Australijski minister obrony Ruchard Marles zaprezentował w środę pierwszą narodową strategię obrony, zapowiedział przeznaczenie w ciągu 10 lat dodatkowych 50 mld dolarów australijskich na obronę. Resort obrony zwrócił uwagę na konieczność powstrzymywania "taktyki przymusu" ze strony Pekinu w regionie, co skrytykował już chiński MSZ.
Od przyszłego roku Wielka Brytania będzie regularnie przeprowadzać wspólne ćwiczenia wojskowe wraz ze Stanami Zjednoczonymi i Japonią w regionie Indo-Pacyfiku, co ma na celu zwiększenie tam bezpieczeństwa - poinformowało w środę brytyjskie ministerstwo obrony.
Francuski koncern będzie współpracował przy dostarczeniu okrętów podwodnych serii Scorpène dla Marynarki Wojennej Indonezji. Jednostki powstaną w krajowej stoczni PT PAL, a Naval Group zapewni transfer technologii. To efekt długofalowej współpracy między rządami Francji i Indonezji, jaką rozpoczęto w sierpniu 2021 roku i umowy o partnerstwie strategicznym między stoczniami obu państw potwierdzoną w lutym 2022 roku.
Australijski koncern poinformował, że otrzymał niewiążącą, wstępną ofertę od Hanwha Ocean, której celem byłoby zakupienie akcji spółki. W grę wchodzi dalsza ekspansja południowkoreańskiego giganta, któremu na drodze może stanąć interes narodowy Australii oraz bezpieczeństwo tamtejszej branży stoczniowej.
Rząd australijski wybrał firmy BAE Systems i ASC Pty Ltd do budowy nowej australijskiej floty okrętów podwodnych o napędzie atomowym w ramach najnowszego znaczącego osiągnięcia trójstronnego paktu bezpieczeństwa AUKUS zawartego między Australią, Wielką Brytanią i USA. Wicepremier Australii Richard Marles i sekretarz obrony Wielkiej Brytanii Grant Shapps ogłosili tę wiadomość w Australii, wyznaczając kolejny krok na drodze do budowy i eksploatacji przez to państwo okrętów podwodnych o napędzie atomowym.
Australia i Wielka Brytania podpisały w czwartek w Canberze nową umowę o współpracy w dziedzinie obronności i bezpieczeństwa. Porozumienie ma ułatwić wspólne działanie sił obronnych obu krajów.
Ministerstwo Obrony Holandii ogłosiło, kto dostarczy nowe okręty podwodne dla Królewskiej Marynarki Wojennej Holandii (Koninklijke Marine). Wykonawcą będzie francuska firma Naval, która dostarczy cztery okręty serii Barracuda. Informacja wywołała niemałe zdziwienie w kraju i są podejrzenia, że może skończyć się skandalem, gdyż spodziewano się, że zwycięży rodzimy Damen działający w konsorcjum wraz z szwedzkim Saab.
W trakcie spotkania, które odbyło się w Warszawie, południowokoreańska stocznia Hanwha Ocean nawiązała współpracę z brytyjskim koncernem Babcock International. Ma to stanowić "znaczący krok naprzód" w zakresie zabezpieczenia programów budowy okrętów podwodnych, oferowanych do wielu państw, wskazując m.in. na Polskę i Kanadę.
W ciągu najbliższych dwóch tygodni holenderskie Ministerstwo Obrony ma ogłosić, kto stanie się wykonawcą budowy nowych okrętów podwodnych dla Królewskiej Marynarki Wojennej Holandii (Koninklijke Marine) w miejsce stopniowo wycofywanych jednostek typu Walrus. Mimo że czasu zostało niewiele, rywalizacja zdaje się nabierać tempa, czemu towarzyszą nowe wieści.
Australijski rząd przedstawił we wtorek plany zwiększenia wydatków na obronność o dodatkowe 11,1 mld dolarów australijskich (7,25 mld dolarów amerykańskich) w ciągu następnej dekady, aby podwoić liczebność nawodnych okrętów wojennych w obliczu przyspieszającego wyścigu zbrojeń w regionie Azji i Pacyfiku.
Polski Związek Żeglarski odsłania olimpijskie karty. Kolejne rekomendacje imienne
Niespokojnie na wyspach Nowej Kaledonii. To ważny obszar Francji na Pacyfiku
Chińscy hakerzy inlitrują europejską żeglugę. Wykryto szpiegowskie oprogramowanie
Wymiana doświadczeń podczas wizyty na budowie farmy wiatrowej Moray West w Szkocji
W tym miesiącu odbędzie się ćwiczenie taktyczno-specjalne z zakresu reagowania kryzysowego pk. "Sarex 24"
Ostatni prywatny grunt na Svalbardzie na sprzedaż może trafić w niepowołane ręce