• <
Kongres Polskie Porty 2030 edycja 2024

Straż Wybrzeża Filipin otwiera stację do monitorowania chińskich działań na Morzu Południowochińskim. Pekin jest tym oburzony

07.12.2023 12:56 Źródło: Straż Wybrzeża Filipin
Strona główna Marynarka Wojenna, Bezpieczeństwo Morskie, Ratownictwo Straż Wybrzeża Filipin otwiera stację do monitorowania chińskich działań na Morzu Południowochińskim. Pekin jest tym oburzony

Partnerzy portalu

Fot. Straż Wybrzeża Filipin

Chińsko-filipiński spór o wyspy Spratly nie cichnie i wciąż dochodzi do naruszeń akwenu przez statki oraz okręty z Chin. W związku z tym władze Filipin zdecydowały się na budowę stacji, która zapewni większe możliwości monitorowania obszaru Morza Południowochińskiego, jednocześnie czyniąc z niej symbol swojej kontroli nad tym obszarem. Obiekt ma zostać oficjalnie oddany do użytku na początku przyszłego roku. Władze Chin są niezadowolone z tego powodu ze względu na swoje roszczenia terytorialne.

Stacja powstaje na wyspie Pag-asa, zwanej też Thitu (500 mil morskich od głównego obszaru Filipin), położonej na północny zachód od Drugiej Ławicy Thomasa, gdzie dochodziło już do chińsko-filipińskich interakcji, takich jak próby blokowania i taranowania jednostek filipińskich przez chińskie. która była centrum interakcji między chińskimi statkami a filipińską strażą przybrzeżną. Jest to druga co do wielkości naturalna wyspa w regionie, o powierzchni ok. 0,3 km2 i zamieszkała przez mniej niż 200 osób. Jak można zaobserwować na mapach satelitarnych posiada teren pod pas startowy, umożliwiając tym samym przyjmowanie samolotów na swoim terenie, jak i starty. Z racji na to, jak i umiejscowienie, stanowi więc dogodną bazę zarówno dla sił morskich, jak i powietrznych.

Jak podały służby prasowe Straży Wybrzeża Filipin, nowa placówka, uroczyście poświęcona 1 grudnia tego roku, zastępuje podobną, utraconą podczas tajfunu Odette sprzed dwóch lat, która niemal zmiotła wyspę wraz z jej infrastrukturą. Z tego powodu władze długo nie miały możliwości prowadzenia monitoringu spornego obszaru, na którym wielokrotnie zapuszczały się jednostki chińskiej straży wybrzeża, jak i statki należące do tzw. milicji morskiej. 4 grudnia co najmniej 130 chińskich jednostek działających w ramach tej drugiej formacji zebrało się w pobliżu rafy Julian Felipe, w ramach pokazu siły. Choć to na pierwszy rzut oka jednostki rybackie, Chiny wykorzystują je także do działań patrolowych i w razie konieczności mogą wykorzystać jako swoiste "pospolite ruszenie", wspierając działania morskie państwa. Stąd nowa stacja ma zapewnić zwiększoną zdolność śledzenia ruchu jednostek morskich i powietrznych. Ponadto będzie mogła reagować na zagrożenia morskie, odbierając wezwania pomocy i kierując w dany obszar jednostki SAR, a także przekazywać informacje statkom poruszającym się na często uczęszczanych trasach żeglugowych.

Prezydent Ferdinand Marcos Jr. podkreślił rolę tej placówki w strategii nie oddawania ani centymetra terytorium kraju, a straż wybrzeża będzie prowadziła stałe patrole na obszarze do 20 mil morskich wokół wyspy. Nowa stacja będzie się mieściła w trzypiętrowym budynku, budowanym z myślą o przetrwaniu trudnych warunków atmosferycznych, z zapleczem dla przyszłej załogi oraz wyposażeniem w postaci sprzętu do monitorowania obszarów morskich i identyfikacji jednostek nawodnych, radaru, komunikacji satelitarnej, kamer i systemu zarządzania żeglugą. Ponadto zadbano także o dostęp do sieci komórkowej i internetowej, oraz systemy do zaopatrywania w elektryczność i słodką wodę. Pas startowy został wyłożony cementem, przeprowadzono też rozbudowę nabrzeża, zapewniając też dogodną infrastrukturę tak dla stałych mieszkańców, jak i przyszłej załogi stacji.

Spór o wyspy na Morzu Południowochińskim między Pekinem a Manilą był powodem proamerykańskiego zwrotu władz Filipin po tym, jak prochński Rodrigo Duterte (którego działania w tym względzie były podkopywane także przez przedstawicieli administracji i sił zbrojnych) został zastąpiony przez Ferdinando Marcosa Jr. Ten w obliczu zagrożenia zacieśnił współpracę z USA, udostępniając Amerykanom bazy na filipińskim terytorium, a także wdrażając wspólne ćwiczenia i patrole tak marynarek wojennych, jak i straży wybrzeża. W tym względzie rozwija też współpracę m.in. z Japonią i Koreą Południową. Pomimo prowadzonych rozmów także ze stroną chińską jak dotąd nie zapowiada się, by oba kraje się dogadały. Aktualnie też Filipiny dążą do rozbudowy swoich sił morskich, w planach mając m.in. stworzenie własnych sił podwodnych.

Fot. Straż Wybrzeża Filipin

Partnerzy portalu

Dziękujemy za wysłane grafiki.