2016 rok na rynku surowcowym może wyglądać podobnie jak miniony. Zdaniem analityków ceny nadal będą spadały, choć nie wszystkie w podobnym tempie. Miedź i ropa wprawdzie stracą jeszcze trochę na wartości, ale później ich ceny powinny się ustabilizować.
Zgodnie z ostatnimi wyliczeniami Rosjan - dokładnie 63 dolary. Chodzi o ropę typu WTI. Dzisiaj o ekslpoatacji węglowodorów z Arktyki możemy więc tyko pomarzyć. Baryłka kosztuje około 45 dolarów.
Notowania kontraktów terminowych na ropę Brent z dostawą na wrzesień spadły w środę do 49,02 dolarów za baryłkę. Jest to najniższy poziom od 30 stycznia. Co to oznacza dla branży? Przerwanie inwestycji, zmniejszenie wydobycia i dalsze zwolnienia.
Na londyńskiej giełdzie baryłka ropy spadła do poziomu poniżej 50 dolarów. To najtaniej od sześciu lat. Niestety spadki cen na światowych nie oznaczają automatycznej przeceny paliw na polskich stacjach benzynowych. Szkodzi nam drogi dolar.
Zwodowano największy na świecie statek do układania kabli
Prezydent Elbląga: unijne środki na modernizację portu dadzą miastu silny impuls rozwojowy
Orlen ma kontrakt gazowy z Naftogazem
Świnoujście: zatopiony kuter wydobyty z dna Basenu Północnego. Służby podejrzewają celowe działanie
PRS sprawuje nadzór nad budową okrętu ratowniczego programu „Ratownik”
Sejm uchwalił ustawę rozszerzającą uprawnienia wojska i służb na Morzu Bałtyckim