• <

Prawo morskie nie tylko dla prawników

18.10.2021 23:30 Źródło: własne

Partnerzy portalu

Prawo morskie nie tylko dla prawników - GospodarkaMorska.pl
Fot. Marek Grzybowski

Na rynku ukazał się czterdziesty tom Prawa Morskiego. Jego zawartość powinna zainteresować nie tylko prawników. Do zbioru publikacji powinni zajrzeć również przedstawiciele administracji i biznesu, którzy na co dzień działają w transporcie morskim i innych branżach związanych z wykorzystaniem morza.    

– Wydawnictwo to ma szczególny charakter – podkreśla prof. Dorota Pyć, jego redaktor naczelna, przewodnicząca Komisji Prawa Morskiego w Polskiej Akademii Nauk. – Ten zeszyt naukowy został „poświęcony i dedykowany wyjątkowemu uczonemu, osobie wielce zasłużonej na rzecz rozwoju myśli integracyjnej porządków prawnych oraz praktyki prawa, w tym w szczególności prawa i ubezpieczeń morskich - panu profesorowi Zdzisławowi Brodeckiemu z okazji 80. urodzin.

Publikację przygotowali przyjaciele i współpra­cownicy profesora oraz jego uczniowie.

Najnowszy tom Prawa Morskiego jest warty polecenia dlatego, że zawiera opracowania naukowe ściśle odnoszące się do praktyki i działań człowieka w biznesie morskim w różnych aspektach. Czytelnik znajdzie tu aktualne spojrzenie na  zagadnieniom prawa morza, prawa morskiego oraz prawa ochrony środowiska morskiego, wśród których znalazły się: wyzwania „Europejskiego Zielonego Ładu” w sek­torze morskim, problemy prawnej ochrony brzegu morskiego, stosowanie najlepszych dostępnych technologii (BAT) w ochronie środowiska morskiego. 

O bezpieczeństwie 

Na przykład prof. Andrzej Makowski omawia głośny incydent w Cieśninie Kerczeńskiej 25 listopada 2018 roku z punktu widzenia regulacji zawartych w konwencji o prawie morza, a prof. Dorota Pyć wyjaśnia prawne aspekty ratowania życia na morzu szeroko odnosząc się do obowiązków i zadań Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa. Przypomnieć trzeba jednak, że postanowienia konwencji SOLAS w rozdziale V. nakazują by ‘kapitan statku, który znajduje się na morzu w pozycji umożliwiającej przyjście z pomocą, po otrzymaniu z jakiegokolwiek źródła informacji, że ludzie znajdują się w niebezpieczeństwie jest obowiązany podążyć z pełną prędkością na pomoc i, w miarę możliwości, zawiadomić o tym te osoby oraz służbę poszukiwania i ratownictwa’.

Zielony Ład

Prof. Monika Adamczak-Retecka wyeksponowała najważniejsze zagadnienia składające się na „Europejski Zielony Ład” w sektorze morskim. Zostało niewiele czasu na wdrożenie agendy ONZ na rzecz zielonego rozwoju do 2030 roku, a w sumie niewiele w tym zakresie zrobiono. Wciąż borykamy się z problemami emisji szkodliwych substancji do otoczenia, zakłócenia „zanieczyszczenia” środowiska hałasem i zapachami. Na ocenach pływają wyspy plastiku, a na wybrzeżu każdego kraju spotkać możemy się z wszelkiego rodzajami odpadami.

Wyrzucenie papierka po cukierkach za burtę statku wycieczkowego płynącego to coraz rzadszy ale wciąż spotykany widok. Dlatego niezwykle ważne są nie programy ale przekształcenie świadomości. Stąd warto wyeksponować wniosek autorki artykułu, która  podkreśla że „cele [związane z zielonym ładem, red.] postawione przez Komisję Europejską są ambitne, a wręcz przez niektórych określane jako nierealne, ale może należy zmienić optykę i potraktować transformację nie jako konieczność, czy też „pilne wyzwanie”, ale jako szansę na przywrócenie równowagi i poprawę jakości środowiska naturalnego”. 

W ochronę  naszego środowiska zostało wprzęgnięte prawo. Czy jest skuteczne? Widzimy na co dzień. Tutaj zastosowanie ma obowiązek stosowania najlepszej dostępnej technologii (BAT – best available technique/technology) w ochronie środowiska morskiego, który wyrażony jest w wielu traktatach międzynarodowych, a omawia go szeroko dr  Dorota Lost-Siemińska, zastępca dyrektora departamentu prawnego i stosunków zewnętrznych, szefowa biura prawnego Międzynarodowej Organizacji Morskiej. Wprowadzając innowacyjne rozwiązania w transporcie morskim warto więc pamiętać o wskaźniku efektywności energetycznej statków (EEDI)

Zagrożone brzegi

Prof. Janina Ciechanowicz-McLean wyjaśnia najważniejsze aspekty prawnej ochrony brzegu morskiego w Polsce. We wstępie autorka zauważa, że „wskutek nasypywania plaż i wykonywania robót polegających na nanoszeniu materiału  ziemnego i powiększaniu powierzchni plaż na obszarach przyległych, na wielu polach kempingowych położonych na terenie pasa technicznego Półwyspu Helskiego doszło do zniszczeń w świecie roślinnym o znacznych rozmiarach”.

To chyba nie jedyny przypadek gdy środowisko przegrało z biznesem. W wielu przypadkach dzieje się tak, bo przepisy nie definiują dokładnie strefy brzegowej i brzegu morskiego. Tam gdzie znajdą się środki, czasami daje się połączyć interes publiczny lub prywatny z ochroną brzegu lub klifu. Na przykład budowę opaski w gminie Rewal sfinansowała osoba prywatna, której nieruchomość spadła by do morza gdyby nie umocnić klifu. W tej samej gminie samorząd współfinansował ratowanie ostatniej ściany kościoła w Trzęsaczu.

Autorka niezbyt liczy na wzrost świadomości ekologicznej mieszkańców i inwestorów, bowiem sugeruje, że „aby zapobiegać występowaniu szkód ekologicznych w obszarze brzegów morskich należy wzmocnić działalność administracji morskiej w zakresie budowy, utrzymania i ochrony umocnień brzegowych…”. 

Prawa marynarza

Około 40 tys. polskich oficerów i marynarzy pracuje na statkach, platformach wiertniczych w sektorze morskich farm wiatrowych. O ich problemach w polskim systemie prawnym na łamach portalu GospodarkaMorska.pl pisze od lat mecenas Mateusz Romowicz. Dlatego warto przeczytać syntetyczne opracowanie prof. Sylwii Majkowskiej-Szulc, która opisuje prawo do zabezpieczenia społecznego w państwie zamieszkania nie tylko dla marynarza powołując się na skutki wyroku Trybunału Sprawiedliwości z 8.05.2019 r. w sprawie C-631/17 SF przeciwko Inspecteur Van De Belastingdienst.

Dziś, gdy dyskutujemy o relacjach prawa międzynarodowego i polskiego, warto poznać jakie były skutki wyroku  Trybunału Sprawiedliwości z 8.05.2019 r. dla ustawodawcy polskiego oraz dla pracowników i pracodawców. Wszystkie te podmioty chronione są przez zapisy Konstytucji RP, a jednocześnie mają prawa i obowiązki. Autorka podkreśla, że „zasada stosowania jednego ustawodawstwa jest fundamentalna zasadą koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego w UE i została wzmocniona w rozporządzeniu 883/2004 w stosunku do rozporządzenia 1408/71”. Warto by pamiętali o tym pracownicy, pracodawcy i urzędnicy, bo działają przecież dla dobra wspólnego. 

Przezorny czyli ubezpieczony

Biznes morski i działalność administracji morskiej związane są z ryzykiem, które można transferować na firmy ubezpieczeniowe. W tej części zwrócono uwagę na kilka istotnych zagadnień. Prof. Dorota Maśniak opisała wykorzystanie ubezpieczeń do naprawy szkód w środowisku o rozmiarach katastrofalnych. Podkreśliła rolę prewencji w ubezpieczeniach środowiskowych. Jednocześnie zauważyła, że „w ubezpieczeniach i rynku ubezpieczeniowym drzemie wciąż niewykorzystany potencjał umożliwiający wsparcie rozwiązania problemu ochrony środowiska”. 

Zuzanna Pepłowska-Dąbrowska poruszyła istotny temat odpowiedzialności za szkody pasażerów spowodowane chorobą na pokładzie statku. Na masową skalę z tym zjawiskiem mieliśmy w czasie początków pandemii Covid-19, gdy pasażerowie byli okrętowani nawet w portach, w których stwierdzono nasilanie się pandemii. Autorka prezentuje orzecznictwo sądów brytyjskich w sprawie odpowiedzialności przewoźnika morskiego za szkody pasażerskie spowodowane zakażeniem koronawirusem na pokładzie statków wycieczkowych. Przedstawiona została sytuacja prawna pasażerów na gruncie prawa amerykańskiego. A warto zauważyć, że morscy turyści ze Stanów Zjednoczonych stanowią istotna część klientów statków pasażerskich.  

Problemy są również na rynku morskiego transportu towarów. A niedawne zablokowanie Kanału Sueskiego przez mega kontenerowiec będzie na pewno studiowane pod wieloma kątami, w tym z punktu widzenia firm ubezpieczeniowych. Dr Dominika Wetoszka rozpatrzyła różne aspekty ubezpieczenia frachtu, paliwa oraz załogi jako przykłady ubezpieczeń w żegludze morskiej. Walorem tego artykułu jest to, że analizie poddane zostały konkretne stosunki umowne z zakresu ubezpieczeń morskich i osobowych. Omówiono również problematykę odpowiedzialności z tytułu szkód spowodowanych wyciekami olejowymi. 

Warto więc podkreślić, że prezentowana pozycja zawiera wiele istotnych informacji przydatnych w praktyce związanej z wykorzystaniem morza i wybrzeża. Książka ma charakter naukowy. Jednak istotnym walorem tej publikacji jest to, że wymienione wyżej zagadnienia zostały przedstawione w sposób przystępny i przydatny w działaniach biznesu i administracji morskiej oraz samorządów działających w regionach nadmorskich.

Partnerzy portalu

legal_marine_mateusz_romowicz_2023

Dziękujemy za wysłane grafiki.