Brytyjska marynarka wojenna testuje odrzutowe kombinezony dla żołnierzy. Mają pomóc w walce z piratami, ale ich potencjał jest o wiele większy.
Żołnierz z plecakiem i niewielkimi turbinami na rękach i swobodnie unosi się z łodzi, obraca w powietrzu, przelatuje wzdłuż burty okrętu wojennego i spokojnie ląduje na pokładzie – to nie scena z filmu science-fiction, a rzeczywistość. Technologię kombinezonów odrzutowych dla swoich marynarzy testuje właśnie brytyjska Royal Navy. Kombinezony, umożliwiające pilotowi swobodne poruszanie się w powietrzu, mają wspomóc załogi walczące z piractwem.
Podczas ćwiczeń piloci dostawali się drogą powietrzną na pokład statków oraz przelatywali ponownie na łodzie RIB. Brytyjski „Business Insider” podał, że testy technologii dostarczonej przez tamtejszą Gravity Industries trwały trzy dni i wziął w nich udział okręt patrolowy HMS Tamar. Royal Navy najwyraźniej bierze pod uwagę wykorzystanie kombinezonów w akcjach patrolowych oraz przejęciach jednostek wodnych. Scenariusz ćwiczeń zakładał, że pilot, który niczym komiksowy Iron-Man wylądował na pokładzie statku, instalował na relingu drabinkę, po której na jednostkę wchodzili pozostali członkowie oddziału.
Jak podają źródła, to nie pierwsze zetknięcie Royal Navy z technologią Gravity Industries. Już wcześniej firma organizowała przy udziale armii prezentacje na torze ćwiczebnym. Wynalazkiem interesowały się też inne armie, między innymi Niderlandów.
Warto jednak zwrócić uwagę, że jeszcze więcej korzyści może przynieść zastosowanie kombinezonów odrzutowych w służbach ratowniczych. Technologia była już pomyślnie testowana w warunkach górskich, zapewne też znajdzie zastosowanie w ratownictwie morskim.
Dramat na pokładzie Steny. Na ratunek wezwano śmigłowiec Marynarki Wojennej
4
Dwa niszczyciele min na Mierzei Wiślanej. Kanał dostępny dla okrętów
Polski wiceadmirał z wizytą w litewskiej Marynarce Wojennej
Naval Group zbuduje czwartą fregatę dla Grecji. Zamówienie potwierdzone
Umowa USA i Korei Pd. wywoła efekt nuklearnego domina?
Lotniskowiec Royal Navy i jego myśliwce oddane pod dowództwo NATO
Port w Noworosyjsku wznowił działanie po ataku ukraińskich dronów
NATO ćwiczyło zwalczanie okrętów podwodnych. „Playbook Merlin 25” na szwedzkich wodach