Paweł Kuś
Angielski statek Bembridge ma w lutym pójść pod młotek. Historyczna jednostka, która obecnie cumuje przy nabrzeżu Egipskim w Szczecinie, to dawny statek pilotów. W Polsce jednak nikt nie jest zainteresowany jego kupnem.
Zbudowaną w 1938 r. jednostkę kupiła spółka Magemar Polska – tuż przed jego planowanym zezłomowaniem w Gillingham w Wielkiej Brytanii. Przyholowano ją do Polski sześć lat temu. Statek został odrestaurowany. Mieści się w nim biuro spółki, centrum konferencyjne i małe muzeum morskie. "Bembridge" trafił do oficjalnego rejestru brytyjskich statków zabytkowych. Jest jedyną zachowaną do dziś jednostką morską, która brała udział w operacjach wojennych w Dunkierce i Normandii. Po wojnie pływali na niej m.in. marynarze z ORP "Błyskawica". To najstarszy brytyjski statek pilotowy i drugi pod względem wieku na świecie.
Teraz spółka zdecydowała się sprzedać statek. Nieoficjalna cena to 5 mln złotych. - Nie jest to decyzja polskiego oddziału firmy, ale głównego zarządu w Belgii – tłumaczy Rafał Zahorski, szef Magemar Polska, która był inicjatorem zakupu i renowacji historycznego statku. - Bembridge to unikat na skalę europejską i wzbudził zainteresowanie wielu instytucji z Wielkiej Brytanii. Dlatego nasz zarząd zdecydował się go sprzedać. Udało się jedynie wywalczyć prawo pierwokupu dla polskiego nabywcy – tłumaczy.
Rafał Zahorski poinformował o sprzedaży jednostki władze województwa, miasta oraz firmy z Polski. Nikt jednak nie wyraził chęci na zakup zabytkowego statku. Upadł także pomysł, aby Bembridge stał początkiem budowy Muzeum Morskiego w Szczecinie. Z tego też nic nie wyszło.
W Niemczech powstaje największy na świecie dron podwodny
Największe na świecie logo z kontenerów. Port Khalifa bije rekord Guinnessa [WIDEO]
Chocholi taniec polskiej morskiej energetyki wiatrowej
Kapitan masowca uratowany u wybrzeży Luizjany [WIDEO]
Pożar w Iskenderun opanowany
Amerykańskie służby wydobyły z morza szczątki chińskiego balonu