Holenderscy marines skarżą się na wielkanocne prezenty, jakie otrzymali w tym tygodniu od marynarki wojennej (Koninklijke Marine) - informuje dziennik „De Telegraaf”. Okazuje się, że paczki zawierały cebulki kwiatowe, które wyglądały jak słodycze, w efekcie czego część obdarowanych po prostu je zjadła.
„Pudełko, które spadło na wycieraczkę, zawierało dziewięć kolorowych kuleczek i kartkę z podziękowaniem za ich wysiłki. Nie wyjaśniono jednak, czym były owe kulki” – czytamy w dzienniku.
Tymczasem opakowanie zawierało specjalny rodzaj cebulek kwiatowych. „Myślałem, że to kolorowe cukierki zawierające orzeszki z czekoladą” – skarży się jeden z marynarzy, który wskazuje, że w pudełku nie było żadnej informacji, co się w nim znajduje.
„De Telegraaf” przytacza wpisy z mediów społecznościowych, gdzie zaskoczeni marines wymieniają się teoriami, co zawiera prezent od ich pracodawcy. Jedna z teorii brzmiała, że są to musujące "bomby" do kąpieli.
„Żałujemy, że producent nie załączył informacji o zawartości pudełka” – poinformowała w emailu swoich pracowników Koninklijke Marine. Dodała szczegółową informację, co zawiera opakowanie z wielkanocnym prezentem.
Z Amsterdamu Andrzej Pawluszek
apa/ mms/
Fot. Depositphotos
Kapitan statku skazany na 4 lata więzienia za zaniedbania, które doprowadziły do śmierci 34 osób
Amerykański port dla pomocy humanitarnej w Gazie zacznie działać w ten weekend
Zakłócenia GPS na Bałtyku. Problemy dla statków i samolotów
Huti atakują z użyciem bezzałogowych pojazdów nawodnych
Rozpoczęły się próby morskie chińskiego lotniskowca Fujian
Szwecja wysyła okręt podwodny na "Dynamic Mongoose." To jedno z największych ćwiczeń NATO