W Gdańsku uratują kolejny stoczniowy dźwig. Żuraw zlokalizowany przy ulicy Narzędziowców na terenie Młodego Miasta ma zyskać całoroczną iluminację w zmiennych kolorach, która będzie zintegrowana z muzyką. Konkurs na podświetlenie dźwigu ogłosiła w piątek Fundacja Gdańska. Termin nadsyłania zgłoszeń mija 13 kwietnia.

– Ten dźwig z 1942 r. będzie iluminowany i barwami narodowymi, i innymi barwami, w zależności od pory roku, uroczystości, dat wydarzeń. Chcemy w ten sposób, aby na 100-lecie odzyskania niepodległości nie tylko nowe maszty flagowe, duże, wielkie, budowały tożsamość naszego miasta, mieszkańców, ale też i dźwigi jako ważny element krajobrazu gdańskiego świadczyły o naszych uczuciach i emocjach – mówi Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska.

Dźwig, a właściwie żuraw wieżowy z obrotowym słupem, ma około 19 m wysokości. Służył do przenoszenia materiałów drewnianych i stalowych. Jego właścicielem jest obecnie Shipyard City Gdańsk. Iluminacja ma  przede wszystkim wzmocnić atrakcyjność Młodego Miasta.

–  Liczymy, że będzie to jeden z charakterystycznych punktów Młodego Miasta. Nam również zależy na tym, żeby podkreślić dziedzictwo stoczniowe tych terenów i nie tylko z dźwigów, ale również z dawnych budynków stoczniowych stworzyć przestrzeń, która będzie atrakcyjna dla mieszkańców, turystów, ale też nabywców przyszłych lokali czy to mieszkalnych, czy to biurowych na terenie Młodego Miasta – mówi Krzysztof Król, przedstawiciel inwestorów Młodego Miasta.

Inspiracją dla iluminacji gdańskiego dźwigu były m.in. projekty z Holandii i Szczecina, które na nowo odkryły charakterystyczne dla tych miast elementy. Jak podkreślił Bogdan Oleszek, przewodniczący Rady Miasta Gdańska, dźwigi są dla Gdańska jak Wieża Eiffla dla Paryża.

– Cieszę się, że te dźwigi nie znikają i myślę, że każdy, nie tylko turysta, ale i gdańszczanin, będzie się bardzo, bardzo cieszył z tej inicjatywy – mówi Bogdan Oleszek, przewodniczący Rady Miasta Gdańska.

Jacek Bendykowski, prezes Fundacji Gdańskiej, powiedział, że nie wyklucza realizacji projektu jeszcze w tym roku. Uruchomienie iluminacji planowane jest na 11 listopada. – Dźwig znajdujący się przy ul. Narzędziowców został wybrany, ponieważ jest w naszym zasięgu logistycznym i finansowym. Zlokalizowany jest w centrum przestrzeni Młodego Miasta, która zaczyna żyć, rozwija się rozrywkowo i kulturalne. Ponadto dźwig jest doskonale widoczny dla przechodniów i kierowców. W niedalekim sąsiedztwie, na terenach postoczniowych planowane jest powstanie Nowego Muzeum Sztuki – NOMUS, jako oddziału Muzeum Narodowego w Gdańsku – dodał Bendykowski.

Konkurs na iluminację dźwigu podzielono na dwa etapy. W pierwszym, który rozpoczął się w czwartek, wyłonionych zostanie 5 osób/podmiotów zakwalifikowanych do drugiej rundy. Pierwszy etap nie wymaga szczegółowego projektu, wystarczy wizualna koncepcja iluminacji dźwigu. Drugi etap obejmuje już szczegółową koncepcję. Zwycięzca konkursu otrzyma 5 000 zł.

Szacowany koszt wykonania iluminacji to ok. 120 000 zł brutto. Środki mają pochodzić m.in. z akcji „Ratowanie dźwigów stoczniowych”, w której do tej pory udało się zebrać prawie 25 000 zł, oraz ze środków własnych Fundacji Gdanskiej i sponsorów.

Organizatorem projektu jest Fundacja Gdańska, a partnerami: Miasto Gdańsk, Gdański Zarząd Dróg i Zieleni, Rada Miasta Gdańska, portal Trojmiasto.pl, Shipyard City Gdańsk Sp. z o.o i Młode Miasto oraz Gdańska Organizacja Turystyczna.