Niemiecka stocznia Flensburger Schiffbau-Gesellschaft (FSG) została przejęta przez firmę inwestycyjną Tennor Holding. Formalne przejęcie miało miejsce 1 września a realizacja kupna odbyła się zgodnie z harmonogramem. Kilka przedsiębiorstw należących do Tennor Holding przejęło 350 z 650 pracowników stoczni FSG oraz jej majątek. Tym samym, Tennor Holding stał się jedynym właścicielem stoczni z siedzibą we Flensburgu.
W lutym tego roku Tennor - dawniej Sapinda Holding - został głównym udziałowcem stoczni. Tennor zgodził się następnie na zakup 76% udziałów w FSG. Jak wyjaśniono, inwestycja była częścią reorganizacji FSG mającej na celu zapewnienie kontynuacji działalności gospodarczej stoczni.
Jak czytamy w komunikacie FSG: "W celu kontynuowania rozpoczętego w postępowaniu upadłościowym procesu restrukturyzacji, nowi dyrektorzy zarządzający Stefan Kindler i Tarek Malak, oddelegowani przez Tennor Holding, zajmą się dalszym budowaniem stoczni".
Co więcej, do zimy 2020 r. kierownictwo stoczni zostanie poszerzone o dodatkowe osoby z wieloletnim doświadczeniem. Celem nowego zarządu ma być pozyskiwanie nowych kontraktów aby stocznia wypełniła się jednostkami zarówno cywilnymi, jak i wojskowymi.
Dwa największe na świecie promy wodorowe powstaną w Norwegii
Wyciek wody i porażenie prądem przyczyną śmierci technika na pokładzie promu Stena Line
Mein Shiff 7 przygotowuje się do prób morskich. To kolejny wycieczkowiec powstający w Meyer Turku
Wyposażenie napędowe od Kongsberga nada prędkości fregatom niderlandzkiego "Miecznika"
Saab dostarczy siłom morskim Hiszpanii systemy ostrzegania laserowego dla nowych fregat
Tragedia w gdańskiej stoczni. To było morderstwo, nie wypadek