• <
Kongres Polskie Porty 2030 edycja 2024

ONE zawiesza działalność kontenerowca, który uległ kolizji na Kanale Sueskim

Strona główna Porty Morskie, Terminale, Logistyka Morska, Transport Morski ONE zawiesza działalność kontenerowca, który uległ kolizji na Kanale Sueskim

Partnerzy portalu

Port Hamburg

Po wyładunku kontenerów i raporcie z dokonanych oględzin firma Ocean Network Express (ONE) poinformowała, że jeden z jej statków zostanie czasowo wycofany z żeglugi. Jest to efekt uszkodzeń, których jednostka "nabawiła się" w wyniku zderzenia z mostem na Kanale Sueskim, co miało miejsce 6 grudnia.

Przypomnijmy, że mający 336 metrów długości kontenerowiec ONE Orpheus (104 525 DWT) zderzył się z mostem pontonowym na wschodniej przeprawie Kanału Sueskiego. W wyniku tego jednostka została na pięć godzin uziemiona, a jak podał Zarząd Kanału Sueskiego (Suez Canal Authority; SCA), przyczyną incydentu była awaria steru. Nikt z członków załogi nie poniósł obrażeń, a także nie doszło do wycieków bądź rozszczelnienia kadłuba. Ruch na tej jednej z najbardziej uczęszczanych tras morskich świata również nie został wstrzymany.

Pierwotnie zbudowany w 2008 roku statek płynął z Singapuru do Rotterdamu, a następnie miał się udać portów we francuskim Hawrze i niemieckim Hamburgu. Po wypadku jednak armator zdecydował o zmianie trasy. Jednostka opuściła Egipt 17 grudnia i udała się do greckiego portu w Pireusie, gdzie przebywała od 20 do 23 grudnia celem rozładowania wszystkich kontenerów. Konsultant ds. roszczeń WK Webster w swoim raporcie z wypadku stwierdził, że prawdopodobnie statek doznał jednak większych uszkodzeń, niż się spodziewano. Chodziło o znaczne naruszenie prawej burty kadłuba powyżej linii wodnej. W swoim oświadczeniu firma ONE podała, że ONE Orpheus będzie wymagał pilnych napraw. W związku z tym został odholowany do Canakkale w Turcji, gdzie zatrzymał się 25 grudnia. Tam ma trafić do suchego doku i przejść kluczowy serwis. Gdy inspekcja wykaże, że kontenerowiec jest bezpieczny i odzyskał pełną stateczność, będzie możliwy jego powrót do zwyczajowej obsługi tras morskich.

W związku z rozładunkiem kontenerów w Grecji i wycofania statku pojawia się problem realizacji dostaw do portów i odbiorem zamówień. Wszyscy spedytorzy, którzy przez incydent nie otrzymali na czas swoich dostaw, a ładunki wciąż nie dotarły do miejsca przeznaczenia, zostali wezwani do kontaktu w tej sprawie z armatorem, w związku z kosztami na podstawie zapisu o Awarii Wspólnej (General Average), tj. sytuacji, gdy zachodzi np. decyzja kapitana statku o poświęceniu części ładunku lub statku albo o poniesieniu nadzwyczajnych wydatków w celu uratowania przewożonego ładunku przed potencjalnym zagrożeniem. Wtedy, zgodnie z zapisem o ubezpieczeniach morskich, koszty z tym związane są ponoszone proporcjonalnie przez każdego z właścicieli uratowanego ładunku i mają charakter ubezpieczenia wzajemnego.

Kontenery rozładowane w Grecji trafią najpewniej na inne statki, które przetransportują je do miejsc przeznaczenia.

bulk_cargo_port_szczecin

Partnerzy portalu

Pomorska Specjalna Strefa Ekonomiczna
port_gdańsk_390x100_2023

Dziękujemy za wysłane grafiki.