• <
Kongres Polskie Porty 2030 edycja 2024

Polsko-ukraińskie rozmowy w sprawie przekazania pocisków przeciwokrętowych. Są kontrowersje

Strona główna Marynarka Wojenna, Bezpieczeństwo Morskie, Ratownictwo Polsko-ukraińskie rozmowy w sprawie przekazania pocisków przeciwokrętowych. Są kontrowersje

Partnerzy portalu

Arch. MJR 3. FO

Polskie władze mają rozmawiać z rządem w Kijowie w sprawie przekazania na Ukrainę pocisków określanych jako Naval Strike Missile (NSM) przeznaczonych do zwalczania okrętów. Obecnie znajdują się w wyposażeniu Morskiej Jednostki Rakietowej 3. Flotylli Okrętów, stacjonującej w Siemirowicach.

Według informacji pojawiających się w mediach społecznościowych trwają rozmowy w zakresie przesłania naziemnego systemu rakietowego dalekiego zasięgu. Z racji na szczątkowy stan ukraińskiej floty wojennej oraz dominację sił morskich Rosji na Morzu Czarnym, kluczowa staje się możliwość ataku ze strony lądu. Zdolności w tym zakresie strona ukraińska pokazała już w kwietniu ubr., dwa miesiące po wybuchu wojny, gdy w spektakularny sposób zatopiła krążownik rakietowy (i zarazem okręt flagowy Floty Czarnomorskiej) Moskwa.

Przekazane pociski są zdolne do atakowania celów morskich i lądowych w odległości do 250 km. Znajdują się w wyposażeniu Morskiej Jednostki Rakietowej 3. FO, w której skład wchodzą dwa dywizjony, zdolne do wystrzelenia 48 pocisków. Zalicza się do najsilniejszych jednostek w lądowym arsenale polskiej Marynarki Wojennej, tworząc istotny komponent obrony przed zagrożeniami z morza. Wydzielone moduły regularnie biorą udział w ćwiczeniach krajowych i międzynarodowych. W przypadku tych drugich formacja stała się wręcz wzorem dla innych krajów, które planują stworzyć zdolności w postaci lądowej formacji zdolnej do zwalczania zagrożeń morskich, wspierając tym samym działania własnych okrętów.


Idea przekazania NSM, w tym nawet związanego z nimi wyposażenia budzi szereg kontrowersji wśród specjalistów i zainteresowanych tematem uzbrojenia. Jak wskazał m.in. Dawid Kamizela, Ukraina posiada obecnie duże możliwości w zakresie zwalczania okrętów z lądu. Ponadto pozostaje kwestia, czy władze w Kijowie zapłaciłyby za przekazany przez Polskę sprzęt, dając też czas na uzupełnienie ubytku. To z kolei budzi wątpliwości z racji na stan ukraińskiego budżetu, ponadto też okres nabycia nowego sprzętu dla MJR. Warto przy tym pamiętać, że w kwietniu i maju br. pojawiły się informacje, że MON zamierza zakupić wyposażenie celem sformowania trzeciego dywizjonu rakietowego dla siemirowickiej jednostki.

NSM to obecnie najnowocześniejszy pocisk przeciwokrętowy świata, którego producentem jest norweski koncern zbrojeniowy Kongsberg. Został zbudowany w technologii stealth, przez co jest trudny do wykrycia i posiada ogromną moc rażenia. Jest trudny do wykrycia, a gdy już przeciwnik go zlokalizuje, z reguły ma mało czasu na przeciwdziałanie, a przede wszystkim jego przechwycenie, bądź zestrzelenie. Znajduje się w wyposażeniu wielu marynarek wojennych świata, przede wszystkim na okrętach. Polska nowatorsko wykorzystuje go tworząc silną, lądową jednostkę obrony przeciwokrętowej.


Partnerzy portalu

Dziękujemy za wysłane grafiki.