Chińskie władze aresztowały właścicieli magazynu, w którym przechowywane były materiały wybuchowe. Jak twierdzi policja, przyczyną eksplozji w porcie Tiencin było ich zapalenie.
Przypomnijmy, że dwie potężne eksplozje wstrząsnęły w środę chińskim portem Tiencin. W wyniku katastrofy zginęło ponad 50 osób, a ponad 520 trafiło z obrażeniami do szpitali. Teraz rozpoczęło się poszukiwanie winnych tej sytuacji.
Do aresztu trafił zarząd Tianjin Dongjiang Port Rui Hai International Logistics Co. - operatora portu. Funkcjonariuszy chińskiej policji twierdzą, że przyczyną wybuchu było zapalenie się niebezpiecznych materiałów.
Tiencin to dziesiąty największy na świecie port kontenerowy. To oczko w głowie chińskich władz, którym zależy na rozwoju regionu wokół Pekinu, położonego o 120 km od portu. - Wybych w Tencin to skutek zbyt szybkiego rozwoju Chin – powiedział Hu Xingdou, profesor ekonomii z School of Humanities and Social Sciences at Beijing Institute of Technology. - Duże znaczenie miało też kiepskie planowanie przestrzenne oraz niedbałe zarządzanie – dodał.
Tiencin to miasto portowe zamieszkanie przez 15 mln ludzi. To główny hub w północnych Chinach, obsługujący ładunki rud metali, węgla, pojazdów oraz ropy naftowej. Część armatorów ma teraz jednak problem z dostaniem się do portu. Chińskie władze zakazały wpływania do portu jednostkom przewożącym niebezpieczne ładunki. Problemy są także przeładunkiem rudy żelaza i stali.
- Wybuch będzie miał bezpośredni wpływ na operatorów portu oraz przewoźników w najbliższym czasie – powiedziała Helen Lau, analityk z Argonaut Securities (Asia) Ltd w Hong Kongu. - Na szczęście w Chinach jest mnóstwo portów, które będą mogły przejąć ładunki z Tiencinu – dodała.
Wypadki przy pracy są powszechne w Chinach. W zeszłym roku podobny wybuch nastąpił w fabryce części samochodów w Kunshan. Tam zginęło 75 pracowników. Wcześniej wyciek ropy i jej wybuch zabił 55 osób w Qingdao.
- Winnym jest zbyt pobłażliwa polityka rządu – twierdzi Lin Boqiang z Uniwersytety Xiamen. - Gdyby w USA zdarzyła się taka katastrofa, to odpowiedzialna za nią firma zbankrutowałaby w mgnieniu oka z powodu kar i procesów. W Chinach jednak nigdy nie pociąga się nikogo do odpowiedzialności – dodała.
Polski sektor transportu wodnego podkreśla znaczenie współpracy w obszarze badań i rozwoju
Nabrzeże Hanzy– nowa nazwa Nabrzeża Wyspy Spichrzów w Gdańsku
Rynek kontenerowy nadal w dołku
Oceanarium w kołobrzeskim porcie – nowa, całoroczna atrakcja?
Hongkong wypada z czołówki najbardziej zatłoczonych portów świata
Jest wyrok Trybunału Konstytucyjnego ws. nieruchomości portowych