• <
Kongres Polskie Porty 2030 edycja 2024

Samolot zwiadowczy marynarki wojennej USA przeleciał przez Cieśninę Tajwańską

Strona główna Marynarka Wojenna, Bezpieczeństwo Morskie, Ratownictwo Samolot zwiadowczy marynarki wojennej USA przeleciał przez Cieśninę Tajwańską

Partnerzy portalu

BreakdownDiode, CC BY-SA 3.0 <https://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0>, via Wikimedia Commons

Samolot zwiadowczy typu P-8A Poseidon amerykańskiej marynarki wojennej przeleciał w piątek nad wodami międzynarodowymi przez Cieśninę Tajwańską – ogłosiła VII Flota US Navy. Poprzedni taki przelot spotkał się ze stanowczym protestem Chin.

„Działając w Cieśninie Tajwańskiej w zgodzie z międzynarodowym prawem, Stany Zjednoczone promują prawa i swobody żeglugi dla wszystkich krajów (…) Tranzyt samolotu przez Cieśninę Tajwańską demonstruje oddanie Stanów Zjednoczonych sprawie wolnego i otwartego Indo-Pacyfiku” – oświadczyła VII Flota USA w komunikacie.

Francuski senator, były minister obrony Alain Richard oświadczył tymczasem w piątek w czasie spotkania z prezydent Tajwanu Caj Ing-wen, że również francuski okręt wojenny przepłynął niedawno Cieśniną Tajwańską – podała agencja Reutera.

„W opinii naszego parlamentu bezpieczeństwo Tajwanu jest dla nas ważną kwestią i zachęcamy nasze władze, aby pozostawały czujne w sprawie bezpieczeństwa w cieśninie, jak ponownie zademonstrowało niedawne przepłynięcie naszego okrętu” – zapewnił Richard.

Senator nie sprecyzował, kiedy dokładnie miało to miejsce, a rządy Francji i Tajwanu nie potwierdziły szczegółów. Tajwańskie ministerstwo obrony informowało w kwietniu, że odnotowało rejs.

Reuters przypomina w tym kontekście wypowiedzi prezydenta Francji Emmanuela Macrona, który w drodze powrotnej z państwowej wizyty w Chinach powiedział dziennikarzom, odnosząc się do Tajwanu, że Europa nie powinna dać się wikłać w „nie nasze kryzysy”. Opinia ta spotkała się z krytyką wielu ekspertów, którzy podkreślali, że ewentualny konflikt o Tajwan mógłby mieć katastrofalne konsekwencje dla całego świata, w tym dla Europy.

Komunistyczne władze Chin uznają demokratycznie rządzony Tajwan za część swojego terytorium i dążą do przejęcia nad nim kontroli, nie wykluczając przy tym możliwości użycia siły. Większość Tajwańczyków nie jest zainteresowana przejściem pod władzę Pekinu, a tajwański rząd zapowiada obronę wolności i demokracji.

Partnerzy portalu

Dziękujemy za wysłane grafiki.