Należące do HH-Ferries (część grupy Scandlines) promy Tycho Brahe i Aurora szykują się na przebudowę. Obie jednostki zostaną wyposażone w baterie, dzięki czemu mają się stać przyjazne środowisku.
 
Plan jest ambitny. Zgodnie z założeniami, po zainstalowaniu baterii, oba statki mają się poruszać dzięki zmagazynowanej energii elektrycznej. Oznacza to, że akumulatory muszą być olbrzymie. I takie też będą. Ważyć będą 89 ton i zapewnią pojemność 8,32 MWh. Dzięki temu Tycho Brahe i Aurora staną się największymi na świecie promami zasilanymi jedynie energią elektryczną.
 
„Jesteśmy zadowoleni, że razem z ABB możemy użyć sprawdzonej technologii w sposób tak innowacyjny i stworzyć w ten sposób nową metodę, która pozwoli nam zachować naszą pozycję w sposób bardzo efektywny i zapewniający dużą pojemność” - powiedział Henrik Rørbæk z HH-Ferries.
 
Dzięki całkowitemu przejściu dwóch promów na zasilanie elektryczne, o ponad połowę zmniejszy się emisja szkodliwych związków przez operatora. Wprawdzie każdy z promów w razie czego będzie mógł przejść na napęd diesla, ale będzie to rozwiązanie stosowane wyłącznie w awaryjnych sytuacjach.
 
Przejście w nowe zasilanie będzie największą jednorazową inwestycją w historii firmy. Jej koszt wyniesie 300 milionów koron szwedzkich (blisko 32 miliony euro). Projekt otrzymał również dofinansowanie unijne. Pierwsze modyfikacje promów odbędą się jeszcze jesienią br., ale sam proces instalacji baterii będzie miał miejsce w 2017 r.
 
Promy Tycho Brahe i Aurora obsługują popularną trasę Helsingborg-Helsingör, na której każdego dnia przewożonych jest 50 tysięcy pasażerów, 9 tysięcy pojazdów osobowych oraz 1600 pojazdów ciężarowych.