Wielkimi krokami zbliża się moment zamówienia przez grupę Grimaldi nowych promów, które będą pływać w barwach Finnlines. Szef grupy Grimaldi potwierdził podczas niedawnej konferencji, że wytypowana została już lista stoczni, spośród których wybrane zostaną zakłady, z którymi zawarta zostanie ostateczna umowa.

Podczas spotkania Euro-Med Convention, odbywającego się przed kilkoma dniami w Giardini-Naxos na Sycylii, Emanuele Grimaldi potwierdził, że zbliża się moment wyboru wykonawcy nowych jednostek, które powstaną dla należącej do grupy Grimaldi firmy Finnlines. Wiadomo już, że na skróconej liście zakładów, które pozostają w grze o kontrakt, zostały już wyłącznie stocznie azjatyckie.

Wśród potencjalnych wykonawców nowych statków znajdują się trzy stocznie z Chin oraz jedne zakłady z Korei Południowej.

Jak wynika z zapowiedzi Emanuela Grimaldiego, oficjalnego podpisania umowy na nowe promy dla Finnlines należy się spodziewać jeszcze przed końcem tego roku. Przypomnijmy, że grupa Grimaldi planuje zamówić dla fińskiego operatora dwie jednostki ro-pax klasy Superstar.

Zgodnie z planami, każdy z nowych promów będzie mógł przyjąć na pokład 1000 pasażerów i będzie dysponował olbrzymią linią ładunkową o długości 5800 metrów.

Nowe promy ro-pax, które w najbliższych tygodniach zostaną zamówione dla Finnlines, nie będą jednymi, które w nadchodzących latach wzbogacą flotę fińskiego przewoźnika. W 2018 r. grupa Grimaldi zamówiła sześć nowych promów ro-ro klasy GG5G. Trzy z nich trafią właśnie do należącej do giganta firmy Finnlines. Każdy będzie miał 238 metrów długości oraz 34 metry szerokości i będzie dysponował linią ładunkową o długości 5800 metrów dla ładunków cargo. Dodatkowa przestrzeń zostanie zagospodarowana dla transportu kontenerów – na otwartym pokładzie pomieści się 300 jednostek TEU.