pc
Amerykańska służba geologiczna USGS podała, że wschodnią część Papui-Nowej Gwinei nawiedziło we wtorek rano trzęsienie o magnitudzie 7,2. Epicentrum wstrząsów znajdowało się na Morzu Salomona w odległości 66 km od miasta Lae, hipocentrum na głębokości 127 km.
W ocenie USGS nie ma zagrożenia tsunami w tym regionie. Lae jest drugim co do wielkości miastem Papui Nowej Gwinei.
Na obecnym etapie brak doniesień o ofiarach w ludziach i zniszczeniach materialnych.
Papua-Nowa Gwinea znajduje się w tzw. pacyficznym pierścieniu ognia, czyli aktywnym regionie sejsmicznym, który otacza Ocean Spokojny. Znajdują się tam 452 wulkany i występuje ok. 90 proc. wszystkich trzęsień ziemi na świecie.
W trzęsieniu ziemi, jakie dotknęło Papuę-Nową Gwineę pod koniec lutego 2018 r., a miało magnitudę 7,5, zginęło łącznie 67 osób.
Do najtragiczniejszej w skutkach aktywności sejsmicznej doszło w tym kraju przed 21 laty. W 1998 roku południowa część Papui-Nowej Gwinei została zniszczona przez trzęsienie ziemi o magnitudzie 7,0 oraz tsunami, w wyniku którego śmierć poniosło około 2200 osób.
Zakłócenia GPS na Bałtyku. Problemy dla statków i samolotów
Huti atakują z użyciem bezzałogowych pojazdów nawodnych
Rozpoczęły się próby morskie chińskiego lotniskowca Fujian
Szwecja wysyła okręt podwodny na "Dynamic Mongoose." To jedno z największych ćwiczeń NATO
Statki na celowniku Huti. Kolejny miał zostać trafiony w wyniku ich działań
Dania. Ruszył proces w sprawie morderstwa na kutrze