Szef fińskiej dyplomacji Pekka Haavisto oświadczył w poniedziałek, że Finlandia podtrzymuje swoje stanowisko z wiosny 2022 roku o wspólnej akcesji do NATO ze Szwecją. Podobne zdanie wyraził w mediach prezydent Finlandii Sauli Niinisto.
Konferencję prasową zwołano w Helsinkach w związku z niedzielną wypowiedzią prezydenta Turcji Recepa Tayyipa Erdogana, który zasugerował, że Ankara może zatwierdzić kandydaturę Finlandii do NATO, nie robiąc tego samego dla Szwecji.
- Szwecja jest najbliższym partnerem Finlandii w polityce bezpieczeństwa i obrony. Linia Finlandii nie uległa zmianie. NATO i państwa członkowskie Sojuszu podkreśliły również, jak ważne dla planowania obronnego jest to, by Szwecja i Finlandia wspólnie stały się członkami NATO" - podkreślił Haavisto.
Marynarka Wojenna Królestwa Szwecji (Svenska Marinen) i Fińska Marynarka Wojenna (Merivoimat) zaliczają się do o wyjątkowym potencjale na Morzu Bałtyckim, wykorzystującymi możliwości krajowego przemysłu zbrojeniowego, w tym stoczniowego. Każda z flot posiada m.in. okręty z uzbrojeniem rakietowym, w czym przede wszystkim przoduje Szwecja, której trzonem są korwety rakietowe typu Visby, charakteryzujące się nowoczesnym wyposażeniem, w tym wyrzutniami rakiet RBS-15, a także właściwościami stealth, wpływającymi na ograniczenie ich wykrywalności. Obecnie obie marynarki wojenne podlegają stałej modernizacji, aby jak najlepiej wykonywać zadania i dostosować się do współczesnych realiów pod kątem technologicznym.
Szef fińskiej dyplomacji uzasadnił swoje stanowisko tym, że jego zdaniem oba państwa przyczynią się do zwiększenia zdolności operacyjnych NATO oraz bezpieczeństwa w regionie Morza Bałtyckiego. Podobną opinię wyraził w opublikowanym w poniedziałek wywiadzie dla dziennika "Helsingin Sanomat" prezydent Finlandii Sauli Niinisto. Zaznaczył też, że jego zdaniem oświadczenie Erdogana jest niejasne, a turecka retoryka ciągle się zmienia.
Ankara wstrzymała na czas nieokreślony trójstronne rozmowy ze Szwecją i Finlandią w reakcji na protesty przeciwko polityce prezydenta Turcji Recepa Tayyipa Erdogana w Sztokholmie. Uczestniczyło w nich kilkuset Kurdów i przedstawicieli lewicowych organizacji. Rasmus Paludan, duńsko-szwedzki aktywista i założyciel antymuzułmańskiej duńskiej partii Stram Kurs (Twarda Linia), spalił Koran przed ambasadą Turcji, co szczególnie uraziło Ankarę. Niektórzy komentatorzy dopatrują się w tym celowej prowokacji, aby zakłócić przebieg rozmów i wykorzystać już istniejące, niechętne stanowisko Turcji ze względu na wsparcie państw skandynawskich wobec kurdyjskiej opozycji sprzeciwiającej się działaniom rządu w Ankarze wobec swoich przedstawicieli. Prowokacja może być efektem działań rosyjskich służb, g. Istnieją podejrzenia, że skrajne ugrupowania zarówno prawicowe, jak i lewicowe, sprzeciwiające się zaangażowaniu państw NATO w wojnę na Ukrainie (m.in. dostawami sprzętu) oraz rozszerzeniu sojuszu, są w rzeczywistości finansowane i po cichu prowadzone przez wysłanników Kremla.
Zarzut kradzieży paliwa okrętowego dla żołnierza Marynarki Wojennej
USA przekazały trzy okręty Marynarce Wojennej Egiptu
Tysiące nielegalnych leków wykryto na terenie terminala promowego w Gdańsku
Tajwańskie wojsko ćwiczyło odparcie desantu. W tle narastająca presja militarna Chin
Zaskakujący finał akcji ratunkowej rosyjskiego jachtu. Z pomocą przybyli... Ukraińcy
UE przeprowadzi wspólne ćwiczenia marynarki wojennej. Celem ochrona infrastruktury krytycznej