Wielkość obrotów handlowych między Chinami a krajami leżącymi na trasach Nowego Jedwabnego Szlaku (Belt and Road Initiative) osiągnęła w 2019 r 1,3 bln dol. podało chińskie Ministerstwo Handlu. Import Polski z Chin wyniósł 125 mld zł, a w 2020 r. około 140 mld zł.
Niedawno w Gdyni obserwowaliśmy rekordowe dostawy elementów farm wiatrowych w Gdyni. Stałe bezpośrednie połączenia oceaniczne z portami Chin zapewnia DCT Gdańsk. W Gdyńskich terminalach kontenerowych w pierwszych 2 miesiącach podaż kontenerów wzrosła o około 10%. To między innymi efekt rozwiniętych kontaktów handlowych z Chinami. To między innymi efekt tego, że w pierwszych dwóch miesiącach br. handel zagraniczny Chin wzrósł o 32,2%.
Belt and Road Initiative (BRI – Inicjatywa "Pasa i Szlaku") to kilka najaktywniejszych morskich i lądowych szlaków z Azji do Europy, które „zahaczają” również o Afrykę i Bliski Wschód. Ma on swój początek w czołowych portach Chin, a na Bałtyku kończy swoją drogę w terminalach kontenerowych polskich portów Zatoki Gdańskiej. Pandemia tylko na krótko spowolniła aktywność na połączeniach morskich i lądowych. Już w pierwszym kwartale 2020 r. obroty handlowe między Chinami a partnerami współtworzącymi projekt „Pas i szlak” wzrosły o 3,2% rok do roku, a bezpośrednie inwestycje wzrosły o 11,7% - informowała Liu Guangyuanz z Ambasady Chińskiej Republiki Ludowej w Polsce. Rośnie tempo wymiany handlowej w między krajami współpracującymi w ramach Nowego Jedwabnego szlaku. W 2019 .r wielkość handlu towarami między Chinami a partnerami w ramach inicjatywy BRI przekroczyła 1,3 bln USD. Mimo pandemii w 2020 r. chińskie obroty w wymiarze międzynarodowym wzrosły o 1,8% - poinformował minister handlu Wang Wentao na “ Central Economic Work Conference” zorganizowanej w Pekinie przez rząd chiński w grudniu 2020 r. Ostatecznie w 2020 r. po przyspieszeniu w ostatnim kwartale eksport wzrósł o 3,6%, a wymiana handlowa zwiększyła się o 1,9 %. „Przez cały rok 2020 eksport wzrósł o 3,6% do 2,59 biliona dol. Import wzrósł o 6,5% do 203,75 miliardów dolarów w grudniu, a za cały rok spadł o 1,1% do 2,06 biliona dol. – podał Li Kuiwen z Generalnej Administracji Celnej. Jednak szczególnego podkreślenia wymaga fakt, że w pierwszych dwóch miesiącach br. handel zagraniczny Chin wzrósł o 32,2% r/r do 5,44 biliona juanów (837,3 mld dol.).
Polskie porty na szlaku. Istotną rolę w tym, że na nasz rynek docierają w ramach BRI towary z Chin odgrywają polskie porty w Gdyni i Gdańsku. Głębokowodny terminal kontenerowy DCT Gdańsk łączą z rynkiem chińskim statki największych operatorów liniowych skupionych w dwóch porozumień żeglugowych. Jeden z nich to Aliance 2M, który tworzą armatorzy Maersk Line (AE10) i MSC (SILK) wraz z Hamburg Süd (NERA 6) oraz Hapag-Lloyd (FE8). W aliansie OCEAN, połączenia liniowe z Chinami zapewniają CMA-CGM (FAL5), COSCO (AEU1), EVERGREEN (NE1) oraz OOCL (LL1). Do terminali kontenerowych w Gdyni kontenery z Chin, wypełnione elektroniką, sprzętem AGD, wyrobami tekstylnymi i innymi dobrami, docierają statkami MSC oraz feederami z portów Morza Północnego. Z Chin do Polski przez nasze terminale docierają również elementy farm wiatrowych.
W 2018 r. wymiana handlowa między Chinami a krajami usytuowanymi na Nowym Jedwabnym Szlaku (BRI) wzrosła o 16,3%. i rosła w tempie szybszym o 3,7% niż wymiana handlowa Chin w 2018 r. W 2019 r. odnotowano wzrost około 6%, a w 2020 r. przyrosty były na poziomie przekraczającym 3%. Można więc szacować, że w 2021 r. wartość wymiany handlowej z krajami współpracującymi w ramach BRI osiągnie 1,4 bln dol.
Import przebija eksport. Wymiana handlowa Polski z Chinami w 2020 r. przekroczyła 32,6 mld dol. Nasz eksport towarów i usług do Chin w ubr. osiągnął wartość 4,3 mld dol. (w 2018 r. 3,6 mld dol.) – wynika z danych Generalnej Administracji Celnej ChRL. Natomiast import w 2020 r. wyniósł około 24,2 mld dol. (21,1 mld dol. w 2019) – podaje GUS w informacji z lutego br. W ten sposób Chiny znalazły się na drugim miejscu po Niemczech (wartość importu 56 mld dol. Z Chin importujemy towary o wartości łącznej odpowiadającej importowi z Włoch, Rosji i Niderlandów. W 2017 r. nasz eksport do ChRL przekroczył wartość 2,3 mld dol., a import 27 mld dol., podczas gdy w 2016 r. – odpowiednio 1,9 mld dol. oraz około 24 mld dol. – informuje GUS.
Przedsiębiorcy z Chin znajdują się w czołówce dostawców towarów do Polski (około 9,5% udziału w polskim rynku), zaraz po firmach z Niemiec (około 27%), a przed importem z Niderlandów (6,1%) i Włoch (5%). Polska importuje z Chin głównie towary przemysłowe. Przeważają artykuły wysoko przetworzone. Natomiast znaczną część polskiego eksportu na rynek chiński stanowią towary nisko przetworzone, co świadczy o luce innowacyjnej między naszymi gospodarkami. „Podpisałem dwa dokumenty bilateralne z Generalną Administracją Celną ChRL określające warunki eksportu do ChRL kolejnych grup polskich produktów: mąki oraz produktów mlecznych z przeznaczeniem na pasze” – poinformował w lutym br. minister rolnictwa i rozwoju wsi Grzegorz Puda. Do Chin eksportujemy również wieprzowinę, kurczaki, puch i pierze. Wartościowo największy udział w polskim eksporcie do Chin ma miedź i wyroby z miedzi. Dobrze gdyby były to wyroby przetworzone o wysokim poziomie innowacji.
Rynek polski kreuje popyt na chińskie telefony i urządzenia do sieci telefonicznych, a także komputery, odbiorniki radiowe i telewizory, aparaty fotograficzne, urządzenia techniczne oraz części dla przemysłu i na rynek detaliczny. Łączna ich wartość szacowana jest na około 15 mld dol. Za ponad 1,5 mld dol. kupujemy w Chinach zabawki, za około 2 mld dol. – odzież i wyroby z dzianin, za ponad 1 mld dol. meble. Drobne narzędzia dla majsterkowiczów, urządzenia elektryczne i pomiarowe, a także części i wyposażenia samochodów można znaleźć na półkach sklepowych wielu marketów. Wydajemy na nie corocznie równowartość ponad 1 mln dol.
Z porównania importu z eksportem widać wyraźnie, że z Chin do Polski dociera od wielu lat więcej kontenerów pełnych, które do Chin wracają często puste. Na pełnych kontenerach korzystają w coraz większym stopniu polskie terminale kontenerowe, spedytorzy, firmy agencyjne oraz instytucje finansowe i firmy ubezpieczeniowe, urzędy celne i podatkowe, a w efekcie budżet państwa. Gdyby udało się doprowadzić do zmniejszenia deficytu w handlu Polski z Chinami, skorzystaliby wszyscy działający po obu stronach Jedwabnego Szlaku. Dziś głównym beneficjentem są terminale kontenerowe działające w polskich portach.
Nabrzeże Hanzy– nowa nazwa Nabrzeża Wyspy Spichrzów w Gdańsku
Rynek kontenerowy nadal w dołku
Oceanarium w kołobrzeskim porcie – nowa, całoroczna atrakcja?
Hongkong wypada z czołówki najbardziej zatłoczonych portów świata
Jest wyrok Trybunału Konstytucyjnego ws. nieruchomości portowych
Rozpoczęła się decydująca faza realizacji Morskiego Terminala Przeładunkowego