Jeden z największych europejskich portów padł ofiarą cyberataków. Wykorzystując okres świątecznego rozprężenia przestępcy zablokowali dostęp do jego strony internetowej, grożąc również ujawnieniem poufnych informacji finansowych, jeśli nie otrzymają okupu.
Atak na infrastrukturę sieciową był o tyle przemyślany, że hakerzy rozpoczęli go już 25 grudnia, by urzeczywistnić swój plan cztery dni później. Obecnie strona lizbońskiego portu jest niedostępna. Analitycy informują, że atak został zrealizowany przy użyciu złośliwego oprogramowania typu ransomware w wykonaniu grupy o nazwie LockBit. Sprawcy zamieścili w "ciemnej sieci" oświadczenia, w których domagali się okupu w wysokości 1,5 mln dolarów i wyznaczyli termin 18 stycznia na jego zapłacenie. Rzekomo udało im się przechwycić szeroki zakres poufnych danych od władz portu. Twierdzą, że są w posiadaniu raportów finansowych, audytów firmowych, budżetów, umów, danych o ładunkach, dzienników pokładowych, informacji o członkach załogi, danych osobowych klientów oraz dokumentacji portowej.
LockBit to wciąż nieuchwytna, przestępcza cybergrupa, która odpowiada za szereg ataków na strony szeregu organizacji i instytucji rządowych na całym świecie. Na jej koncie jest nawet 1/3 wszystkich ataków sieciowych przeprowadzonych w 2022 roku. Służby państwowe a także firmy zajmujące się bezpieczeństwem w Sieci stale uczulają na niebezpieczeństwa czyhające w Internecie i jak łatwo stracić dane oraz środki finansowe. Przede wszystkim nie należy klikać w przesyłane w wiadomościach e-mail podejrzane linki internetowe, a także korzystać z aktualizowanych programów antywirusowych.
Administracja lizbońskiego portu przekazała, że współpracuje z władzami i zapewnia, że zabezpieczyła dane, a żadne operacje portowe nie zostały zakłócone. Nie ma informacji, aby zaburzyło to ruch statków czy też przeładunki kontenerowe. Port w Lizbonie obsługuje rocznie ponad 3500 statków zawijających do niego statków. Na jego terenie jest przeładowywanych ponad 13,4 mln ton ładunku.
Fot. Depositphotos
Rumunia pomogła wyeksportować w ubiegłym roku 12 mln ton zbóż z Ukrainy
Radny PiS domaga się wyjaśnień w sprawie rewitalizacji Opływu Motławy
O nowoczesnych rozwiązaniach cyfrowych dla polskiego transportu
Czy nowe przepisy w zakresie prawa pierwokupu w portach będą faktycznie tak problematyczne? Wywiad z radcą prawnym Mateuszem Romowiczem
Game changer: port Esbjerg potroi moc offshore z pomocą cyfrowego bliźniaka
Ewolucja branży morskiej – rozmowa z Andrzejem Smoleńskim