O dużym pechu może mówić 120 osób na pokładzie włoskiego promu Quirino, który w weekend płynął na trasie Formia – Ponza. Potężny wiatr rzucał jednostką tak, że była bliska przewrócenia się na bok.
Quirino wypłynął w ostatnią sobotę około 9 rano czasu miejscowego z portu w Formii w pobliżu Neapolu. Godzinę później jednostka miała przybić do nabrzeża w miejscowości Ponza na wyspie o tej samej nazwie. Z powodu silnego wiatru i dużych fal (według relacji sięgały one momentami 8 metrów), 70-metrowy prom podczas próby manewrów w pobliżu docelowego portu kołysał się tak bardzo, że był bliski przewrócenia się na bok.
W tym czasie na pokładzie znajdowało się 120 osób – pasażerów i załogi. Duża część z nich wpadła w panikę. Kiedy jednak po pięciu godzinach walki Quirino zdołał przybić do nabrzeża, okazało się, że nikomu nic się nie stało.
Szczęścia nie miały jednak pojazdy w części ładunkowej promu. Samochody prześlizgiwały się i poprzewracały na siebie nawzajem. Po rozładunku prom był w stanie wyruszyć w drogę powrotną do Formii, jako że sam nie odniósł uszkodzeń.
Mitsubishi Shipbuilding dostarcza duży prom samochodowy Keyaki japońskim zamawiającym
Szwedzi czekają na polskie promy. W porcie Ystad rosną obawy o finanse i przyszłość wspólnego projektu
Latarnie Gospodarki Morskiej 2022 w kategorii "Lider Technologii Morskich". Ruszyło głosowanie online
Drugi okręt podwodny dla sił morskich Hiszpanii zwodowany. Tak się prezentuje
Ulstein woduje kolejny statek, którego kadłub zbudował CRIST. Tak prezentuje się Nexans Electra
Mitsubishi Shipbuilding dostarcza duży prom samochodowy Keyaki japońskim zamawiającym
W Turcji ruszyła budowa pierwszego okrętu logistycznego dla sił morskich Portugalii
Hiszpański „Hydrograf”? Navantia zbuduje okręty specjalistyczne dla Armada Española
Duńskie promy bardziej przyjazne środowisku. Jeden z nich otrzyma nowy system akumulatorów