• <
PGZ_baner_2025

Brazylia wcieli do swoich sił morskich okręty wycofywane z brytyjskiej floty

04.04.2025 21:22 Źródło: MW Brazylii
Strona główna Marynarka Wojenna, Bezpieczeństwo Morskie, Ratownictwo Brazylia wcieli do swoich sił morskich okręty wycofywane z brytyjskiej floty
Fot. Royal Navy

Podczas największych targów zbrojeniowych w Ameryce Południowej, LAAD Defence & Security 2025, odbywających się w dniach 1-4 kwietnia, miało miejsce podpisanie porozumienia między siłami morskimi Brazylii i Wielkiej Brytanii w kwestii sprzedaży wycofywanych okrętów celem dania im „nowego życia”. Przedmiotem umowy są dwa okręty desantowe-doki, wchodzące w skład Royal Navy, HMS Albion i HMS Bulwark, które w tym roku zostały wycofane ze służby.

Brazylijski resort obrony podkreśla, że umowa ma swój symboliczny wymiar, gdyż jej podpisanie miało miejsce w roku przypadającym na dwusetną rocznicę nawiązania stosunków dyplomatycznych między tymi oboma krajami. Stąd też sprzedaż obu okrętów ma podkreślać partnerstwo tych państw.

Po wyborach w Wielkiej Brytanii, które wygrała Partia Pracy, nowy rząd zdecydował, powołując się na istnienie „dziury w budżecie” nie przedłużać służby części okrętów czy śmigłowców i wycofać je, argumentując to choćby uzyskaniem oszczędności na zakup nowego uzbrojenia. Na liście do skreślenia znalazły się okręty desantowe-doki typu Albion, HMS Albion (L14) oraz HMS Bulwark (L15), w służbie kolejno od 2003 i 2004 roku. Mimo wydawałoby się stosunkowo młodego wieku, porównując choćby z wieloma polskimi okrętami, uznano że nie ma sensu ich dalej modernizować i wpierw cofnięto je do rezerwy. Co istotne, pierwszy z nich już wcześniej miał sześć lat spędzić w ten sposób, w związku z kosztownymi modernizacjami. Jak się okazuje, obie jednostki znajdą „nowy dom”.

- W trakcie istnienia floty wojennej, kilka brytyjskich okrętów zostało włączonych do MB. Są to statki wysokiej jakości, więc mamy już dobre doświadczenie. Zauważyliśmy potrzebę posiadania takich okrętów, aby wspierać ludność w różnych klęskach żywiołowych, które wystąpiły z powodu zmian klimatycznych, takich jak powodzie, które miały miejsce w São Sebastião (SP) w 2023 roku i w Rio Grande do Sul w 2024 roku -  powiedział dyrektor generalny ds. materiałów marynarki wojennej, adm. Edgar Luiz Siqueira Barbosa. 

Obok zdolności transportowych i zaopatrzeniowych okręty te mają być gotowe do prowadzenia operacji humanitarnych, reagowania na sytuacje kryzysowe i klęski żywiołowe, a także zapewniania wsparcia dla Obrony Cywilnej i pełnienia klasycznej roli projekcji siły. Zakup ten w zamierzeniu wzmocni zdolności sił morskich Brazylii do wspierania społeczeństwa w sytuacjach kryzysowych. Biorąc pod uwagę obfitującą w trudności służbę tych okrętów, w tym długi czas ich służby, koszty obsługi i uznanie ich za nieperspektywiczne, istnieje obawa, że okażę się to kolejny, nietrafiony zakup, tak jak to było z lotniskowcem São Paulo, kupionym od Francji. Nie tylko wyjątkowo mało czasu spędził w realnej służbie, tak z racji na wiek i wykorzystanie do jego budowy trującego azbestu okazał się istną bombą ekologiczną, której notabene złomowania nikt nie chciał się podjąć. Ostatecznie został zatopiony w lutym 2023 roku, 350 kilometrów od wybrzeża Brazylii, na głębokości 5 000 metrów. Mimo obaw także siły morskie kraju liczą, że te okręty sprawdzą się w brazylijskiej służbie i staną się cennym wsparciem dla floty. 

Okręty tej serii mają 176 metrów długości, 28,9 metra szerokości i zanurzenie 7,1 metra. Załoga liczy 325 osób. Wyporność sięga do 19 250 ton. Osiągają prędkość 18 węzłów, a zasięg działania to 8 000 mil morskich. W skład napędu wchodzą cztery generatory wysokoprężne, dwa Wärtsilä Vasa 16V 32E i dwa Wärtsilä Vasa 4R 32E. Do tego dochodzi w pełni elektryczny układ napędowy GE Power Conversion i dwa silniki elektryczne oraz dziobowy ster strumieniowy.

HMS Albion, fot. Royal Navy


W skład wyposażenia wchodzą m.in. dwa radary I-pasmowe typu 1007/8 oraz radar pasma E/F typu 997. Choć to okręt przeznaczony głównie do zadań transportowych, posiada też uzbrojenie, głównie obronne, w tym dwa systemy obrony bezpośredniej 20 mm CIWS Phalanx, dwie armaty morskie Oerlikon 20 mm, ciężkie karabiny maszynowe Browning kalibru 12,7 mm oraz sześć karabinów maszynowych 7,62 mm.

Na pokładzie mogą być transportowane łodzie desantowe, w tym dwie Pacific 22 Mk2, cztery LCU MK10 i cztery LCVP MK5. Oprócz tego jednostka tej serii może przewozić do 67 pojazdów i od 405 do 710 żołnierzy piechoty morskiej. W skład wyposażenia wchodzą także hangar i dwa lądowiska do obsługi śmigłowców typu Chinook.

Podpisanie umowy na sprzedaż obu okrętów miało miejsce podczas 15. Edycji targów LAAD Defence & Security, odbywających się w centrum wystawienniczym Riocentro w Rio de Janeiro. Brazylijska Marynarka Wojenna brała w nim udział z własnym stoiskiem, wewnętrznym i zewnętrznym, na którym prezentowała swoje wyposażenie oraz planowane i realizowane przedsięwzięcia. Stoisko wewnętrze miało oferować m.in. symulator nawigacji spadochronowej, wycieczkę po wyspie Rasa za pomocą gogli wirtualnej rzeczywistości i wirtualny symulator do badania topograficznego terenu. Konstrukcja stoiska obejmowała też podłogę LED, która pokazywała obrazy oceanu, plaż i działających zasobów morskich, a także przestrzeń z naturalnej wielkości sterem, dzięki czemu publiczność miała poczuć się jak na pokładzie żaglowca szkolnego sił morskich Brazylii, Cisne Branco.

nauta_2024

Dziękujemy za wysłane grafiki.