Sześć rosyjskich portów czarnomorskich: w Anapie, Noworosyjsku, Gelendżyku, Tuapse, Soczi i Tamanie znajduje się w "strefie zagrożenia wojną" - ostrzegła w sobotę ukraińska agencja ds. nawigacji i służb hydrograficznych.
Jest to odpowiedź Ukrainy na wycofanie się Rosji z umowy zbożowej i ataki Rosji na infrastrukturę portów ukraińskich oraz ogłoszenie przez Moskwę, że wszystkie statki, które wpływają do portów Ukrainy, będzie traktowała jak cele wojskowe.
W odpowiedzi Ministerstwo Obrony Ukrainy oświadczyło, że tak samo będzie traktowało wszystkie statki przewożące towary wojskowe do portów rosyjskich i portów Ukrainy niekontrolowanych przez Kijów.
W piątek w wyniku ataku dronów morskich na bazę w Noworosyjsku uszkodzony został rosyjski okręt Oleniegorskij Gorniak. Tego samego dnia drony morskie zaatakowały rosyjski tankowiec SIG w Cieśninie Kerczeńskiej.

Według ukraińskich mediów ataki na rosyjskie jednostki zorganizowała Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU), ale jej szef Wasilij Maluk tego nie potwierdził. Wybuchy na rosyjskich statkach i na moście krymskim nazwał logicznym i skutecznym krokiem przeciwko wrogowi.
wr/ mal/
Fot. Depositphotos
Dramat na pokładzie Steny. Na ratunek wezwano śmigłowiec Marynarki Wojennej
Polski wiceadmirał z wizytą w litewskiej Marynarce Wojennej
Naval Group zbuduje czwartą fregatę dla Grecji. Zamówienie potwierdzone
Umowa USA i Korei Pd. wywoła efekt nuklearnego domina?
Lotniskowiec Royal Navy i jego myśliwce oddane pod dowództwo NATO
Port w Noworosyjsku wznowił działanie po ataku ukraińskich dronów
NATO ćwiczyło zwalczanie okrętów podwodnych. „Playbook Merlin 25” na szwedzkich wodach