Kwestie komunikacji i transportu są fundamentalne dla bezpieczeństwa mieszkańców poszczególnych krajów oraz całego regionu - podkreślił we wtorek prezydent Andrzej Duda. Zwrócił ponadto uwagę, że dobrze rozwinięta infrastruktura wpływa na rozwój gospodarczy.

Prezydent Andrzej Duda we wtorek uczestniczył w otwarciu w międzynarodowej konferencji z cyklu Europa Karpat pt. "Redefinicja łańcuchów logistycznych w świetle nowej polityki transportowej TEN–T".

Resort infrastruktury wyjaśnił, że konferencja jest okazją do podsumowania pierwszego etapu rewizji map europejskiej sieci transportowej, zakończonego przyjęciem przez Radę UE podejścia ogólnego do zmienionego rozporządzenia TEN-T. W prowadzonych na poziomie europejskim pracach legislacyjnych, które zmienią rozporządzenie ws. sieci TEN-T utworzono nowy korytarz łączący polskie porty w Trójmieście oraz wschodnią i południową Polskę ze Słowacją, Węgrami, Rumunią, Bułgarią i Grecją. Korytarz ten przyjął nazwę korytarza Morze Bałtyckie – Morze Czarne – Morze Egejskie.

Ministerstwo podkreśliło, że przyjęte regulacje w zakresie polityki TEN-T stanowią ważny element wyrównywania historycznych dysproporcji komunikacyjnych w Europie i tworzenia spójnej sieci transportowej. "W obecnej sytuacji wojny na Ukrainie stwarza to także nowe możliwości wzmocnienia infrastruktury transportowej, jako elementu bezpieczeństwa w regionie. Rola krajów Europy Środkowej, państw Inicjatywy Trójmorza jest w tym kontekście obecnie kluczowa" - podkreślono.

Prezydent podkreślił, że na dobrej infrastrukturze polega budowanie naszego bezpieczeństwa dodając, że cieszy się, iż Europa to rozumie, zwłaszcza teraz, gdy tymi drogami trafia na Ukrainę sprzęt wojskowy.

Andrzej Duda wskazał, że szybka komunikacja wiąże się z tym, "żebyśmy mogli z portów w Niemczech, Szczecinie, Gdańsku czy Gdyni dostarczyć pojazdy opancerzone i czołgi tam, gdzie są potrzebne".

Prezydent zwrócił uwagę na wagę trasy Via Carpatia wzdłuż wschodniej granicy kraju. "Po tej linii trzeba się przemieszczać na Południe, bo ona będzie stanowiła wyjście do tego, by iść dalej. A dalej jest Ukraina" - wskazał.

Jak podkreślił Ukraina to ponad 600 tys. kilometrów kw. "gigantycznego zasobnego państwa, gdzie mieszka 40 mln kolejnych konsumentów, gdzie jest morze Czarne, ogromne perspektywy rozwojowe, rolnictwo, spichlerz połowy świata".

Prezydent Andrzej Duda wyraził zadowolenie, że budujemy siłę tej części Europy, także poprzez rozwój infrastruktury.

Andrzej Duda przyznał jednak, że obecne szlaki komunikacyjne mimo, iż funkcjonują, to są cały czas za słabo rozwinięte. "Chcemy dojechać drogami szybkiego ruchu i autostradami z Helsinek, Tallina, poprzez kolejne państwa: Polskę, Słowację, Węgry, Rumunię, Bułgarię do Grecji, do Turcji, Mołdawii czy na Ukrainę" - podkreślił.

Prezydent podczas wtorkowej konferencji zaznaczył, że kwestie komunikacji i transportu są fundamentalne dla bezpieczeństwa mieszkańców poszczególnych krajów oraz całego regionu. "Wierzymy, że dzięki naszemu wsparciu dla Ukrainy ta wojna skończy się zwycięstwem Ukrainy i przynależnością Ukrainy do wspólnoty państw europejskich, którą nazywamy wspólnotą Zachodu" - powiedział.

Zwrócił uwagę, że dzisiaj ten podział jest bardzo wyraźny; "albo chcesz być częścią wspólnoty europejskiej, albo chcesz być częścią ruskiego miru". "My chcemy przynależeć do wspólnoty Zachodu. Polscy wyraźnie, kilkakrotnie to pokazali w sposób bardzo dobitny. Na szczęście nie musieliśmy strzelać. Protestując, walcząc bez broni udało nam się obalić mur berliński i wrócić także w sensie politycznym do wspólnoty Zachodu, choć w sensie kulturowym zawsze byliśmy jej częścią (...) Ta wymiana kulturowa jest niezwykle ważna i to ona nas buduje i to ona jest naszą siłą. Rozwój sieci infrastrukturalnych sprzyja temu w ogromnym stopniu (...) Ogromnie mi tylko zależy na tym byśmy zintensyfikowali działania" - powiedział prezydent.

Według Andrzeja Dudy istotą zrównoważonego rozwoju państwa jest to, aby "wszystkie miejsca w kraju były w sposób w miarę jednakowy skomunikowane". "Na tym właśnie polega zrównoważony rozwój, że każdy ma szanse rozwojowe w miarę jednakowe niezależnie od tego, w którym miejscu się mieszka" - wskazał.

Podkreślił, że tam, gdzie będzie dobry dojazd, tam będzie również dobry biznes. "Tam będzie można dostarczyć nasz towar klientowi, który ten towar kupi. W związku z tym, zwiększy się popyt, my będziemy mieli większą sprzedaż, będziemy mogli więcej produkować - więcej zarobimy" - zauważył.

Anna Bytniewska, Aneta Oksiuta, Magdalena Jarco, Łukasz Pawłowski

Fot. Depositphotos