Bawarski armator MINSHIP i jej spółka zależna MINMARINE rozpoczęły testy biopaliw w ramach swoich wysiłków na rzecz ograniczenia śladu węglowego swojej floty.

Test został przeprowadzony na pokładzie masowca M / V Trudy, który 17 kwietnia bunkrował biopaliwo w porcie w Rotterdamie. Chodzi o zrównoważony olej biopaliwowy GoodFuels MR1-100, biopaliwo drugiej generacji wytwarzane z certyfikowanego surowca, który jest oznaczony jako odpad lub pozostałość.

Biopaliwa drugiej generacji nie konkurują z roślinami spożywczymi i są wytwarzane z biomasy lignocelulozowej, takiej jak trawa, drzewa, krzewy i łodygi kukurydzy.

Zainteresowanie armatorów biopaliwami rośnie, ponieważ ten rodzaj paliwa ma podobne właściwości fizyczne i chemiczne jak olej napędowy i jako takie mogą być stosowane przy minimalnych zmianach w silnikach okrętowych i ich układach dostarczania paliwa.

Ponieważ biopaliwo będzie jedynym paliwem spalanym w głównym silniku M / V Trudy przez następne 8-10 dni, szacuje się, że statek będzie generował do 90% mniej emisji CO2 niż gdyby spalał konwencjonalne paliwo żeglugowe.

Firmy poinformowały, że będą monitorować wszystkie wskaźniki wydajności statku podczas próbnej podróży statku zasilanej biopaliwem.

- Po ponad roku przygotowań między wieloma interesariuszami, w tym właścicielami statków, dostawcami paliw, państwami bandery, towarzystwami ubezpieczeniowymi i producentami, rozpoczęcie tej próby, kierowanej przez organizację zależną MINMARINE, było możliwe tylko dzięki wizji i wsparciu GoodFuels - powiedział Markus Hiltl, dyrektor zarządzający MINSHIP, zarządzający statkiem.

Firma planuje dodatkowe próby na większej liczbie statków w celu uczynienia biopaliwa realną alternatywą dla zarządzanej przez nią floty w celu zmniejszenia śladu węglowego.