Załoga przeznaczona na pierwszą na świecie pływającą elektrownię jądrową rozpoczęła trening w Sankt Petersburgu. Szkolenie każdego marynarza, który będzie pracował na Akademik Lomonosov, potrwa ponad 1000 godzin.
- 1 września wystartował trening pierwszych 17 osób. To personel techniczny, odpowiedzialny za obsługę elektrowni – wyjaśnia Tair Tairow, dyrektor Rosyjskiej Państwowej Korporacji Energii Jądrowej.
Program treningowy potrwa ok. 2 lat. W tym czasie marynarze poznają zarówno teorię, jak i praktykę pracy w elektrowni jądrowej. Nowa elektrownia powinna być gotowa do użytku w 2016 roku. W lipcu i sierpniu tego roku odbyły się pierwsze testy jednostki. Pływająca elektrownia będzie zasilała miasta portowe, rafinerie oraz platformy wiertnicze w regionie Arktyki. Statek o długości 144 metrów nie będzie posiadał własnego napędu. Obsługiwać go będzie 69 osób. Dwa zainstalowane na jednostce reaktory będą produkować do 70 megawatów energii. Ich trwałość ma sięgać 40 lat.
Akademik Lomonosov będzie umieszczony na Czukotce, gdzie zastąpi elektrownie Bilibino oraz Chaunskaya, które zostaną wyłączone w 2019 roku. W regionie trwa budowa infrastruktury pomocniczej o wartości 90 mln dolarów. Łącznie rosyjski rząd na budowę elektrowni przeznaczy 598,6 mln euro. Konstrukcja jednostki trwa od 2007 roku w stoczni w Siewierodwińsku.
Rosyjska technologia zdążyła już zwrócić uwagę innych krajów, które widzą w niej środek do zasilenia swoich arktycznych regionów. Kanadyjska Dunedin Energy Systems chciałaby wykorzystać takie małe jednostki do zasilania swoich miast na północy kraju, a Chiny są nawet zainteresowane współpracą z Rosjanami przy budowie ich pływających elektrowni.
Royal Navy prezentuje Agamemnona. To szósty okręt podwodny typu Astute z napędem atomowym
W stoczni Naval Group położono stępkę pod trzecią fregatę dla Marynarki Wojennej Grecji
Singapur na czele miast morskich świata. Gdańsk w morskiej 40-tce
Unibaltic wzbogaca swoją flotę o nowy statek. To także drugi w jej historii, jaki otrzymał nazwę Apatyth
W stoczni TKMS zwodowano czwarty okręt podwodny dla Singapuru
EST-Floattech dostawcą kontenerowego systemu akumulatorów dla pierwszego w pełni elektrycznego pchacza