Tegoroczne obchody Święta Wojska Polskiego są wyjątkowe. Pierwszy raz, jednocześnie wraz z defiladą w Warszawie, w pobliżu Półwyspu Helskiego przeszła parada morska okrętów Marynarki Wojennej. Mieszkańcy Helu, zaproszeni goście, entuzjaści oraz turyści mogli obserwować blisko 20 jednostek, na czele z okrętem podwodnym ORP Orzeł.
Komenda Portu Wojennego Świnoujście ogłosiła postępowanie w sprawie naprawy średniej i dokowej dwóch okrętów transportowo-minowych (proj. 767) typu Lublin, wchodzących w skład 8. Flotylli Obrony Wybrzeża. Przypomina to, że jednostki tej serii mają już swoje lata, a biorąc pod uwagę ich znaczenie w zakresie transportu techniki wojskowej i współpracy z innymi rodzajami sił zbrojnych pojawia się pytanie, czy doczekają się następców. W tle jest również kontrowersyjny, rekordowo długi serwis bliźniaczego ORP Lublin.
Do regularnej służby w siłach morskich Holandii (Koninklijke Marine) wchodzą dwa z czterech okrętów desantowych (LCU, Landing Craft Utility). Zgodnie z planem mają być zdolne do działania do 2032 roku. Pytaniem jest jednak znalezienie dla nich następców. Z podobnym problemem niedługo może się borykać polska Marynarka Wojenna.
PGZ Stocznia Wojenna poinformowała, że okręt ratowniczy ORP Piast został przekazany polskiej Marynarce Wojennej. Jednostka była od 2016 roku w trakcie remontu, co było jednym z niechlubnych rekordów w polskiej branży stoczniowej. Teraz ma wrócić do wykonywania zadań zgodnie z przeznaczeniem.
Jest nadzieja na zakończenie jednego z najdłuższych remontów jednostki polskiej Marynarki Wojennej, trwającego od grudnia 2017 roku. Okręt transportowo-minowy przygotowuje się do prób morskich, nie podano daty powrotu do regularnej służby. Okręt obecnie jest zacumowany przy Nabrzeżu Kaszubskim.
Seria czterech samobójstw członków załogi lotniskowca USS George Washington wywołała istną burzę w USA i stała się przedmiotem wojskowego śledztwa. Po zakończeniu dochodzenia służby przekazały, że należy zmienić zasady służby marynarzy na okrętach znajdujących się w dłuższych remontach i pobytach w stoczni.
Kończy się jeden z najdłuższych remontów okrętu w polskiej Marynarce Wojennej. Okręt transportowo-minowy proj. 767 ORP Lublin znajdował w się w stoczni od 2017 roku i potencjalnie niedługo wróci do służby.
Choć w sprawnych rękach są potężną bronią i cennym nabytkiem dla każdej floty, potrafią też sprawiać problemy. Niektóre państwa mają wyjątkowego pecha co do swoich lotniskowców, o czym regularnie przekonuje się Wielka Brytania. Utrapieniem dla niej pozostaje jej flagowa jednostka, HMS Prince of Wales.
Jako właściwie najważniejszy rodzaj sił zbrojnych armii USA, marynarka wojenna znajduje się pod silną presją polityków. Tym razem poruszanym tematem jest służba marynarzy na okrętach przechodzących długie okresy napraw i konserwacji w różnych stoczniach.
Najwyższa Izba Kontroli negatywnie ocenia restrukturyzację Morskiej Stoczni Remontowej Gryfia, przeprowadzoną przez Fundusz Rozwoju Spółek SA - poinformowała w środę NIK na konferencji prasowej.
Inwestycje wokół offshore mogą sięgnąć ok. 900 miliardów złotych - to trzykrotność całego projektu CPK
HD Hyundai jako pierwsza stocznia wyprodukował 5 tys. jednostek
Diehl Defence i Lockheed Martin łączą siły w zakresie obrony powietrznej dla sił morskich
Fincantieri rozpoczyna plan rozwoju stoczni. Podpisano koncesję na port w Ankonie
Navantia zbuduje okręty wsparcia dla brytyjskiej floty. Postęp programu Fleet Solid Support (FSS)
Polska i Norwegia współautorami bezpieczeństwa Bałtyku