowych zakłóceń systemów nawigacyjnych statków w całym regionie w sierpniu. Na Bałtyku odnotowano dwie strefy, w których zagłuszanie sygnału GPS przekierowuje informacje o pozycji statków w kierunku lądu. Najczęściej ma to miejsce wokół portu w Kaliningradzie i w pobliżu Primorska.
Limit cenowy dla rosyjskiej ropy naftowej w Grupie Siedmiu (G7) wynoszący sześćdziesiąt dolarów za baryłkę, w połączeniu z sankcjami nałożonymi na instytucje finansowe, takie jak Gazprombank, ograniczył dochody Moskwy z eksportu surowców energetycznych. Pomimo tych ograniczeń Rosja nadal generuje dochody ze sprzedaży ropy. Na przykład w lipcu osiągnęła 9,8 miliarda dolarów z eksportu ropy naftowej i gazu. W lipcu miesięczne przychody Rosji z eksportu paliw kopalnych spadły o 3% w ujęciu miesięcznym i osiągały nawet 585 mln euro dziennie – ustalili analitycy CREA.
– Pięciu największych importerów rosyjskich paliw kopalnych w UE zapłaciło Rosji łącznie 1,1 mld euro za zakup paliw kopalnych – informuje Petras Katinas, ekspert CREA. Należy zauważyć, że import gazu z Rosji przez operatorów z krajów UE jest w pełni legalny. UE nie nałożyła sankcji na gaz ziemny z Rosji, który stanowi ponad 67% globalnego importu.
W lipcu Rosja wyeksportowała drogą morską 25,3 mln ton ropy naftowej. Ponad połowa (55%) eksportu ropy została przetransportowana zbiornikowcami należącymi do operatorów działających w krajach G7+ lub ubezpieczonymi w państwach G7+. Od stycznia udział G7+ w rosyjskim transporcie ropy wzrósł z 36% do 55% – podaje CREA.
Obliczono, że limit cenowy wynoszący 30 USD za baryłkę zmniejszyłby dochody Rosji z eksportu ropy o 40% (150 mld EUR) od początku obowiązywania sankcji UE w grudniu 2022 r. do końca lipca 2025 r. Tylko w lipcu limit cenowy wynoszący 30 USD za baryłkę zmniejszyłby dochody Rosji o 36% (3,84 mld EUR).
Na takie działanie operatorzy floty cieni i flot zbiornikowców działający legalnie są już w pełni przygotowani. Do ukrytego przemieszczania ładunków służą operacje STS oraz wyłączanie sygnału AIS, zmiany nazw statków i wprowadzania statków do fałszywych rejestrów.
Rosja nadal eksportuje większość swojej ropy do Chin i Indii. Niektóre z tych transakcji są zgodne z limitem cenowym G7, podczas gdy inne są wynikiem technik unikania sankcji. W operacjach rozliczeń za ropę rosyjską z odbiorcami z Indii stosuje się, jak powiedział zastępca komisarza ds. handlu Rosji, „bardzo, bardzo specjalny mechanizm”.
Mats E. Sæther, CEO, prawnik ds. żeglugowych z Nordisk przeanalizował jedną z wielu operacji STS. Dokonał dogłębnej analizy zmiany danych statków w czasie wykonywania operacji przepompowania ropy między statkami zarejestrowane przez operatorów CBS.
Pierwsza zidentyfikowana operacja STS obejmuje przeładunek ropy między zbiornikowcami Eon (IMO 93125509) oraz Alpy. Nazwa Alpy jest fałszywa, podobnie jak bandera St Maarten, której nie ma w spisie administracji. Ten statek to Nova (IMO 9283801), który Mats E. Sæther rozpoznał dzięki charakterystycznej nadbudówce. Barwy armatora Embiricos są również widoczne na kominie. Statek miał już wiele nazw – prawdziwych i fałszywych – odkąd sprzedano go w 2022 roku.
– Zwróćcie uwagę, że fałszywe są również dane na rufie zamieszczone na metalowych tabliczkach zawieszonych na linach – zwraca uwagę Sæther. Również Eon (IMO 93125509) to nowy statek na rynku w chwili dokumentowania przez ekipę CBS. Wcześniej statek pływał jako Atlantic Loyalty w barwach Sinokor. Dawną nazwę można zobaczyć pod świeżą farbą – zwraca uwagę Sæther.
W czasie operacji STS sfilmowanej przez ekipę CBS zbiornikowiec Lafit (IMO 9379698, ex Advantage Virtue) w czasie operacji STS miał nadal opisy w barwach Advantage Tankers. Cumujący przy burcie niebieski statek, to Stellar Oracle (IMO 9194127), dawniej Young Yong i oryginalnie Maran Castor aż do końca 2021 roku – wylicza Sæther.
Podkreśla on, że „kolejny operator ukrywa statek pod wieloma różnymi nazwami, w tym Full Wood, King Plus i nazwą zombie EM Longevity, która jest „ulubieńcem mrocznej floty”.
„W dniach 5-18 sierpnia sygnały automatycznej identyfikacji (AIS) 112 statków były transmitowane na lądzie w porcie Nachodka. To pierwszy raz, kiedy zidentyfikowano zagłuszanie sygnału GPS na tych akwenach” – informują obserwatorzy Windward. Zagłuszanie sygnału GPS miało miejsce po drugiej stronie zatoki. Zmiany pozycji statków rejestrowano dzięki AI na podejściach do terminalu eksportowego Transnieftu w terminalu paliwowym Koźmino. Tutaj dostarczana jest eksportowa ropa naftowa z rurociągu Wschodniosyberyjskiego Oceanu Spokojnego (WSTO).
„To trzeci duży rosyjski węzeł naftowy, który został dotknięty celowymi zakłóceniami sygnału. Podobne zakłócenia sygnału GPS odnotowano przez dłuższy czas na Morzu Bałtyckim w okolicach Ust-Ługi i Primoryska, a także w Noworosyjsku nad Morzem Czarnym” – informuje Windward.
Znaczne zakłócenia sygnałów AIS zbiornikowców związane z manipulacją GNSS obserwowano w okolicach Koźmino znacznie wcześniej, zanim zagłuszanie sygnału GPS wykryto w rejonie portu Nachodka. Oprócz 112 statków zaobserwowanych w obszarach zagłuszania sygnału GPS, w ciągu pierwszych 18 dni sierpnia zmanipulowano lub zakłócono sygnał kolejnych 154 statków w regionie wschodnim.
Statki z wyłączonymi sygnałami identyfikacyjnymi u wschodniego wybrzeża Rosji były już wcześniej obserwowane. Kapitanowie manipulują sygnałem GNSS na szeroką skalę już od początku 2022 r. To działanie ma na celu ukrycie terminu i miejsca załadunku w terminalach paliwowych i przeładunków między statkami. Zagłuszanie sygnału GPS czy blokowanie sygnałów satelitarnych AIS statków to powszechna taktyka przypisywana statkom (głównie zbiornikowcom) działającym w szarej strefie.
Zagłuszanie sygnału GPS na akwenach wokół Nachodki po raz pierwszy Windward zidentyfikował 6 sierpnia 2025 r. Badania firmy wykazały, że łączne zagłuszanie sygnału GPS i manipulacja lokalizacją (GNSS) w Koźmino w sierpniu jest o 30% wyższe w porównaniu z pierwszymi 18 dniami lipca. Pojawienie się morskich obszarów wokół Koźmino jako akwenu zagłuszania sygnału GPS jest sygnałem, że ten terminal jest wykorzystywany do zwiększonego eksportu ropy naftowej.
Od 2022 r. powszechne jest zagłuszanie sygnału GPS na Morzu Bałtyckim i Czarnym. Na Morzu Bałtyckim odnotowano dwie strefy, w których zagłuszanie sygnału GPS kieruje sygnały AIS statków w kierunku lądu – podaje Windward. Ma to miejsc wokół portu w Kaliningradzie i w pobliżu Primorska.
Takie działanie stanowi poważne zagrożenie nawigacyjne. Dotyczy szczególnie miejsc, gdzie na szlakach morskich gromadzi się znaczna ilość statków. A do takich należą tory wodne prowadzące do Gdańska, Gdyni i Świnoujścia. Szczególnie narażone na kolizję są statki przechodzące przez Cieśniny Duńskie lub manewrujące u ich wejścia.
Dziennikarze DW ustalili również, że statki szarej floty kotwiczą też na podejściach do terminali portu Ust Ługa. Dopiero podpłynięcie do kotwiczącego zbiornikowca pozwala naprawdę go zidentyfikować, ponieważ sygnały AIS ze statków zawijających do Ust-Ługi i Primorska wskazują, że zbiornikowce weszły na wody u wybrzeży Finlandii.
Zakłócenia w całym Morzu Czarnym stały się powszechne od czasu inwazji Rosji na Ukrainę w 2022 roku. Od maja br. na Morzu Czerwonym występują poważne zakłócenia w żegludze z powodu zagłuszania sygnału GPS oraz wyłączania AIS, skoordynowane z nasileniem ataków na komercyjny ruch morski przeprowadzany przez Huti. Analiza Windward wskazuje, że zagłuszanie sygnału GPS dotyka prawie 1 000 statków miesięcznie na Morzu Czerwonym. Tylko w sierpniu br. około 600 statków traciło sygnał GPS.
Stwierdzono, że szczególnie intensywne zagłuszanie sygnału GPS występuje na Morzu Czerwonym u wybrzeży Sudanu. W ciągu ostatnich 30 dni zagłuszanie sygnału GPS dotknęło prawie 2 tys. statków w czterech kluczowych regionach zidentyfikowanych przez Windward. Największy obszar zakłóceń znajdował się na Morzu Czerwonym u wybrzeży Sudanu (824 statki), następnie na Morzu Czarnym (471 statków), Morzu Bałtyckim (460 statków) i Nachodce, Koźmino (112 statków).
Natomiast liczba przypadków zagłuszania sygnału GPS w Cieśninie Ormuz i Zatoce Perskiej się zmniejszyła. W szczytowym okresie konfliktu z Iranem zakłócenia odczuwało prawie 1 tys. statków dziennie. Obecnie liczba sytuacji zagrażających statkom drastycznie spadła. W sierpniu br. wykryto jedynie mniej niż tuzin przypadków zakłóceń sygnałów z satelitów.
Statki wykonujące operacje STS lub oczekujące na kotwicy na załadunek w portach rosyjskich często wyłączają systemy identyfikacyjne. Dziennikarze DW Documentary zrobili o tym obszerny materiał. Na filmie wskazuje się również miejsca kotwiczenia i przejść statków cieni na Bałtyku.
Przełożony start rakiety z polskimi satelitami. Pozwolą skuteczniej monitorować sytuację na Bałtyku
Rosyjska Flota Pacyfiku ćwiczyła na Oceanie Indyjskim. Kreml szuka partnerów w Azji
Władze Iranu zwolniły tankowiec zatrzymany wcześniej przez Strażników Rewolucji
Ostatni okręt kontrowersyjnej serii już w służbie w siłach morskich USA. Co dalej z serią Independence?
Uroczyste otwarcie wystawy „Pod misyjną banderą” już 27 listopada przed Centrum Weterana
Polski wiceadmirał z wizytą w litewskiej Marynarce Wojennej