Według rynkowych ekspertów cena paliw o niskiej zawartości siarki może ulegać w najbliższym czasie znacznym wahaniom.

Według rynkowych ekspertów cena paliw o niskiej zawartości siarki może ulegać w najbliższym czasie znacznym wahaniom, a oszczędności armatorów mogą wynieść nawet 100 dolarów za tonę (za Sustainable Shipping).

Różnice w poziomie oszczędności na paliwie dla armatorów wynikają z rodzaju paliwa o niskiej zawartości siarki, które wybiorą przewoźnicy w celu spełnienia wymagań dotyczących zawartości siarki w paliwach stosowanych w strefach ECA.

Olej gazowy o niskiej zawartości siarki - LS MGO jest najbardziej rozpowszechnionym rodzajem paliwa o niskiej zawartości siarki, ale równocześnie najbardziej kosztownym. Armatorzy zastanawiają się więc nad kuszącymi alternatywami, ponieważ w pewnych okolicznościach mogą one być nawet o 100 dolarów na tonę tańsze (np. paliwo RMD 80, które oferuje Lukoil).

Wśród armatorów zrzeszonych w Intertanko (Międzynarodowe Stowarzyszenie Niezależnych Właścicieli Tankowców) są istotne różnice w postrzeganiu tego, jak duży musiałby być poziom oszczędności, aby zdecydowali się na stosowanie LS MGO.  Dla niektórych byłoby to 100 dolarów lub więcej, podczas gdy inni byliby zadowoleni z oszczędności na poziomie 10 USD za tonę.

Klaus Stamp, dyrektor generalny Norden i przewodniczący podkomisji, komentując raporty analityków stwierdził jednakże, że sami przewoźnicy nie spodziewają się dużych zmian w różnicach cen poszczególnych rodzajów paliw o niskiej zawartości siarki lub tego, że różnice będą większe niż są teraz.

Stosowanie paliwa o niskiej zawartości siarki stało się bardzo istotne z dniem 1 stycznia tego roku, kiedy wprowadzono w strefach ECA wymagania w stosunku do statków, maksymalnie 0,1 % siarki w ich emisji. Wybór rodzaju paliwa pozostawiono armatorom. Największy udział w rynku ma paliwo o niskim zawartości siarki LS MGO, innymi popularnymi rozwiązaniami są LNG i płuczki spalin.