W tegorocznym sezonie żeglugowym przez pochylnie Kanału Elbląskiego wykonano 12,5 tys. śluzowań statków turystycznych i innych jednostek pływających - poinformował w poniedziałek Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gdańsku. Ruch na tej drodze wodnej był nieco mniejszy niż rok wcześniej.
W czasie wakacji przez pochylnie Kanału Elbląskiego wykonano ponad 5,5 tys. śluzowań jednostek pływających - podał Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gdańsku. Ruch żeglugowy na tej drodze wodnej jest z roku na rok coraz większy.
Unikatowy w skali świata kanał elbląski jest niszczony przez kierujących skuterami. Niestety zarządcy tej drogi wodnej są wobec skuterów bezradni. - Zdarza się, że już płacąc mandaty mówią, że dalej będą na skuterze szaleć - powiedział PAP dyrektor Urzędu Żeglugi Śródlądowej w Gdańsku Marian Kidaj.
Urząd Morski w Gdyni poinformował, że zakończył się pierwszy etap prac zabezpieczających Rewę przed powodzią. Gotowe jest ok. 1/3 inwestycji, w tym konstrukcja opaski brzegowej na ćwierci jej docelowej długości.
Do mapy ciekawych miejsc i urokliwych zarazem oraz owianych historią, wartych odwiedzenia, a dla miłośników hydrotechniki wręcz obowiązkowych podczas letnich wojaży, zaliczyć z pewnością należy system Pochylni Kanału Elbląskiego. Rzecz warta uwagi również i z tego względu, że to obecnie jedyny ewenement tego typu funkcjonujący na świecie.
28 października 1844 roku w Miłomłynie wbito pierwszą łopatę pod budowę Kanału Elbląskiego. Eksperci wyliczyli, że inwestycja kosztowała równowartość 2,4 ton złota i była droższa, niż budowa paryskiej wieży Eiffla. Choć kanał powstał, by spławiać nim towary, dziś służy wyłącznie turystyce i rekreacji.
Od soboty zostaje otwarty dla żeglugi po zimowej przerwie Kanał Elbląski - podały Wody Polskie. Tego dnia regularne rejsy zaczyna biała flota Żeglugi Ostródzko-Elbląskiej, która w poprzednim sezonie przewiozła blisko 70 tys. turystów.
Chińskie organy regulacyjne ds. przemysłu i gospodarki przedstawiły nowy siedmioletni plan mający na celu przewodzenie na „zielonym” rynku przemysłu stoczniowego, opierając się na chińskiej dominacji w konwencjonalnym przemyśle stoczniowym. Chińskie stocznie obecnie generują połowę światowego tonażu handlowego, co stanowi około 38 milionów ton rocznie, a sektor ten dynamicznie się rozwija.
Polska branża stoczniowa coraz mocniej przygotowuje się do uczestnictwa w sektorze offshore. Ważną inwestycję w tym kontekście realizuje Stocznia Szczecińska "Wulkan".
Kupując udziały w spółce Synergia 99 polska stocznia Karstensen stała się właścicielem działki liczącej 10,5 ha, pochylni i siedmiu zielonych dźwigów Kone, charakterystycznej wizytówki Gdańska. – Przeprowadzka z Gdyni na nowe miejsce umożliwi nam zwiększenie potencjału produkcyjnego w lokalizacji, która od początku służyła budowie statków. Nie planujemy tego terenu odsprzedawać deweloperom – komentuje Tomasz Mulica, dyrektor Karstensena.
Grupa OTL podsumowuje III kwartał. Trudna sytuacja rynkowa
Polski wiceadmirał z wizytą w litewskiej Marynarce Wojennej
Co z tą „Orką”? Poselska interpelacja prezentuje wątpliwości wokół transparentności wyboru oferenta
Naval Group zbuduje czwartą fregatę dla Grecji. Zamówienie potwierdzone
Trwa drugi etap inwestycji chroniącej Rewę przed powodzią
Umowa USA i Korei Pd. wywoła efekt nuklearnego domina?