Ponad 2400 żołnierzy z ośmiu państw, 18 okrętów i 10 samolotów uczestniczy w manewrach Sea Shield 21 - największym i najbardziej złożonym wielonarodowym ćwiczeniu NATO zorganizowanym przez rumuńską Marynarkę Wojenną. Polskie siły zbrojne reprezentują marynarze Morskiej Jednostki Rakietowej.
Odlatujących do Rumunii marynarzy pożegnali dowódca 3. Flotylli Okrętów kontradmirał Mirosław Jurkowlaniec oraz dowódca Morskiej Jednostki Rakietowej komandor Przemysław Karaś.
Polscy marynarze w ćwiczeniu Sea Shield 21 biorą udział po raz pierwszy. Do ich zadań należy ochrona morskich linii komunikacyjnych, portów, a także wsparcie działań sił okrętowych podczas operacji na morzu.
Głównym celem międzynarodowego ćwiczenia Sea Shield 21 jest weryfikacja i wzmocnienie poziomu interoperacyjności i współpracy między rumuńską Marynarką Wojenną a innymi rodzajami sił zbrojnych rumuńskiej armii, strukturami Ministerstwa Spraw Wewnętrznych oraz siłami sojuszniczymi NATO.
Udział Morskiej Jednostki Rakietowej w międzynarodowych manewrach pozwala na wymianę doświadczeń, doskonalenie procedur oraz budowanie interoperacyjności w czasie prowadzenia operacji reagowania kryzysowego w ramach współpracy Sojuszu Północnoatlantyckiego.
Dramat na pokładzie Steny. Na ratunek wezwano śmigłowiec Marynarki Wojennej
4
Dwa niszczyciele min na Mierzei Wiślanej. Kanał dostępny dla okrętów
Polski wiceadmirał z wizytą w litewskiej Marynarce Wojennej
Naval Group zbuduje czwartą fregatę dla Grecji. Zamówienie potwierdzone
Umowa USA i Korei Pd. wywoła efekt nuklearnego domina?
Lotniskowiec Royal Navy i jego myśliwce oddane pod dowództwo NATO
Port w Noworosyjsku wznowił działanie po ataku ukraińskich dronów
NATO ćwiczyło zwalczanie okrętów podwodnych. „Playbook Merlin 25” na szwedzkich wodach