Choć wciąż dochodzi do sporadycznych ataków na pozycje i infrastrukturę jemeńskich bojowników Huti, głównie prowadzonych przez Siły Obronne Izraela, w ciągu ostatnich miesięcy nie doszło do żadnych ataków na statki i okręty obecne na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej. Już mają pojawić się tego pozytywne efekty, transport morski wzrósł o blisko 60% w porównaniu ze średnią z ubiegłego roku.
W listopadzie 2023 roku jemeńscy rebelianci Huti z użyciem śmigłowca porwali rorowiec Galaxy Leader, który wraz z załogą był od tego czasu przetrzymywany. Akt ten był symbolicznym początkiem ataków wspieranych przez Iran bojowników, wymierzonych w międzynarodową żeglugę na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej. W efekcie doszło do największego od dekad kryzysu, trwającego już od ponad roku międzynarodowy transport morski.
Dwie firmy podpisały 8 stycznia br. umowę w sprawie współpracy na rozwój transportu typu ro-ro w Australii i dostawy rozwiązania EcoTow, zapewniając tym samym niskoemisyjną usługę holowniczą. Wiąże się to również z obsługą przyjaznych środowisku statków przeznaczonych do transportu samochodów, podczas zawijania przez nie do portów.
Maersk Tankers, jeden z największych na świecie operatorów tankowców, zamierza wdrożyć technologię żagli ssących eSAIL (określane też jako żaglopłaty) na pięciu swoich statkach w ramach swojej strategii zmniejszania wpływu na środowisko i rozwijania zrównoważonych rozwiązań w transporcie morskim. W ten sposób wdraża podobnie jak inne podmioty A.P. Moller Holding rozwiązania w zakresie dekarbonizacji.
W trakcie rejsu nieopodal greckiego wybrzeża polski statek ro-ro POL Maris otrzymał wezwanie do udziału w akcji SAR w związku z niesieniem pomocy migrantom, którzy znajdowali się na morzu.
Do nietypowej wizyty doszło w gdańskim porcie. 15 października wpłynął do niego statek SS Keystone State (T-ACS-1), wyposażony w żurawie. Wchodzi on w skład Floty Rezerwowej USA (United States Navy reserve fleets), wspierającej działania państwa. Mimo że jednostka znajduje się w służbie od niemal 60 lat, nadal pozostaje stale eksploatowana.
Na wodach Zatoki Meksykańskiej odbyło się szkolenie Sił Powietrznych USA w zakresie zwalczania zagrożeń morskich. W ich ramach testując systemy i uzbrojenie, dokonały zatopienia statku-celu w postaci jednostki ro-ro wycofanej z użytku.
Jak poinformowały służby prasowe szyickich bojowników Huti kontrolujących zachodnie terytorium Jemenu, na obszarze Zatoki Adeńskiej rakiety ich stronnictwa miały 4 sierpnia uderzyć na statek. Ponadto chwalili się rzekomym zestrzeleniem amerykańskiego drona MQ-9 Reaper. W obu przypadkach nie ma potwierdzenia tych rewelacji, niemniej wskazuje to na ich powrót do działań przeciwko żegludze dwa tygodnie po ataku Izraela na port Al-Hudajda.
Zatonięcie przed kilkoma dniami trafionego przez jemeńskich rebeliantów masowca M/V Tutor nie sprawiło, że ci spoczęli na laurach. Przez ostatnie dni regularnie dokonywali ataków z użyciem rakiet i dronów. Choć zdecydowana większość aktów agresji została powstrzymana, w efekcie działań bojowników został trafiony masowiec M/V Transworld Navigator.
Wczorajszy atak na masowiec M/V Tutor okazał się dużo bardziej tragiczny, niż początkowo się wydawało. W wyniku ataku z użyciem nawodnego drona doszło do pożaru i zalania maszynowni, w wyniku czego miał zginąć członek załogi. To najtragiczniejszy atak na cywilną żeglugę od czasu zniszczenia M/V True Confidence, na którym zginęły trzy osoby, a cztery zostały ranne. Następnego dnia miało dojść do kolejnego, udanego ataku na statek.
NKT zakończyło szybką naprawę kabla eksportowego w systemie przesyłowym Beatrice
„VG” ujawnia: członkostwo w związkach warunkiem pracy Polaków dla Equinora
Konferencja PSEW: morska energetyka wiatrowa kołem zamachowym polskiej gospodarki
Przełożony start rakiety z polskimi satelitami. Pozwolą skuteczniej monitorować sytuację na Bałtyku
Norweski przewoźnik otrzymał pierwszy statek PCTC zgodny z nowymi przepisami bezpieczeństwa IMO
Rosyjska Flota Pacyfiku ćwiczyła na Oceanie Indyjskim. Kreml szuka partnerów w Azji