• <
PGZ_baner_2025

Polska i NATO potwierdzają gotowość obronną. Pokaz siły podczas ćwiczenia "Żelazny Obrońca 2025"

rk

16.09.2025 20:07 Źródło: Ministerstwo Obrony Narodowej
Strona główna Marynarka Wojenna, Bezpieczeństwo Morskie, Ratownictwo Polska i NATO potwierdzają gotowość obronną. Pokaz siły podczas ćwiczenia "Żelazny Obrońca 2025"
Fot. Ministerstwo Obrony Narodowej

Wrzesień stał się okazją do pokazu siły Rosji oraz NATO. Białorusko-rosyjskie ćwiczenie "Zapad 2025", mające swoje epizody także na Morzu Bałtyckim i Morzu Barentsa stało się pretekstem do organizacji w opozycji do nich działań ćwiczebnych w Polsce pk. "Żelazny Obrońca 2025", w które zaangażowano wszystkie rodzaje sił zbrojnych. Ma to stanowić bezprecedensowy pokaz zdolności Wojska Polskiego i Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego. Przebieg części ćwiczeń w Ustce był obserwowany przez przedstawicieli władz, z premierem Donaldem Tuskiem i wicepremierem Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem na czele. 

Ćwiczenia wpisują się w szerszą transformację polskich sił zbrojnych. Armia używa nowoczesnego sprzętu i działa zgodnie z aktualnymi wymogami pola walki. W „Żelaznym Obrońcy" biorą udział zarówno Wojska Lądowe, Siły Powietrzne, Marynarka Wojenna, Wojsko Obrony Terytorialnej, jak i Wojska Specjalne. Celem jest sprawdzenie gotowości wojsk do działania w każdym środowisku walki. Prowadzona jest też certyfikacja sił odpowiedzialnych za obronę powietrzną.

– Bardzo dziękuję naszym sojusznikom, przede wszystkim ze Stanów Zjednoczonych. Wszyscy solidarnie działamy na rzecz zdolności obronnych NATO. Te manewry mają charakter obronny i są odpowiedzią na agresywne manewry po drugiej stronie granicy. Dla nas jest to bardzo ważne, bo ten zintegrowany system umożliwia pełną koordynację obrony powietrznej, działań na lądzie. Pozwala także na zintegrowanie naszych działań z całym kompleksem rozwiązań, które nazywamy „Tarczą Wschód" – powiedział Premier Donald Tusk w oświadczeniu dla mediów na poligonie w Ustce.

Resort obrony zapewnia, że trwające ćwiczenia nie zaburzają zdolności obronnych Wojska Polskiego. Operacje takie jak: "Bezpieczne Podlasie" na granicy z Białorusią czy "Baltic Sentry" na Morzu Bałtyckim wciąż funkcjonują. Częścią ćwiczeń jest przedsięwzięcie pn. "Nieustraszony Rekin 2025", trwające na Bałtyku od 12 do 26 września. Uczestniczą w nim wydzielone siły 3. Flotylli Okrętów, 8. Flotylli Obrony Wybrzeża oraz Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej. Za dowodzenie odpowiada Centrum Operacji Morskich – Dowództwo Komponentu Morskiego z siedzibą w Gdyni. Zaplanowano szereg epizodów odzwierciedlających możliwie najszersze spektrum zagrożeń jakie mogą obecnie wystąpić na morzu, a także udział sił niezbędnych do zapewnienia kompleksowej ochrony w rejonie Bałtyku, w tym fregaty rakietowej, korwety zwalczania okrętów podwodnych, okrętów transportowo – minowych, niszczyciela min, trałowców, okrętów ratowniczych oraz jednostek pomocniczych.

Czytaj więcej: Pokaz siły na Bałtyku. Start ćwiczenia "Nieustraszony Rekin 2025"

Podczas tych działań załogi okrętów realizują szereg scenariuszy, który wiąże się z przeprowadzeniem strzelań torpedowych i artyleryjskich, obrony przed atakami z powietrza oraz osłony strategicznego transportu morskiego. Założeniem manewrów jest również prowadzenie działań przeciwminowych umożliwiających bezpieczne przejście jednostek przez zaminowane akweny, odtwarzanie gotowości jednostek w portach, załadunek i transport techniki wojskowej, prowadzenie akcji poszukiwawczo-ratowniczych (SAR) oraz reagowanie na zagrożenia asymetryczne. Działania okrętów w morzu wspierają też komponenty lądowe, jak baterie Morskiej Jednostki Rakietowej, Morska Jednostka Rakietowa, samolot patrolowy Bryza i śmigłowce - ratowniczy W-3WARM oraz zwalczania okrętów podwodnych AW-101. Marynarze będą doskonalić również prowadzenie działań w przypadku użycia niebezpiecznych substancji chemicznych.

Resort podkreśla, że szkolenia są realizowane zarówno w ośrodkach szkoleniowych w dniach 12-19 września, m.in. w Orzyszu, Dębie i Ustce, jak i w tzw. terenie przygodnym, czyli poza poligonami. Scenariusz ćwiczeń przygotowywany jest tak, aby jak najbardziej przypominał rzeczywistą sytuację, uwzględnione też zostały doświadczenia z Ukrainy. W samej Ustce, gdzie znajduje się Centralny Poligon Sił Powietrznych, miały miejsce bezprecedensowe ćwiczenia, gdyż po raz pierwszy odbyło się strzelanie z użyciem amerykańskiego systemu obrony powietrznej i przeciwrakietowej Patriot. W użyciu były także HIMARS-y. Po raz pierwszy w historii zostały zorganizowane również ćwiczenia z zintegrowanego systemu zarządzania walką, którego możliwości sprawdzają Polska oraz USA. 

Premier Donald Tusk odniósł się również do procesu zakupów dla wojska. Zapowiedział też, że rząd podejmie 17 września decyzję o uruchomieniu programu „Orka”. Ma on na celu odbudowę zdolności podwodnych polskiej Marynarki Wojennej. Więcej o tym pisaliśmy w tekście pt. Będzie przełom w programie "Orka"? Premier zapowiedział uchwałę w sprawie zakupu okrętów podwodnych do końca roku.

– To wojskowi, nie politycy, decydują o tym, jak wyglądają zakupy, jak wyglądają konkretne decyzje dotyczące technologii, konkretnego sprzętu i tego, jak wyglądają ćwiczenia. Żaden cywil nie będzie się w to wtrącał. Naszym zadaniem jest pełne wsparcie polityczne i zapewnienie, że całe państwo polskie, cały naród polski jest dzisiaj z polskimi żołnierzami, z polskim wojskiem, niezależnie od sytuacji – zapewnił.

Od początku w ćwiczeniach „Żelazny Obrońca 2025” brało udział ponad 60 tys. żołnierzy, polskich oraz sojuszniczych. W tym samym czasie podobne przedsięwzięcia odbywają się też na Litwie i Łotwie Polacy uczestniczą też w ćwiczeniach natowskich na szwedzkiej Gotlandii.

nauta_2024

Dziękujemy za wysłane grafiki.