• <
PGZ_baner_2025

Flotylla z pomocą dla Strefy Gazy zaatakowana, świat reaguje [ARTYKUŁ AKTUALIZOWANY]

Strona główna Marynarka Wojenna, Bezpieczeństwo Morskie, Ratownictwo Flotylla z pomocą dla Strefy Gazy zaatakowana, świat reaguje [ARTYKUŁ AKTUALIZOWANY]
Fot. X

Artykuł aktualizowany. Nowe informacje wyświetlają się na górze strony. Odśwież stronę by zaktualizować.

Propalestyńscy aktywiści z humanitarnej flotylli płynącej do Strefy Gazy poinformowali we wtorek, że ich statki zostały zaatakowane przez "kilka dronów", a w pobliżu słychać było eksplozje. Na pokładzie jednej z jednostek jest polski poseł Franciszek Sterczewski, inną płynie aktywistka Greta Thunberg. Świat reaguje na wydarzenia na Morzu Śródziemnym.

Więcej: Polska jednostka floty dla Strefy Gazy zaatakowana. Na pokładzie poseł

Więcej: Statki zmierzającej do Strefy Gazy humanitarnej flotylli zostały zaatakowane przez drony


[20:29] Meloni potępia atak, ale krytykuje flotyllę


Premierka Włoch Giorgia Meloni potępiła w środę atak dronów na międzynarodową flotyllę płynącą z pomocą humanitarną dla Strefy Gazy i jednocześnie skrytykowała tę inicjatywę. Nie można narażać bezpieczeństwa osób i próbować dostać się do strefy wojny z pomocą, którą można dostarczyć inaczej - dodała.

- To wszystko jest niebezpieczne i nieodpowiedzialne - powiedziała dziennikarzom o flotylli szefowa włoskiego rządu, przebywająca w Nowym Jorku na sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ. - Nie ma potrzeby, by narażać swoje bezpieczeństwo, nie ma potrzeby, by przedostawać się na teren wojny, by dostarczyć pomoc dla Strefy Gazy, którą włoski rząd mógłby dostarczyć w kilka godzin - oznajmiła.

Jak dodała Meloni, rząd jest w trakcie wyjaśniania, co wydarzyło się w nocy z wtorku na środę. Następnie zaapelowała o odpowiedzialność, przede wszystkim - jak zaznaczyła - do włoskich parlamentarzystów obecnych na pokładzie łodzi flotylli.

- Oni są opłacani, by pracowali w instytucjach. Jeśli chodzi o pomoc, to można było dostarczyć ją w bezpieczny sposób - podkreśliła.

Poinformowała, że szef MSZ, wicepremier Antonio Tajani przygotowuje mediacje, by przekazać transportowaną pomoc dla Strefy Gazy na Cyprze łacińskiemu patriarchatowi Jerozolimy, który dostarczy ją na miejsce.

- To jest propozycja, co do której, jak się wydaje, jest zgoda rządu cypryjskiego, izraelskiego i oczywiście włoskiego. Oczekujemy na odpowiedź flotylli - przekazała premierka.

Z Rzymu Sylwia Wysocka

sw/ akl/


[18:04] Włoski MSZ chce rozmawiać z Izraelem o dopuszczeniu flotylli do Strefy Gazy


Szef włoskiej dyplomacji, wicepremier Antonio Tajani przygotowuje mediacje z Izraelem, by humanitarna flotylla, w której płyną m.in. Włosi i Polacy, mogła dostarczyć pomoc dla ludności Strefy Gazy - podała w środę Ansa. 

Według włoskiej agencji prasowej, powołującej się na źródła w MSZ w Rzymie, Tajani pracuje nad mediacjami z rządem Izraela, by umożliwił on dostarczenie pomocy dla ludności Strefy Gazy, transportowanej przez międzynarodową flotyllę.

Jak dodała Ansa, szef dyplomacji jest już w kontakcie z rządem Izraelem i ustalił, jaki może być wiarygodny mechanizm mediacji, zaś władze Włoch analizują wszystkie opcje, by uniknąć nowych akcji przeciwko jednostkom flotylli.

Wcześniej na wieść o nocnym ataku dronowym Tajani zaapelował do izraelskiego rządu o zagwarantowanie ochrony uczestnikom rejsu. Są wśród nich włoscy dziennikarze, deputowani i posłowie do Parlamentu Europejskiego.

Z Rzymu Sylwia Wysocka 

sw/ akl/


[17:38] Komisja Europejska: szanujemy, ale niepokoimy się


Szanujemy zaangażowanie ludzi, którzy uczestniczą w wyprawie flotylli humanitarnej dla Strefy Gazy, ale jesteśmy zaniepokojeni ryzykiem, jakie podejmują - oświadczyła w środę rzeczniczka Komisji Europejskiej Eva Hrnczirzova w reakcji na doniesienia, że jednostki flotylli zostały zaatakowane dronami.

- Wolność żeglugi zgodnie z prawem międzynarodowym powinna zostać zachowana. Atak dronów lub użycie siły wobec flotylli jest nie do przyjęcia - powiedziała rzeczniczka.

- Szanujemy zaangażowanie humanitarne ludzi, którzy są na pokładzie flotylli - dodała. Dowodziła, że każdy ma prawo do takiego działania, to wolność zgromadzeń, filar demokratycznej wspólnoty.

- Rozumiemy, że osoby na pokładzie chcą podnieść świadomość na temat sytuacji w Strefie Gazy i podzielamy to zaangażowanie, ale jesteśmy jednocześnie zaniepokojeni ryzykiem, jakie podejmują - zaznaczyła Hrnczirzova.

mce/ akl/


[17:30] Szwecja nie jest w stanie udzielić pomocy na Morzu Śródziemnym


MSZ Szwecji oświadczyło w środę, że nie jest w stanie udzielić pomocy konsularnej na morzu 15 Szwedom uczestnikom flotylli dla Strefy Gazy. Na jednym ze statków znajduje się aktywistka klimatyczna Greta Thunberg.

Jednocześnie resort szwedzkiej dyplomacji podkreślił, że „z rosnącym niepokojem obserwuje rozwój sytuacji wokół Globalnej Flotylli Sumud”.

Resort dyplomacji przypomniał, że od 10 lat odradza wszelkie podróże do Gazy. MSZ Szwecji zwróciło uwagę, że Izrael publicznie zakomunikował utrzymanie blokady u wybrzeży Gazy, co oznacza, że uniemożliwi dotarcie do tego miejsca.

Ze Sztokholmu Daniel Zyśk

zys/ mal/

arch.


[17:11] Polscy uczestnicy Globalnej Flotylli Sumud bezpieczni w Grecji - przekazał MSZ


Polscy obywatele uczestniczący we Flotylli Global Sumud przebywają aktualnie w Grecji, są bezpieczni i nie ponieśli żadnego uszczerbku na zdrowiu - poinformowało w komunikacie MSZ. Uczestnikom zdarzenia sugerujemy kontakt z polskimi służbami konsularnymi - podkreślono.

W nocy z wtorku na środę aktywiści z humanitarnej Globalnej Flotylli Sumud, płynącej z pomocą dla ludności Strefy Gazy, poinformowali, że ich statki zostały zaatakowane przez drony. Włoska rzeczniczka flotylli przekazała, że trafione zostały jednostki: włoska, angielska i polska. W skład flotylli wchodzą aktywiści propalestyńscy, w tym szwedzka działaczka na rzecz ochrony środowiska Greta Thunberg. Statki zmierzały do Strefy Gazy, aby dostarczyć pomoc humanitarną i przełamać izraelską blokadę.

Po południu poseł Franciszek Sterczewski (KO), który znajduje się na pokładzie polskiego statku powiedział PAP, że uczestnicy oczekują jasnego stanowiska MSZ, że nocny atak na naszą flotyllę humanitarną dla Strefy Gazy stanowi złamanie prawa międzynarodowego.

Rzecznik MSZ Paweł Wroński przekazał PAP, że do tej pory nie było potwierdzenia czyje były drony i na jakich wodach doszło do incydentu. Podkreślił także, że poseł Sterczewski nie komunikował się z MSZ tylko udostępnił wpisy na platformie X.

Resort spraw zagranicznych podkreślił w komunikacie, że Polscy obywatele uczestniczący we Flotylli Global Sumud przebywają aktualnie w Grecji, są bezpieczni i nie ponieśli żadnego uszczerbku na zdrowiu. „Jednostka flotylli znajduje się w naprawie. Uczestnikom zdarzenia sugerujemy bezpośredni kontakt z polskimi służbami konsularnymi, mogącymi zapewnić wsparcie na miejscu” - czytamy w komunikacie.

MSZ zapewniło, że w sprawie incydentu jest również w kontakcie partnerami. „Otrzymaliśmy informację od greckich służb o przebiegu zdarzeń. Ambasada RP w Tel Awiwie koordynuje współpracę z placówkami krajów, z których pochodzą uczestnicy rejsu. Placówka utrzymuje kontakt roboczy z izraelskim sztabem kryzysowym” - przekazał resort dyplomacji.

Ministerstwo zapewniło, że monitoruje rozwój sytuacji i uzależnia od niego dalsze postępowanie. MSZ poinformowało również, że „w najbliższym czasie” planuje zaprosić przedstawiciela ambasady Izraela w Polsce celem wyrażenia troski o los obywateli RP, biorących udział w rejsie flotylli.

„Przypominamy o ostrzeżeniach MSZ w sprawie przebywania w strefie działań wojennych. Polska służba konsularna nie jest w stanie pomóc naszym obywatelom w każdych warunkach” - podkreślono w komunikacie.

pab/ par/


[15:58] ONZ chce śledztwa


Wysoki Komisarz Narodów Zjednoczonych ds. Praw Człowieka (UNHCHR) wezwał w środę do przeprowadzenia niezależnego, bezstronnego i dokładnego śledztwa w sprawie „doniesień o atakowaniu i zastraszaniu za pomocą dronów i innych obiektów” flotylli humanitarnej z pomocą dla mieszkańców Strefy Gazy.

„Ataki i groźby wobec tych, którzy próbują dostarczyć pomoc i wesprzeć setki tysięcy ludzi w Strefie Gazy cierpiących głód i niedożywienie, są niewyobrażalne” - oświadczył rzecznik biura UNHCHR Thameen al-Kheetan.

ndz/ akl/


[15:35] Izrael swoje. Twierdzi, że flotylla nie wiezie pomocy humanitarnej, a wsparcie dla Hamasu


Zmierzająca do Strefy Gazy flotylla nie służy pomocy humanitarnej, jej celem jest wspieranie Hamasu - ogłosiło MSZ Izraela. Organizatorzy rejsu odrzucili izraelską prośbę, by wyładować pomoc w porcie w Aszkelonie i deklarują, że zmierzają do wybrzeży Gazy, by przełamać blokadę morską.

MSZ w Jerozolimie już wcześniej ostrzegało, że Izrael nie pozwoli, by flotylla dopłynęła do Strefy Gazy. W nocy z wtorku na środę jednostki aktywistów zostały zaatakowane dronami - jak przekazał włoski minister obrony Guido Crosetto - przez „obecnie nieznanych sprawców”.

Flotylla odrzuciła propozycję przetransportowania pomocy w „skoordynowany i pokojowy sposób” i „nalega na podjęcie gwałtownych działań” - napisało we wtorek izraelskie MSZ na platformie X.

Dodało, że jeżeli grupa będzie trwać przy tym stanowisku, „Izrael podejmie niezbędne kroki, by uniemożliwić wpłynięcie na teren walk i powstrzymać każde naruszenie zgodnej z prawem blokady morskiej”. Zaznaczyło, że działania te będą wykonywane z zachowaniem wszelkich środków zapewniających bezpieczeństwo załogom.

Izraelskie MSZ podkreśliło, że odrzucenie oferty transportu pomocy pokazuje prawdziwy cel inicjatywy, którym jest „służenie Hamasowi, a nie dostarczenie pomocy cywilom w Gazie”.

Globalna Flotylla Sumud składa się z kilkudziesięciu łodzi, które wypłynęły w zeszłym tygodniu z Tunezji. Grupa deklaruje, że jej celem jest „złamanie nielegalnej blokady Strefy Gazy i dostarczenie Palestyńczykom niezbędnej żywności i leków”.

W nocy z wtorku na środę grupa poinformowała, że jednostki flotylli zostały zaatakowane dronami na wodach międzynarodowych u wybrzeży Grecji. Według relacji aktywistów bezzałogowce zrzucały substancje drażniące i granaty hukowe. Flotylla określiła to jako akcję psychologiczną mającą zastraszyć uczestników konwoju.

Włochy wysłały w kierunku flotylli fregatę wielozadaniową, która ma udzielić pomocy aktywistom, gdyby zaistniała taka potrzeba.

Polscy współorganizatorzy inicjatywy poinformowali, że na pokładzie statków flotylli znajdują się Polacy: poseł Franek Sterczewski, Omar Faris, Nina Ptak i Ewa Jasiewicz i że nikt z nich nie odniósł obrażeń.

Włoska rzeczniczka flotylli przekazała, że atak dronów dotknął jednostki włoską, angielską i polską.

W Strefie Gazy trwa kryzys humanitarny, w tym głód, wywołany trwającą blisko dwa lata wojną Izraela z Hamasem. Według organizacji humanitarnych sytuacja się pogarsza, a ilość przepuszczanej przez Izrael pomocy jest wciąż niewystarczająca. Izrael odrzuca zarzuty o to, że jego działania przyczyniają się do głodu i ogłasza kolejne kroki, które mają usprawnić pomoc.

Różne organizacje pozarządowe od ponad 15 lat organizują konwoje morskie, których celem jest przełamanie izraelskiej blokady Strefy Gazy i dostarczenie do niej pomocy humanitarnej.

Najgłośniejszym przykładem była Flotylla Wolności, która w 2010 r. odmówiła zmiany kursu i została przejęta na wodach międzynarodowych przez wojska izraelskie. Na jednym statku izraelscy żołnierze napotkali czynny opór członków załogi, odpowiedzieli ogniem, zabijając dziewięciu aktywistów.

Izrael wprowadził blokadę morską Strefy Gazy w 2007 r. po przejęciu władzy nad tym terytorium przez Hamas, uzasadniając to kwestiami bezpieczeństwa. Legalności tego posunięcia jest przedmiotem sporów.

Z Jerozolimy Jerzy Adamiak

adj/ mal/


[14:51] Sterczewski chce uznania ataku za złamanie prawa międzynarodowego


Oczekujemy jasnego stanowiska Ministerstwa Spraw Zagranicznych, że nocny atak na naszą flotyllę humanitarną dla Strefy Gazy stanowi złamanie prawa międzynarodowego – powiedział PAP znajdujący się na pokładzie polskiego statku poseł Franciszek Sterczewski.

W nocy z wtorku na środę aktywiści z humanitarnej Globalnej Flotylli Sumud, płynącej z pomocą dla ludności Strefy Gazy, poinformowali, że ich statki zostały zaatakowane przez drony. Włoska rzeczniczka flotylli przekazała, że trafione zostały jednostki: włoska, angielska i polska.

W skład flotylli wchodzą aktywiści propalestyńscy, w tym szwedzka działaczka na rzecz ochrony środowiska Greta Thunberg. Statki zmierzają do Strefy Gazy, aby dostarczyć pomoc humanitarną i przełamać izraelską blokadę.

Sterczewski powiedział PAP, że uczestnicy czekają na odpowiedź polskiego MSZ. – Skontaktowałem się z Ministerstwem Spraw Zagranicznych i na ten moment czekamy na ich oficjalne stanowisko. Oczekujemy jasnego stanowiska, że atak stanowi złamanie prawa międzynarodowego – odparł.

Aktywiści – jak dodał – oczekują też objęcia ochroną flotylli, a przynajmniej uczestniczących w niej obywateli polskich.

Wcześniej w środę minister obrony Włoch Guido Crosetto poinformował, że fregata włoskiej marynarki wojennej wyruszyła w stronę flotylli, by udzielić aktywistom ewentualnej pomocy po ataku dronów. O tych planach powiadomił też stronę izraelską.

Poza posłem Sterczewskim na pokładzie znajdują się też inni Polacy, w tym prezes Stowarzyszenia Społeczno-Kulturalnego Palestyńczyków Polskich Omar Faris, prezeska Stowarzyszenia Nomada Nina Ptak oraz dziennikarka i aktywistka Ewa Jasiewicz, autorka książki „Podpalić Gazę”.

Poseł powiedział też, że niezależnie od tego, jaka będzie odpowiedź resortu, flotylla płynie dalej. – W tej chwili jesteśmy w okolicach Krety, jakieś sześć dni drogi morskiej od Gazy, a takie ataki tylko potwierdzają naszą determinację i wolę przełamania nielegalnej blokady, jak i udzielenia pomocy humanitarnej – podkreślił.

Globalna Flotylla Sumud w środowym komunikacie zaapelowała o umożliwienie bezpiecznego dostarczenia pomocy humanitarnej Palestyńczykom w Strefie Gazy. O ochronę polskiej delegacji wielokrotnie zwracała się do ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego.

Flotylla to międzynarodowa inicjatywa cywilna, w której udział biorą przedstawiciele ponad 40 krajów. Jej celem jest przełamanie izraelskiej blokady Strefy Gazy i dostarczenie pomocy humanitarnej Palestyńczykom.

W Strefie Gazy trwa kryzys humanitarny, w tym głód, wywołany trwającą blisko dwa lata wojną Izraela z Hamasem. Według organizacji humanitarnych sytuacja stale się pogarsza, a ilość przepuszczanej przez Izrael pomocy jest wciąż niewystarczająca. Państwo izraelskie odpiera zarzuty, że jego działania przyczyniają się do głodu. 

jj/ akl/ mhr/


[13:24] Włoska fregata płynie na pomoc flotylli


Włoski minister obrony Guido Crosetto poinformował w środę, że fregata włoskiej marynarki wojennej wyruszyła w stronę flotylli humanitarnej dla Strefy Gazy, by udzielić aktywistom ewentualnej pomocy po nocnym ataku dronów na ich jednostki. Szef resortu zawiadomił o tych planach stronę izraelską.

Minister Crosetto ogłosił w komunikacie: „W celu zagwarantowania pomocy włoskim obywatelom uczestniczącym we flotylli wydałem tej nocy polecenie natychmiastowej interwencji wielozadaniowej fregacie marynarki wojennej Fasan, która znajdowała się na północ od Krety w ramach operacji Bezpieczne Morze”.

„Fregata płynie w rejon ewentualnej akcji ratunkowej” – dodał.

Crosetto przekazał, że o działaniach strony włoskiej poinformowani zostali attaché wojskowy ambasady Izraela w Rzymie, ambasador Włoch i attaché wojskowy ambasady w Tel Awiwie oraz sztab kryzysowy włoskiego MSZ.

Wcześniej zapowiedziano, że w czwartek Crosetto przedstawi w Izbie Deputowanych Włoch informację na temat ataku na flotyllę.

Aktywiści z flotylli humanitarnej, płynącej z pomocą dla ludności Strefy Gazy, poinformowali, że ich statki zostały zaatakowane przez drony w nocy z wtorku na środę. Włoska rzeczniczka flotylli przekazała, że trafiono jednostki włoską, angielską i polską. Na pokładzie polskiego statku jest poseł Franciszek Sterczewski.

Polscy współorganizatorzy Flotylli dla Gazy w wydanym oświadczeniu poinformowali: „W nocy z 23 na 24 września na wodach greckich doszło do kolejnych ataków na Globalną Flotyllę Sumud, międzynarodową inicjatywę cywilną, której celem jest złamanie nielegalnej blokady Strefy Gazy i dostarczenie Palestyńczykom niezbędnej żywności i leków”.

„Odnotowano co najmniej 13 eksplozji i na co najmniej 10 łodzi zrzucono niezidentyfikowane ładunki. Na pokładzie statków flotylli znajdują się Polacy: poseł Franek Sterczewski, Omar Faris, Nina Ptak i Ewa Jasiewicz. Nikt nie odniósł fizycznych obrażeń. Globalna Flotylla Sumud apeluje o umożliwienie bezpiecznego dostarczenia pomocy humanitarnej Palestyńczykom w Gazie, a o ochronę polskiej delegacji wielokrotnie zwracała się do ministra (spraw zagranicznych) Radosława Sikorskiego” – głosi komunikat.

Global Sumud Flotilla to międzynarodowa inicjatywa cywilna, w której udział biorą przedstawiciele ponad 40 krajów. Jej celem jest przełamanie izraelskiej blokady Strefy Gazy i dostarczenie pomocy humanitarnej Palestyńczykom.

Poseł Sterczewski, uczestniczący w tej inicjatywie humanitarnej, napisał na platformie X: „Przed chwilą dron zaatakował statek z pomocą humanitarną pod polską banderą, na którym płynę. Wszyscy cali, ale uszkodzony został jeden żagiel. Wzywam polski rząd do ochrony flotylli i działań na rzecz zakończenia ludobójstwa w Gazie. Musicie działać teraz!”. Wiadomość tę skierował także do premiera Donalda Tuska.

W Strefie Gazy trwa kryzys humanitarny, w tym głód, wywołany trwającą blisko dwa lata wojną Izraela z Hamasem. Według organizacji humanitarnych sytuacja się pogarsza, a ilość przepuszczanej przez Izrael pomocy jest wciąż niewystarczająca. Izrael odpiera zarzuty, że jego działania przyczyniają się do głodu i ogłasza kolejne kroki, które mają usprawnić pomoc.

Z Rzymu Sylwia Wysocka

sw/ ap/ mhr/

nauta_2024

Dziękujemy za wysłane grafiki.