ew
Polacy chcą czystej energii, ale nie kosztem dużych podwyżek cen, które dla wielu oznaczałyby zubożenie; dlatego dyskutujemy z Komisją Europejską w tej sprawie - mówił minister energii Krzysztof Tchórzewski podczas wtorkowego XVI Kongresu Nowego Przemysłu.
Jak powiedział szef ME, trwają rozmowy z Komisją Europejską nad Krajowym planem na rzecz energii i klimatu na lata 2021-2030" (KPEiK); jednocześnie Polska jest na "etapie końcowym związanym z ostateczną wersją naszego lokalnego planu", czyli "Polityki Energetycznej Polski do 2040 roku".
Tchórzewski podkreślał, że uzależnienie Polski od węgla wynika z uzależnienia od Związku Radzieckiego.
"To nie jest tak, że Polacy nie chcą czystego powietrza, że Polacy nie chcą transformacji energetyki. Chcą. Tylko jednocześnie chcą, żeby ich poziom życia z tego tytułu nie stał się poziomem życia zorganizowanym w formule azjatyckiej, że będą superbogaci i straszliwie biedni" - podkreślał. Ocenił, że tempo transformacji energetycznej, jakiego oczekiwaliby ekolodzy, oznaczałoby dla wielu Polaków zbyt duży wzrost cen energii.
"Społeczeństwo mówi +tak+ transformacji energetycznej, ale mówi +nie+, jeśli to się będzie wiązało ze znacznymi podwyżkami cen energii" - powiedział. Dodał, że polityka klimatyczna musi być realizowana w sposób ewolucyjny i przy spokoju społecznym. Dlatego - jak mówił - Polska dyskutuje z Komisją Europejską co do udziału energetyki odnawialnej w miksie energetycznym.
Wskazał, że resort pracuje nad programami zwiększającymi jej udział w miksie energetycznym, podkreślając, że podstawą jest jednak przygotowanie zaplecza w konwencjonalnych źródłach energii. "Robimy to tak, jak jesteśmy w stanie zrobić, tak, na ile nas stać, lub też, na ile zechcą nam partnerzy z UE pomóc" - mówił. Podkreślał, że społeczeństwo jest zainteresowane zmianą, co widać po udziale programie "Czyste Powietrze".
Przedstawicieli ME pytano także o ceny energii w przyszłym roku. Według wiceministra energii Adama Gawędy, są one trudne do dokładnego oszacowania.
"Bardzo trudno odpowiedzieć na to pytanie (o ceny energii - PAP). Nie ma na sali osoby, która by potrafiła to określić" - powiedział. Wskazał, że "będą one wypadkową pewnych działań, zachowania rynku, realizowanych inwestycji, wprowadzania nowych jednostek wysokowydajnych pracujących na dużo wyższych parametrach. Bo to z kolei ogranicza wprost koszt emisji CO2" - opisywał. Mówił, że celem rządu jest utrzymanie cen energii, które pozwoliłyby na utrzymanie konkurencyjności polskiej gospodarki. Zapowiedział, że obniżona stawka akcyzy i opłata przejściowa zostaną utrzymane.
Z kolei szef Urzędu Regulacji Energetyki Rafał Gawin wskazał, że na pytanie o ceny energii w przyszłym roku będzie łatwiej odpowiedzieć, gdy do URE spłyną wnioski taryfowe na przełomie października i listopada. "Jeśli chodzi o ceny energii i czynniki kosztotwórcze, to w zasadzie pewnie w przyszłym roku niewiele się zmieni w stosunku do tego roku" - ocenił.
11
Tak to robią Włosi. Zobaczyliśmy jak powstają okręty podwodne i nawodne w Fincantieri
Szwedzi czekają na polskie promy. W porcie Ystad rosną obawy o finanse i przyszłość wspólnego projektu
Stena Futura przeszła ceremonię chrztu w Belfaście. Stena Connecta ukończona
Zwodowano największy na świecie statek do układania kabli
Świnoujście: zatopiony kuter wydobyty z dna Basenu Północnego. Służby podejrzewają celowe działanie
PRS sprawuje nadzór nad budową okrętu ratowniczego programu „Ratownik”
Chiny oddały do użytku gigantyczny statek do akwakultury. 12 gatunków ryb na jednostce
HD Hyundai jako pierwsza stocznia wyprodukował 5 tys. jednostek