Przez cały ostatni tydzień okręty wchodzące w skład 3. Flotylli Okrętów ćwiczyły różne morskie scenariusze. Swoje zadania wykonywały także wespół z jednostkami państw sojuszniczych służącymi w zespole sił reagowania NATO.
Polskie okręty regularnie biorą udział w ćwiczeniach, aby utrwalać praktyczną wiedzę odnośnie reagowania na różne sytuacje na morzu. W tym celu m.in. korweta zwalczania okrętów podwodnych (ZOP) ORP Kaszub ćwiczyła z śmigłowcami Brygady Lotnictwa MW transport poszkodowanych na morzu. Z kolei marynarze fregaty rakietowej ORP Gen. T. Kościuszko przeprowadzali praktyczne ćwiczenie obsługi i wystrzeliwania rakiet z pokładu okrętu.
W związku z obecnością w pobliżu polskich wód terytorialnych okrętów wchodzących w skład Stałego Zespołu Sił NATO Grupa 1 (Standing NATO Maritime Group 1, SNMG-1) polskie jednostki sformowały Okrętową Grupę Zadaniową, aby wspólnie odbyć ćwiczenia związane z procedurami ochrony i osłony strategicznego transportu morskiego oraz utrzymywania panowania na morzu w sytuacjach kryzysowych. Okręty ćwiczyły też poruszanie się w szykach i komunikację w oparciu o procedury NATO, a także uzupełnianie zapasów na morzu (RAS - Replenishment at Sea), aby jak najdłużej móc realizować zadania bez zawijania do portu. W ćwiczeniu brały udział m. in. fregaty rakietowe ORP Gen. T. Kościuszko i ORP Gen. K. Pułaski i było to jedno z pierwszych od dłuższego czasu ćwiczeń obu jednostek przed udaniem się pierwszej z nich na remont w PGZ Stoczni Wojennej Sp. z.o.o. Z zespołu NATO swoje zadania wykonywały fregaty francuska Chevalier Paul i duńska HNLMS Tromp, a także okręty zaopatrzenia - brytyjski HNoMS Maud i norweski HNoMS Horten.
Stały Zespół Sił NATO Grupa 1 (Standing NATO Maritime Group 1, SNMG-1) jest jednym z dwóch zespołów okrętowych państw należących do Sojuszu, które są gotowe do reagowania natychmiast w razie zagrożenia choćby jednego z państw członkowskich. Operują przede wszystkim na Morzu Bałtyckim, Północnym i Śródziemnym. Ich trzonem są wielozadaniowe fregaty oraz niszczyciele. Szkielet zespołu stanowią jednostki z USA, Kanady, Wielkiej Brytanii, Niemiec i Holandii, do których cyklicznie dołączają okręty z Belgii, Danii, Portugalii, Hiszpanii i Polski. Jednostki te są zdolne do monitorowania żeglugi, kontrolowania podejrzanych jednostki, prowadzenia akcji blokadowych oraz ewakuacji zagrożonej ludność. Mogą stanowić bazę dla piechoty morskiej i jednostek specjalnych wykonujących zadania w głębi lądu.
Na Morzu Czarnym bez zmian? Po sukcesie ukraińskiego ataku na bazę morską w Sewastopolu Rosja ogranicza aktywność okrętów
Stuletni, rosyjski okręt Kommuna miał nie odnieść dużych zniszczeń. To najstarszy okręt w czynnej służbie na świecie
Tragiczne obchody święta marynarki wojennej w Malezji. Zderzyły się dwa śmigłowce
Szefowa szwedzkiej marynarki wojennej: rosyjska flota cieni może być używana do szpiegowania
Konferencja morskich dowódców operacyjnych w MARCOM
Filipiny organizują wraz z sojusznikami ćwiczenia na Morzu Południowochińskim