W poszukiwaniu nisko- i zeroemisyjnych rozwiązań dla transportu morskiego i śródlądowego, firmy sięgają po coraz to pomysły. Obok LNG, zielonych paliw jak metanol i amoniak, czy też napędu wiatrowego, wykorzystuje się też panele słoneczne. Z myślą o żegludze przybrzeżnej firma Wattlab zaimplementowała fotowoltaikę na statku MV Vertom Tula, co stanowi kolejne, zrealizowane zlecenie tego rodzaju.
Holenderska firma poinformowała 30 października, że zakończyła implementację paneli fotowoltaicznych na statku należącym do Vertom, MV Vertom Tula (IMO: 1027706), pływającym pod holenderską banderą. Ma on 119 metrów długości i 14 metrów szerokości. Jego nośność to 7280 ton. Posiada zarówno napęd konwencjonalny jak i elektryczny. Należy do floty liczącej ponad 100 statków o nośności od 1500 do 12 000 DWT, a właściciel oferuje usługi związane z transportem i przeładunkiem, co obejmuje też agencje portowe, spedycje, czarter itp.
Zainstalowane na wspomnianej jednostce rozwiązanie to Solar Flatrack, który ma zapewniać zasilanie systemów pokładowe, zmniejszając obciążenie innych nośników energii o 20%. Realizując to zlecenie Wattlab wykorzystał doświadczenie z ostatnich trzech lat, wykonując podobne zlecenia na dwóch statkach do żeglugi przybrzeżnej. Przykładem tego była podawana w lipcu tego roku informacja, że firma wraz z HGK Shipping stworzyć pierwszy na świecie w pełni hybrydowy statek żeglugi śródlądowej, zasilany energią słoneczną. W zamierzeniu 192 panele będą zasilać systemy pokładowe jednostki, a także napędowe, dzięki czemu ma stać pierwszą tego rodzaju zdolną do żeglugi śródlądowej, niejako przecierając szlaki w branży.

Czytaj więcej: Powstaje wyjątkowy statek żeglugi śródlądowej zasilany energią słoneczną
Produkcja i ostateczny montaż odbyły się we wrześniu, w zakładach produkcyjnych Wattlab w Rotterdamie. Potem w porcie Harlingen odbyła się instalacja w sumie 44 paneli fotowoltaicznych na pokładzie statku. Co też istotne, ich zdemontowanie ma być procesem łatwym i szybkim do zrealizowanie.
– Dla armatorów czas to pieniądz, dlatego szybkość i łatwość obsługi są ważne. Dlatego jeśli panele będą musiały zostać zdemontowane, aby zrobić miejsce na specjalny rodzaj ładunku, załoga może je łatwo ułożyć w stosy i przechowywać na powierzchni jednego 20-stopowego kontenera. Dziękujemy Vertom za zaufanie i sprawną współpracę w ciągu ostatnich trzech lat. Bez nich nie osiągnęlibyśmy tego kamienia milowego; dotyczy to zarówno samego statku, jak i technologii. Życzymy Vertom Tula i jego załodze pomyślnych wiatrów i sprzyjających warunków na morzu! Ponadto dziękujemy unijnemu Funduszowi Sprawiedliwej Transformacji (JTF), który współfinansował ten projekt – przekazał Bo Salet, współzałożyciel i prezes Wattlab.
– Wyniki testów pilotażowych pokazały, że Solar Flatrack dobrze sprawdza się w trudnych warunkach żeglugi przybrzeżnej. Na podstawie wyników naszych własnych badań i badań TNO przeprowadzonych w ostatnich miesiącach uważamy, że to skuteczne rozwiązanie w zakresie redukcji emisji gazów cieplarnianych i zanieczyszczeń. Oczywiście, czynniki te zależą również od warunków, w jakich operują nasze statki, ale jest jasne, żecały system może zapewnić zarówno dodatni zwrot z inwestycji (ROI), jak i przyczynić się do redukcji emisji CO2 w żegludze. Kolejną zaletą jest to, że panele mogą pozostać na pokrywach luków podczas operacji załadunku i rozładunku. Załoga była początkowo sceptyczna, obawiając się dodatkowych nakładów pracy. Szybko jednak przekonała się, że w praktyce panele Solar Flatrack są łatwe w obsłudze i wymagają minimalnej konserwacji. Przykładowo nie tworzy się na nich skorupa solna, ponieważ woda może swobodnie spływać z paneli – powiedział Thomas van Meerkerk, menedżer ds. rozwoju biznesu w Vertom.

Wprowadzenie pierwszego, pełnowymiarowego systemu paneli fotowoltaicznych na statku do żeglugi przybrzeżnej ma stanowić ważny krok w rozwoju strategii dekarbonizacji transportu morskiego. W obliczu rosnącej presji regulacyjnej (np. FuelEU Maritime, EU ETS) i zmiennych cen paliw, armatorzy i operatorzy poszukują sposobów na dywersyfikację miksu energetycznego na pokładzie. Stąd według Wattlab jego rozwiązanie solarne ma stanowić innowacje i zarazem wprowadzić praktyczne i sprawdzone rozwiązanie dla statków żeglugi przybrzeżnej i bliskiego zasięgu. Biorąc pod uwagę wdrażanie też napędów elektrycznych oraz systemów ładowania, rozwiązanie ma swoje szanse rozwojowe, którego opłacalność będzie podlegała jeszcze analizie. Wiele tu zależy od warunków pogodowych i odporności wspomnianych paneli, niemniej projektanci stale mają udoskonalać to rozwiązanie. Przed podobnymi dylematami stoją także twórcy morskich farm fotowoltaicznych. Holenderska instytucja badawcza TNO miała jednak potwierdzić, że system oferowany przez Wattlab zapewnia spadek emisji CO2. W tej sprawie został przygotowany raport, który będzie wkrótce opublikowany.
11
Tak to robią Włosi. Zobaczyliśmy jak powstają okręty podwodne i nawodne w Fincantieri
Szwedzi czekają na polskie promy. W porcie Ystad rosną obawy o finanse i przyszłość wspólnego projektu
Stena Futura przeszła ceremonię chrztu w Belfaście. Stena Connecta ukończona
Zwodowano największy na świecie statek do układania kabli
Świnoujście: zatopiony kuter wydobyty z dna Basenu Północnego. Służby podejrzewają celowe działanie
PRS sprawuje nadzór nad budową okrętu ratowniczego programu „Ratownik”
Chiny oddały do użytku gigantyczny statek do akwakultury. 12 gatunków ryb na jednostce
HD Hyundai jako pierwsza stocznia wyprodukował 5 tys. jednostek