Z wykorzystaniem bezzałogowych pojazdów nawodnych i podwodnych siły morskie Holandii zbierają dane i zdjęcia stanu infrastruktury krytycznej położonej na dnie Morza Północnego. Przedsięwzięcie wykonano we współpracy z rodzimą firmą Fugro, a jego realizacja, na zlecenie międzyresortowego Programu Ochrony Infrastruktury Morza Północnego, stanowić ma o współpracy sektora państwowego i prywatnego.
Jak informuje holenderski resort obrony, mapowanie dna morskiego za pomocą zdalnie sterowanego bezzałogowca było dla niego pewną nowością, niemniej firma Furgo miała w tym z kolei już kilkuletnie doświadczenie. Wykorzystywany pojazd, wyposażony w czujniki i kamery, miał posłużyć do prowadzenia inspekcji z bliska, szukając potencjalnych zagrożeń spowodowanych przez działania natury, jak i człowieka. Monitoring odbywał się w momencie, gdy znajdujące się w morzu kable światłowodowe, energetyczne, a także gazociągi i rurociągi są zagrożone działaniami sabotażowymi i szpiegowskimi. Potwierdzeniem tego były ostatnie incydenty na Bałtyku, a także przypadki wykrycia obecności rosyjskich jednostek szpiegowskich na Morzu Północnym.

Swój udział w tym przedsięwzięciu miały również inne podmioty państwowe, w tym straż wybrzeża, Centrum Eksperymentalne Bezpieczeństwa Dna Morskiego, Służba Hydrograficzna i Służba Minowa Królewskiej Marynarki Wojennej (Koninklijke Marine). Zaangażowano również Departament Systemów Morskich Dowództwa Materiałów i Informatyki.
Do działań na Morzu Północnym firma Fugro zaangażowała swój nawodny bezzałogowiec Fugro Orca, mający 11,75 metra długości i 2,2 metra szerokości. Już wcześniej prowadziła podobne operacje na zlecenie prywatnych firm z branży offshore, w tym inspekcję infrastruktury.

Współpraca z Fugro miała przyczynić się do dostarczenia przydatnej wiedzy o działaniu nawodnych i podwodnych bezzałogowców i jak skutecznie wykorzystywać je w codziennej działalności, umożliwiając dokładniejsze monitorowanie i zabezpieczenie obiektów znajdujących się pod wodą. Co istotne, obok wykonania dokumentacji zdjęciowej i filmowej, firma przeprowadziła również testy działania sprzętu w różnych warunkach pogodowych, takich jak większe fale, wiatr oraz szybsze poruszanie się sprzętu. Dzięki temu miała sprawdzić wydajność wyposażenia oraz wpływ warunków na jakość danych.
Zdaniem holenderskiego resortu obrony projekt pozwolił na uzyskanie szeregu przydatnych wyników i spostrzeżeń. Dzięki temu władze nie tylko uzyskały szczególne dane na temat swojej infrastruktury znajdującej się pod wodą, ale też służby otrzymały doświadczenie w zakresie prowadzenia operacji we współpracy z sektorem prywatnym.
Zaangażowanie Fugro ma nie być jedynym tego rodzaju przykładem współdziałania służb i prywatnych podmiotów. Władze planują kontynuację współpracy, a mapowanie infrastruktury na dnie Morza Północnego będzie w przyszłości dalej rozwijane, stanowiąc ważny wkład w bezpieczeństwo Holandii.
Dramat na pokładzie Steny. Na ratunek wezwano śmigłowiec Marynarki Wojennej
Polski wiceadmirał z wizytą w litewskiej Marynarce Wojennej
Naval Group zbuduje czwartą fregatę dla Grecji. Zamówienie potwierdzone
Umowa USA i Korei Pd. wywoła efekt nuklearnego domina?
Lotniskowiec Royal Navy i jego myśliwce oddane pod dowództwo NATO
Port w Noworosyjsku wznowił działanie po ataku ukraińskich dronów
NATO ćwiczyło zwalczanie okrętów podwodnych. „Playbook Merlin 25” na szwedzkich wodach