ew
Unia Europejska zaangażowała się w pomoc ofiarom trzęsienia ziemi na indonezyjskiej wyspie Lombok, przekazując wsparcie finansowe indonezyjskiemu Czerwonemu Krzyżowi oraz udostępniając indonezyjskim służbom unijny system map satelitarnych Copernicus.
Komisja podjęła decyzję o przyznaniu pomocy w wys. 150 tys. euro, aby zapewnić wsparcie najbardziej poszkodowanym. Pomoc skierowana jest do 4 tys. osób w najbardziej dotkniętych klęską rejonach we wschodniej i północnej części Lomboku.
KE poinformowała, że jest to "początkowe" finansowanie, które wspiera działalność indonezyjskiego Czerwonego Krzyża w udzielaniu pomocy najsłabszym poprzez dystrybucję m.in. plandek, koców, materacy i paczek higienicznych.
Pomoc obejmuje również dostęp do czystej wody, podstawowej opieki zdrowotnej, a także wsparcie psychologiczne dla rodzin ofiar.
Delegatura UE w Dżakarcie utworzyła specjalną grupę, która zorganizowała biuro konsularne UE na lotnisku na Lomboku. Grupę tworzą przedstawiciele delegatury UE i ambasad Hiszpanii, Francji, Irlandii, Włoch, Holandii, Szwecji i Wielkiej Brytanii.
Grupa do tej pory pomogła ok. 1000 Europejczyków, informując o dostępności lotów czy pomagając w rezerwacji lotów zastępczych.
W środę, jak poinformowała krajowa agencja ds. usuwania skutków katastrof (BNPB), do 131 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych trzęsienia ziemi, które w niedzielę nawiedziło Lombok. Bilans ofiar może jeszcze wzrosnąć, gdyż jest wielu ciężko rannych.
Rzecznik prasowy BNPB Sutopo Purwo Nguroho oświadczył, że są informacje o kolejnych ofiarach śmiertelnych, ale wymagają weryfikacji. Według indonezyjskich władz w wyniku trzęsienia ziemi prawie 2,5 tys. ludzi z poważnymi obrażeniami trafiło do szpitala, a ponad 156 tys. osób zostało bez dachu nad głową.
W środę nad ranem ze stolicy Indonezji wyleciało pięć samolotów z żywnością, lekarstwami, kocami oraz namiotami dla poszkodowanych w trzęsieniu ziemi.
Indonezyjska Agencja ds. Meteorologii, Klimatu i Geofizyki (BMKG) doliczyła się ponad 120 wstrząsów wtórnych. Trzęsienie, którego magnitudę amerykańskie służby sejsmologiczne określiły na 6,9, odczuwalne było również na sąsiadującej z Lombokiem wyspie Bali, gdzie zginęły dwie osoby.
Ognisko wstrząsów sejsmicznych znajdowało się na południowy wschód od miejscowości Loloan na wyspie Lombok, na głębokości - według władz indonezyjskich - 15 km, a według amerykańskich specjalistów - płycej, na głębokości 10,5 km. Władze wycofały początkowe ostrzeżenie przed tsunami.
Niedzielne trzęsienie ziemi było już kolejnym w ostatnich dniach na znanej z pięknych plaż i gór wyspie Lombok; tydzień wcześniej zginęło tam w rezultacie podziemnych wstrząsów 17 osób, a rannych zostało ponad 350.
Indonezja, będąca największym archipelagiem na świecie, położona jest w tzw. pacyficznym pierścieniu ognia, charakteryzującym się dużą aktywnością sejsmiczną.
Aresztowano 45 osób blokujących przeniesienie azylantów na barkę
Estonia i sojusznicy NATO przeciwko rosyjskiej blokadzie Bałtyku
Kapitan statku skazany na 4 lata więzienia za zaniedbania, które doprowadziły do śmierci 34 osób
Amerykański port dla pomocy humanitarnej w Gazie zacznie działać w ten weekend
Zakłócenia GPS na Bałtyku. Problemy dla statków i samolotów
Huti atakują z użyciem bezzałogowych pojazdów nawodnych