Rosyjskie drony ostatecznie zniszczyły bazę paliwową azerbejdżańskiej korporacji naftowej SOCAR w Odessie, która po raz pierwszy została zaatakowana 8 sierpnia – podały w poniedziałek ukraińskie media. Informacje te potwierdziły władze w Kijowie.
Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował w środę o ataku ukraińskich dronów na stację pomp ropociągu w mieście Uniecza w obwodzie briańskim na zachodzie Rosji. Według agencji Interfax-Ukraina, powołującej się na źródła w wywiadzie wojskowym, celem była infrastruktura ropociągu „Przyjaźń”.
Trzy osoby zginęły najprawdopodobniej w wyniku wybuchu morskich min w okolicach miejscowości Zatoka w obwodzie odeskim, nad Morzem Czarnym na południu Ukrainy. Do zdarzeń doszło na plażach, które są nieczynne ze względów bezpieczeństwa – powiadomiły w niedzielę obwodowe władze wojskowe.
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) poinformowała w poniedziałek, że jej drony uderzyły w lotnisko na okupowanym przez Rosję Krymie, trafiając w pięć samolotów myśliwskich i całkowicie niszcząc jeden z nich.
Brytyjski minister obrony John Healey potwierdził w czwartek, że plany dotyczące Wielonarodowych Sił w Ukrainie są gotowe, a Wielka Brytania i Francja będą przewodzić w tworzeniu struktury dowodzenia. Dodał, że już w tym roku Londyn przekazała Kijowowi pomoc wojskową o wartości 2,26 mld funtów.
Prezydent USA Donald Trump ogłosił w poniedziałek, że jeśli w ciągu 50 dni nie dojdzie do porozumienia z Rosją w sprawie wojny w Ukrainie, ogłosi surowe cła wobec Moskwy i jej partnerów handlowych. Dodał, że stawka taryf może wynieść 100 proc.
MSZ Chin oświadczyło w czwartek, że władze weryfikują informacje dotyczące zatrzymania w Kijowie dwóch chińskich obywateli. Mężczyznom zarzuca się próbę zdobycia tajnej dokumentacji dotyczącej produkcji ukraińskich systemów rakietowych Neptun.
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) poinformowała w środę o zatrzymaniu dwóch chińskich szpiegów, ojca i syna, którzy usiłowali zdobyć tajną dokumentację dotyczącą produkcji ukraińskich systemów rakietowych Neptun.
Michaił Gudkow, zastępca dowódcy Marynarki Wojennej Federacji Rosyjskiej zginął na froncie. Tamtejsze Ministerstwo Obrony podało, że stało się to "podczas działań bojowych w jednym z przygranicznych rejonów obwodu kurskiego”.
Wyjątkowy moment miał miejsce w belgijskiej bazie morskiej Zeebrugge, gdzie dwa okręty, belgijski i holenderski, rozpoczną nowy etap swojego „życia”. Wchodząc skład Marynarki Wojennej Ukrainy zostały na nich też podniesione niebiesko-żółte bandery. W związku z tym są sukcesywnie wdrażane z myślą o nowej służbie, przypominając że walczące od 2022 roku z rosyjską agresją państwo dąży do odbudowy swojego potencjału okrętowego.
11
Tak to robią Włosi. Zobaczyliśmy jak powstają okręty podwodne i nawodne w Fincantieri
Energetyka rośnie szybciej niż porty. Gotowe zaplecze pod Elblągiem
Z Bałtyku obok flot NATO pod siedmioma banderami na Morze Śródziemne
Rok w 10 tygodni. Studia niestacjonarne na Politechnice Morskiej
„OZE i wodór mogą i powinny być napędem regionów” – ważna konferencja przed nami
Chiny apelują do Trumpa o szerszą współpracę – także na morzu i w sektorze stoczniowym
Na Pomorzu jest wdrażany system Entry/Exit (EES). Straż Graniczna podaje szczegóły