W Porcie Gdynia zainaugurowano realizację wartej blisko 75 milionów złotych inwestycji, która zmieni zasady obsługi ładunków i wzmocni rolę portu w europejskiej sieci transportowej. Nowy terminal intermodalny pozwoli przenieść część transportu z dróg na kolej i odciążyć drogi Trójmiasta. Co równie ważne, nowa infrastruktura umożliwi sprawny przeładunek zarówno ładunków cywilnych, jak i ciężkiego sprzętu wojskowego, podnosząc strategiczne znaczenie portu dla wschodniej flanki NATO.
Konferencja inaugurująca realizację inwestycji odbyła się 6 października w siedzibie Zarządu Morskiego Portu Gdynia oraz na terenie Centrum Logistycznego, gdzie powstaje terminal. W wydarzeniu wzięli udział przedstawiciele rządu, samorządu województwa i administracji państwowej, a także reprezentanci instytucji unijnych i polskiej firmy NDI - wykonawcy inwestycji.
Terminal intermodalny to infrastruktura, która umożliwia bezpośredni przeładunek między statkami a transportem lądowym – koleją i ciężarówkami – tak, aby sprawnie łączyć szlaki morskie z siecią dróg i torów w głębi kraju. Dofinansowana przez Unię Europejską na poziomie 50 procent kwotą ok. 35 milionów złotych, powstaje na terenie Centrum Logistycznego Portu Gdynia. W ramach projektu zostanie utworzonych 2,73 km nowych torów kolejowych, 30 tysięcy m2 placów manewrowych oraz stacjonarna rampa przeładunkowa, umożliwiająca obsługę ciężkich pojazdów cywilnych i wojskowych.
Nowy obiekt będzie integralną częścią kompleksowej inwestycji w dostępność Portu Gdynia – obok modernizacji stacji kolejowej Port Gdynia, przebudowy linii kolejowej nr 201 oraz budowy Drogi Czerwonej, która usprawni dojazd od strony lądowej.
– Budując terminal intermodalny, inwestujemy nie tylko w logistykę, ale w bezpieczeństwo. To infrastruktura, która zwiększa strategiczne znaczenie Gdyni na mapie Europy. Terminal intermodalny wzmocni odporność infrastrukturalną Polski i całego regionu. Dzięki możliwości obsługi ciężkich ładunków, w tym wojskowych, stajemy się ważnym ogniwem systemu bezpieczeństwa na wschodniej flance NATO – powiedział Piotr Gorzeński, prezes Zarządu Morskiego Portu Gdynia.
– Cieszymy się, że Grupa NDI, jako Generalny Wykonawca, może realizować tak ważną i strategiczną inwestycję w Gdyni, która zmieni zasady obsługi ładunków i wzmocni rolę portu w europejskiej sieci transportowej. Kilka lat temu Grupa NDI z powodzeniem zrealizowała na sąsiadującym terenie dwa place składowe o łącznej powierzchni 18 ha nawierzchni betonowej. Budowa terminala intermodalnego będzie zwieńczeniem tamtej inwestycji i pozwoli na pełne wdrożenie założeń transportu intermodalnego. Wszystkie prace przebiegają zgodnie z planem. To kolejny krok w rozwoju portu, który stanie się jeszcze bardziej konkurencyjnym punktem przeładunkowym, zwiększy
efektywność transportu towarowego i umocni swoją pozycję w regionie – wskazał Przemysław Młynarczyk, kierownik robót z Grupy NDI.
Dzięki terminalowi część ładunków zostanie przeniesiona z transportu drogowego na kolej, co odciąży ruch w Trójmieście i skróci czas dostaw. Dla Pomorza oznacza to większą konkurencyjność i lepsze powiązania logistyczne, a dla Polski – mocniejsze wpięcie w europejski szlak Bałtyk–Adriatyk, łączący nasz region z południem Europy.
– To inwestycja, która wzmacnia Pomorze i szerzej otwiera nasze połączenia z całą Europą. Terminal intermodalny w Gdyni jest dowodem, że kiedy region i państwo działają razem, potrafimy szybko realizować projekty o znaczeniu europejskim – podkreślił marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk.
– W 2024 roku podpisaliśmy umowy z Komisją Europejską i CUPT, a już w 2025 roku rozpoczęła się budowa. To dowód na to, że nasz rząd potrafi skutecznie i szybko przekuwać środki unijne w realne
inwestycje. Ten projekt to również doskonały przykład infrastruktury podwójnego zastosowania – cywilnego i wojskowego. Polska zajmuje drugie miejsce w Europie pod względem wartości dofinansowania z instrumentu „Łącząc Europę” w obszarze mobilności wojskowej – to ponad 223 miliony euro – podkreślił wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jacek Karnowski.
Terminal intermodalny w Gdyni powstaje w formule infrastruktury podwójnego zastosowania – cywilnego i wojskowego. Dzięki rampie i torom dostosowanym do transportu ciężkich pojazdów wojskowych inwestycja wpisuje się w unijny program Military Mobility i wzmacnia zdolności sojusznicze NATO na wschodniej flance.
– Sprawność i szybkość przeładunkowa jest dziś kluczowa nie tylko dla portów, ale także transportu towarów i odbiorców końcowych. Port w Gdyni, jako jeden z największych na Bałtyku, zyska dzięki budowie terminala intermodalnego kolejne możliwości rozwoju. Jest to także inwestycja kluczowa z punktu widzenia bezpieczeństwa i odporności Polski i Regionu w Europie Środkowej i Wschodniej. Przez lata koncept ten pozostawał wyłącznie na papierze, ale dziś, dzięki odważnym decyzjom i zawartej umowie, możemy być pewni, że terminal ten powstanie – powiedział wicewojewoda pomorski Emil Rojek.
Budowa terminalu potrwa do drugiej połowy 2026 roku. Po jej zakończeniu Port Gdynia zyska nowoczesną infrastrukturę, która odciąży drogi, zwiększy udział kolei w transporcie towarów, poprawi warunki obsługi ładunków i podniesie strategiczne znaczenie Gdyni w systemie europejskiej logistyki. Projekt „Budowa terminalu intermodalnego na terenie Centrum Logistycznego Portu Gdynia” jest współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach instrumentu „Łącząc Europę” (CEF).
00:04:03
Rekordowy tunel dnie Bałtyku połączy Niemcy i Danię w 2029 roku (wideo)
00:04:15
Największe kontenerowce świata - przegląd
Okno Maersk na Azję. Firma otwiera centrum logistyczne w Szanghaju
Służby i instytucje przygotowują się do sezonu zimowego. Spotkanie z udziałem ministra infrastruktury
KE dała zielone światło na unijne finansowanie inwestycji w porcie w Elblągu
Fąfara: w przyszłym roku Orlen może dostarczyć Ukrainie 1 mld m sześc. gazu
Południowa perspektywa na dostęp do morza. Porty Szczecin i Świnoujście bramą dla Dolnego Śląska i Opolszczyzny
10 tys. żołnierzy i funkcjonariuszy będzie pilnować infrastruktury krytycznej