• <
bulk_cargo_port_szczecin

Armatorzy schodzą na ląd. Czy będą zagrożeniem dla spedycji?

Maja Malinowska

06.07.2016 08:29 Źródło: własne
Strona główna Porty Morskie, Terminale, Logistyka Morska, Transport Morski Armatorzy schodzą na ląd. Czy będą zagrożeniem dla spedycji?

Partnerzy portalu

Armatorzy schodzą na ląd. Czy będą zagrożeniem dla spedycji? - GospodarkaMorska.pl

Branża transportowa nieustanie się rozwija, co jest podyktowane chęcią optymalizacji łańcuchów dostaw, obniżeniem kosztów transportu i troską o środowisko naturalne. Rosnąca liczba zleceń i wymagań klientów pociąga za sobą konieczność nowych rozwiązań oraz ulepszeń. Odpowiedzią na te potrzeby staje się połączenie kolejowe jako przedłużenie transportu morskiego, które pozwala dostarczyć klientowi kontener w dogodnej dla niego lokalizacji. Dzięki temu armator oferuje klientowi kompleksową obsługę jednego operatora, przy obniżeniu kosztów oraz eliminacji pośredników.
    
W gospodarce morskiej możemy wyróżnić dwa rodzaje grup kapitałowych zajmujących się transportem kontenerów:

- zespół samodzielnie działających przedsiębiorstw, gdzie żegluga morska jest dominującą działalnością wykonywaną przez armatora, a jej uzupełnieniem są usługi logistyczno-spedycyjne i przeładunkowe

- armator, który poza morskimi przewozami oferuje usługi przeładunkowe i spedycyjno-logistyczne poprzez własną sieć organizacyjną.

Poniżej podajemy przykłady czterech grup kapitałowych uczestniczących w żegludze kontenerowej:

Grupa kapitałowa - AP Moeller , Armator - Maersk Line, Przeładowca - APM Terminals, Spedycja - Maersk Logistics (Damco)
Grupa kapitałowa - Neptune Orient Lines (NOL) , Armator - APL, Przeładowca - APL Terminals, Spedycja - APL Logistics
Grupa kapitałowa - NYK Group , Armator - NYK, Przeładowca - Terminals&Harbors, Spedycja - NYK Logistics
Grupa kapitałowa - Orient Overseas International , Armator - OOCL, Przeładowca - Terminals Operations, Spedycja - OOCL Logistics

Usługi logistyczne i spedycyjne będące uzupełnieniem frachtu w przypadku takich grup kapitałowych mogą być wykonywane na dwa sposoby. W pierwszym przypadku są to wydzielone przedsiębiorstwa tworzące taką grupę, gdzie każda jednostka jest odpowiedzialna za inne ogniwo łańcucha dostaw. Przykładem takiego rozwiązania są AP Moeller, NYKGroup i NOL oraz, w mniejszym stopniu, CMAC GM. W przypadku takich przedsiębiorstw często ma miejsce zmiana nazw w związku z podkreśleniem swojej niezależności od linii żeglugowych, a przykładem jest Maearsk Logistics , który funkcjonuje na rynku pod nazwą Damco i NYK Logistics pod nazwąYusen Logistics. Drugim sposobem jest zlecanie przez armatora usług dodatkowych wydziałom bądź pionom logistycznym, które wchodzą w strukturę firmy na zasadzie podwykonawstwa. Przykładem takiego rozwiązania są jak Mitsui OSK Lines (MOL), China ShippingContainer Lines (CSCL), OrientOverseas International (OOCL), jaki europejskich armatorów MSC oraz HapagLloyd.
    
W dzisiejszym świetle dynamicznego rozwoju zintegrowanych łańcuchów dostaw i morskich przewozów kontenerowych, coraz większe znaczenie na sprawność i efektywność dostaw ma funkcjonowanie ogniwa bazującego na transporcie lądowym. Największą aktywność w tej dziedzinie wykazują armatorzy MaerskLine, CMA CGM, NYK, a w ostatnich latach do grupy tej dołączył armator MSC.Integracja obejmuje przede wszystkim przewozy towarowe w relacjach z/do portów morskich oraz w mniejszym zakresie i stopniu działalność terminali położonych na zapleczu portów morskich.

Dlaczego armatorzy rozszerzają działalność?

Głównym powodem rozszerzenia przewozów kontenerowych o transport lądowy przez armatorów jest zachowanie kontroli nad przewozami i racjonalizacja wykorzystania parku kontenerów.  Niewystarczająca ilość pustych kontenerów powoduje kłopoty z dostępem do usług transportu morskiego i jest jednym z czynników prowadzących do powodów wzrostu stawek frachtowych. Armatorzy coraz częściej angażują się w organizację przewozów lądowych oraz działalność na terminalach, dzięki czemu optymalizują obrót kontenerów oraz redukują koszty z tym związane.
    
Połączenie wielu gałęzi transportu zdecydowanie przynosi wiele korzyści. Transport kolejowy w porównaniu do samochodowego jest bardziej opłacalny, a dodatkowo nie jest związany z ryzykiem stania w korkach, co zapewnia terminowość dostaw, a przy tym charakteryzuje się wysokim poziomem bezpieczeństwa. Kolejna korzyścią wynikająca z powierzenia całego łańcucha dostaw jednemu operatorowi jest poziom bezpieczeństwa transportowanego towaru, który w związku z transportem w kontenerze nie wymaga przeładunku jest zdecydowanie bezpieczniejszy i prostszy. Kolejny aspekt to ekologia i ochrona środowiska, która dziś jest bardzo ważnym filarem działalności nie jednej firmy. Taka gałąź transportu korzysta z ekologicznych rozwiązań, zużywa mniej energii i w minimalnym stopniu obciąża środowisko.
    
Mimo, iż spedytorzy często są postrzegani, jako konkurencja dla tego typu rozwiązań, to coraz częściej okazują zainteresowanie takimi produktami, zwłaszcza w relacji importowej, gdzie zostaje zlecona dostawa do terminali lądowych. Podkreślmy jeszcze raz, że na korzyść takiego rozwiązania głownie wpływa fakt, iż cała usługa transportowa jest oferowana przez jednego partnera – armatora, co eliminuje konieczność organizacji transportu drogowego na tak zwaną „własną rękę”. Poza stawkę frachtowa, dla klientów atrakcyjne cenowo są oferty serwisów kolejowych, gdyż jest on tańszy niż drogowy. Dobrym przykładem jest Armator Maersk, który oferuje swoim klientom dwa połączenia kolejowe: Maersk Amber Express i Maersk Baltic Express, zintegrowane z transportem morskim. Wykorzystując całopociągowe składy transport intermodalny staje się konkurencyjny i jest w stanie przejąć większą część ładunków od transportu drogowego.

Partnerzy portalu

port_gdańsk_390x100_2023

Dziękujemy za wysłane grafiki.