• <
nauta_2024

Na wieczną wachtę odszedł Tomasz Czayka

13.01.2021 12:32 Źródło: Narodowe Muzeum Morskie w Gdańsku

Partnerzy portalu

Na wieczną wachtę odszedł Tomasz Czayka - GospodarkaMorska.pl
Pan Tomasz Czayka/ Narodowe Muzeum Morskie w Gdyni

 To wyjątkowo uczciwy, pogodny, życzliwy i solidny człowiek. Człowiek przez duże "C" … Tak scharakteryzował Pana Tomasza Czaykę jego wieloletni kolega ze stoczni im. Komuny Paryskiej w Gdyni, inż. Edmund Piór.

Z wielkim żalem przyjęliśmy w Narodowym Muzeum Morskim w Gdańsku wiadomość, że w dniu 06.01.2021 r. odszedł na zawsze Pan Tomasz Czayka. Wspaniały, charyzmatyczny, a jednocześnie ciepły i skromny człowiek, który był jednym z inicjatorów powołania do życia Muzeum.

Pochodził z krakowskiej rodziny prawniczej i również w Krakowie przeżył okres wojny i okupacji. Po wojnie kontynuował naukę w gimnazjum im. Sobieskiego, a po przeprowadzce całej rodziny w 1948 r. do Gdańska – w V Liceum Ogólnokształcącym. W tym czasie kształtowały się jego zainteresowania turystyką i wioślarstwem. Po zdaniu matury w 1950 r. rozpoczął studia na Wydziale Agrotechnicznym Politechniki Gdańskiej, nie został jednak inżynierem. Przeniósł się na Uniwersytet Warszawski, aby studiować historię sztuki. Wybrał specjalizację muzealną, którą zgłębiał u wybitnego nauczyciela i muzealnika prof. Stanisława Lorentza. Pod jego kierunkiem napisał pracę magisterską poświęconą zabytkom Kocka. W trakcie studiów w Warszawie Tomasz Czayka rozwijał nadal swoją turystyczną pasję. W 1952 r. wstąpił do Polskiego Towarzystwa Turystyczno–Krajoznawczego. W 1956 r., po zakończeniu studiów, powrócił do Gdańska i rozpoczął pracę zawodową w powstałym wówczas Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni. Praca ta stworzyła mu możliwości wychodzenia w morze. Na pokładach okrętów Marynarki Wojennej podróżował do Londynu i Leningradu, a po wstąpieniu w 1959 r. do Yacht Klubu Morskiego "Kotwica" odbył rejsy do Szwecji i Finlandii.

Pierwsza praca Pana Tomasza Czayki była przełomowym momentem również dla historii naszej instytucji, ponieważ właśnie tam poznał dr Przemysława Smolarka, który "zaraził" go ideą powołania do życia muzeum morskiego w Gdańsku. Ich losy splotły się i Pan Czayka uczestniczył w narodzinach najpierw Towarzystwa Przyjaciół Muzeum Morskiego, a później także Muzeum Morskiego w Gdańsku. Dr Przemysław Smolarek, kompletując skład muzealnego zespołu przyjął na pierwszy i wówczas jedyny etat merytoryczny właśnie jego. Nie pomylił się stawiając na młodego muzealnika. W nowej pracy Tomasz Czayka wykazał swoje liczne talenty współorganizując wystawy (m.in. "Rozwój budowy statków”, "Od wiosła do napędu atomowego" przy współpracy Muzeum Techniki w Warszawie oraz "Polski przemysł okrętowy w latach 1945 – 1962"), tworząc od podstaw muzealne kolekcje (m.in. modeli, sztuki czy też księgozbiór). Był osobą pełną pasji i werwy, niezwykle zaangażowaną w muzealne działania, pracowitą i bardzo skuteczną. Taką postawą potrafił zjednywać sobie ludzi i przekonywać do swoich pomysłów. We wspomnieniach Pani Eleonory Zbierskiej, historyka sztuki i koleżanki z pierwszych lat pracy w Muzeum, Tomasz Czayka jawi się jako osoba emanująca czarem osobistym, pełna energii i fantazji. W trakcie pracy w Muzeum był również stypendystą Ministerstwa Kultury i Sztuki w Szwecji i Danii.

Ten bardzo intensywny i, jak sam mówił, satysfakcjonujący etap zawodowego życiorysu zakończył się w 1962 r., kiedy podjął pracę w stoczni im. Komuny Paryskiej w Gdyni, w której przepracował 34 lata. W tym czasie był organizatorem i kierownikiem gabinetu historii stoczni, a także kierował ośrodkiem informacji techniczno–ekonomicznej. Przez cały ten okres rozwijał również swoje pasje żeglarskie (rejsy na "Zawiszy Czarnym") i turystyczne (jako członek Automobilklubu Morskiego w Gdyni był pomysłodawcą powstania Sekcji Caravaningu). Był także w gronie założycieli Towarzystwa Miłośników Gdyni, które w 2001 r. przyznało mu tytuł członka honorowego. Muzealna pasja Tomasza Czayki wypłynęła kolejny raz, kiedy wspólnie ze Stefanem Kolickim zaproponowali powołanie do życia Archiwum Polskich Statków. Przedsięwzięcie było prowadzone przy współpracy ze Stowarzyszeniem Inżynierów i Mechaników Polskich. Obecnie kolekcja licząca 2500 jednostek archiwalnych znajduje się w zbiorach Działu Dokumentacji Naukowej NMM. Nigdy nie zapominał o Gdańsku, Muzeum i Towarzystwie Przyjaciół Narodowego Muzeum Morskiego, uczestnicząc aktywnie w pracach Zarządu i do 2020 r. w Komisji Rewizyjnej. Był również pomysłodawcą nagrody "Laur Muzeum Morskiego", przyznawanej wyróżniającym się pracownikom NMM. W 2004 r. w dowód uznania za wybitny wkład pracy społecznej na rzecz rozwoju Towarzystwa Przyjaciół i Muzeum, Panu Tomaszowi Czayce została nadana godność członka honorowego. W trakcie obchodów 55–lecia działalności Towarzystwa Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, na wniosek Zarządu TP NMM, przyznało Panu Tomaszowi Czayce Odznakę Honorową "Zasłużony dla Kultury Polskiej". Wśród jego osiągnięć należy również wymienić liczne artykuły i referaty (m.in. "Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni", "Koncepcja gabinetu historycznego i muzeum zakładowego w Stoczni im. Komuny Paryskiej w Gdyni"), recenzje oraz książki poświęcone historii stoczni Komuny Paryskiej w Gdyni.

Jeszcze 17 lipca 2020 r. podczas Walnego Zebrania Członków Towarzystwa Przyjaciół NMM władze towarzystwa oraz zgromadzeni na sali członkowie i goście mogli podziękować Panu Tomaszowi Czayce za długoletnią pracę na rzecz stowarzyszenia oraz muzeum. Dzisiaj pozostaliśmy niestety sami, pogrążeni w smutku i żalu.

Dyrekcja oraz pracownicy Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku składają Rodzinie wyrazy głębokiego współczucia z powodu śmierci Pana Tomasza Czayki.

Informacja o dacie pogrzebu zostanie podana z odpowiednim wyprzedzeniem.

etmal_790x120_gif_2020

Partnerzy portalu

EU_CERT_2024

Dziękujemy za wysłane grafiki.