Wiemy już kto opracuje model Polskiej Grupy Promowej (PGP). Zadanie przypadło jednej z największych firm audytorskich i doradczych – Ernst&Young. Ich zadaniem będzie określenie, co ma robić spółka i jakie zaangażowanie kapitałowe będą mieli jej udziałowcy. Czas na to audytor ma do końca września.
PGP powstanie pod egidą Ministerstwa Skarbu Państwa. Tworzyć ją będą Polska Żegluga Bałtycka oraz Unity Line – marka przewozowa należąca do Polskiej Żeglugi Morskiej. Miesiąc temu został podpisany list intencyjny w tej sprawie. Grupa będzie zatrudniać kilkaset osób.
- To pierwszy krok w konsolidacji polskiej branży promowej. Grupa, która połączy PŻB oraz Unity Line z Polskiej Żeglugi Morskiej, będzie niekwestionowanym liderem na rynku przewozów promowych na Bałtyku. Polskie firmy żeglugowe wspólnie będą mogły lepiej niż w rozdrobnieniu wykorzystać potencjał rynku – powiedział podczas uroczystości podpisania listu, Rafał Baniak, podsekretarz stanu w Ministerstwie Skarbu Państwa.
Południowo-wschodnia część Bałtyku jest jednym z najdynamiczniej rozwijających się morskich gospodarek Europy, z ciągłym wzrostem wartości i wielkości przewozów. - PŻB i PŻM deklarują, że podejmą prace w obszarach korporacyjnym, eksploatacyjnym oraz finansowym. Do budowy PGP potrzebny jest inwestor, który dostarczy finansowanie i kapitał. Mogą to zaoferować Polskie Inwestycje Rozwojowe, dzięki czemu grupa dostanie szansę na rozwój i pozostanie w polskich rękach. Dlatego sygnatariuszem listu intencyjnego jest także PIR – powiedział Rafał Baniak.
Wiceminister przypomniał, że od końca lat 90. było pięć nieudanych prób prywatyzacji PŻB. W zeszłym tygodniu Włodzimierz Karpiński, minister Skarbu Państwa zdecydował o przerwaniu szóstego procesu, by szukać dla spółki innych rozwiązań.
- PGP zatrudniać będzie polskich marynarzy i pracowników, bo taką politykę prowadzą obie łączone firmy. Ta polityka zostanie utrzymana, co oznacza zabezpieczenie miejsc pracy dla ponad tysiąca osób – powiedział Rafał Baniak.
PŻB zatrudnia dziś około 400 marynarzy, a promy Unity Line które mają wejść do PGP - około 500. Dodatkowo załoga lądowa obu firm to kolejne 250 osób. Grupa na początku będzie dysponowała 10 promami. Najistotniejszym elementem strategii PGP będzie odnowienie floty – przez zakup lub budowę nowych jednostek - oraz optymalizacja tonażu na poszczególnych liniach. W przypadku pozytywnej decyzji o budowie nowych promów, powstaną one w jednej z polskich stoczni. Szacunkowy koszt budowy jednego promu to 120-150 mln euro. Przedsięwzięcie oznaczałoby pracę dla setek osób.
00:04:03
Rekordowy tunel dnie Bałtyku połączy Niemcy i Danię w 2029 roku (wideo)
00:04:15
Największe kontenerowce świata - przegląd
Polski masowiec zderzył się z suwnicą i żurawiami
Prezydent Elbląga: unijne środki na modernizację portu dadzą miastu silny impuls rozwojowy
Okno Maersk na Azję. Firma otwiera centrum logistyczne w Szanghaju
Służby i instytucje przygotowują się do sezonu zimowego. Spotkanie z udziałem ministra infrastruktury
KE dała zielone światło na unijne finansowanie inwestycji w porcie w Elblągu
Fąfara: w przyszłym roku Orlen może dostarczyć Ukrainie 1 mld m sześc. gazu
Południowa perspektywa na dostęp do morza. Porty Szczecin i Świnoujście bramą dla Dolnego Śląska i Opolszczyzny